Awatar użytkownika
Ewelina83
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 588
Rejestracja: 08 sie 2007, 11:02

14 kwie 2008, 12:16

No nie jest to wesola sytuacja choc bylo gorzej bo jeszcze pol roku temu to nawet dzien dobry mi nie mowili jak ich spotkalam na korytarzu i normalnie uciekali przed nami!Ale tak szczerze mi oni do szczescia nie sa potrzebni jedynie szkoda mi mojego meza bo wiem ze go to strasznie zabolalo a on sie na prawde nie spodziewal takiego ich zachowania! Tak w ogole to ta rodzinak jest cala zakrecona.....Tesc tez nie gada ze swoim ojcem choc jest jedynakiem ...mam nadzieje ze moj mezus taki nie bedzie w kazdym razie pracuje nad tym :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Zulcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5016
Rejestracja: 07 maja 2007, 10:52

14 kwie 2008, 19:17

Dzieńdoberek :ico_haha_02:
My właśnie dotarliśmy do domku.
Byliśmy na usg,a potem w hurtowni,kupiłam stelaż do baldachimu.Zobaczymy jak to będzie,zawsze mogę zdjąć.
A teraz co na usg.
Julcia waży 2800-3000gram.Wiek ciąży odpowiada 36 tc. czyli tyle ile z OM.Przepływy pępowinowe w porządku.Narządy wew. też.I teraz maje wątpliwości się zaczynają.Dr. stwierdził,że Jula ma "wypełnione hypoechogeniczną zawartością jelito grube" i pytał się czy na poprzednich usg tak było.Powiedział,żeby się tym nie przejmować.No,ale ja już tradycyjnie cała w strachu.Czy to może być ta smułka?A co do łożyska to mam II/III stopień dojrzałości.A Jula jest w położeniu główkowym ustawienie I.Muszę poszperać w necie,żeby sprawdzić co to znaczy.
Żałuję,że nie pojechałam do tego dr,do którego zawsze jeździłam,ale długo bym czekała,a poza tym tu zapłaciłam 90zł,a tam 160zł.Tego mi mama poleciła.
W środę jadę na ktg,to skonsultuję to z lekarzem ze szpitala.W każdym razie już bym mogła i chciała rodzić,ale jak widać mojej córci się nie śpieszy.
To u mnie tyle.Zajrzę później,buziaki.
I dodam,że Jula płci nie zmieniła :-D

Awatar użytkownika
emalia30
4000 - letni staruszek
Posty: 4924
Rejestracja: 09 lis 2007, 11:51

14 kwie 2008, 19:41

hej hej


sluchajcie co sie stalo-na pewno juz co niektore z was slyszaly o centralwingsie??
a wiec ja mialam kupione w tych liniach po raz zreszta pierwszy,bo nigdy wczesniej nie kupowalam u nich z braku dobrych opinii a moja decyzja zawyzyla tym razem za tym,ze moje siostry pokupowaly wczesniej u nich bilety,wiec nie chcac leciec sama z dziecmi,zdecydowalam sie na zakup u nich no i to byl wielki blad,dzis dzwonilismy do nich 2 razy i powiedzieli,ze lot sie odbedzie ale do Warszawy i Gdanska,a Wroclaw juz nie jest ich miejscem docelowym,ze zrezygnowali,wiec zostalam na lodzie,tamte miasta odpadaja i nie wyobrazam sobie drogi pociagiem z masa rzeczy z Warszawy do Wroclawia plus dwojka dzieci a w tym niemowle,tymbardziej,ze mieszkam we Wroclawiu doslownie 15 min autem od lotniska.
wkurzona siadlam na linie ryanair i sprawdzilam loty.
acha za tamten lot maja mi odeslac spowrotem kasiorke,ale najgorsze jest to,ze kupujac 3 miesiace temu bilety wszedzie byly tansze a teraz doplacilam do tego interesu 180 euro wiecej,coz,nie mialam wyjscia,jedynie co moglam zmienic dokladajac ta kase to wydluzyc czas pobytu w polsce skoro i tak place,wiec dokladnie bede w Polsce od 9 lipca do 9 wrzesnia to byly najtansze opcje.
Mam teraz do was pytanie a mianowicie co myslicie o takim dlugim pobycie z miesiecznym malcem po za domem??przeciez wiaze sie z tym zmiana klimatu,otocznie a moze i mleka jesli znow dane mi nie bedzie piersia :roll:
w koncu tutaj bedzie z nami miesiac ,pozniej 2 w Polsce no i powrot do innego kraju i klimatu hm...

czekam na wasze opinie i dziekuje z gory

Ewelka wspolczuje ci szczerze-a idz w pioruny z takimi tesciami :ico_zly:
:ico_zly:

Zulcia kurcze nie wiem co to moze byc,ale mam nadzieje,ze to nic powaznego :ico_sorki:
wazy sobie Jula ladniutenko :ico_brawa_01:
w zasadzie to masz blizej juz niz dalej,wiec kto wie,w kazdej chwili mozesz rodzic :ico_oczko:
No i super,ze plec dalej ta sama :-D

Kot@ku
dziekuje kochana :588:

Awatar użytkownika
Zulcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5016
Rejestracja: 07 maja 2007, 10:52

14 kwie 2008, 20:00

emalia30, współczuję,że tak się ułożyło z tymi liniami lotniczymi.Powinni powiadamiać o takich zmianach sami,a nie Wy do nich dzwonić.A co do pobytu dzidzi w Polsce,to nie powinno się nic dziać.Moja przyjaciółka mieszka na Ukrainie,bo jej mąż jest tam na placówce i specjalnie przyjechała do Polski na poród.W styczniu urodziła córeńkę,a jak mała miała coś koło 2,5 miesiąca,to pojechali na Ukrainę.Mała bez problemu zniosła podróż samochodem i zmianę klimatu.A w wakacje może znowu przyjadą.Własnego doświadczenia w tej dziedzinie nie mam,ale może chociaż przykład Gosi Ci pomoże w podjęciu decyzji.

[ Dodano: 2008-04-14, 20:02 ]
bebe_boom a jak Twoje wyniki na cholestazę?Ja się spóźniłam do przychodni i swoich nie odebrałam,bo mimo,ze czynna do 20,to te cholerne gwiazdy wcześniej zamknęły(byłam o 19.45) i nie odebrałam :ico_zly:

Awatar użytkownika
babe_boom
4000 - letni staruszek
Posty: 4341
Rejestracja: 12 mar 2007, 17:58

14 kwie 2008, 20:17

Zulcia, ja też nie odebrałam... wahałam się czy wyjść z Majcią z domu, dopiero późnmiej zdecydowałam się na spacer ale przychodnia już zamknięta była,.... może później wkleje Wam foty

i :ico_brawa_01: dla Julci że płci nie zmieniła,... jejku jak ja Ci zazdroszcze... 2 córki moje marzenie...

Awatar użytkownika
emalia30
4000 - letni staruszek
Posty: 4924
Rejestracja: 09 lis 2007, 11:51

14 kwie 2008, 22:00

jejku jak ja Ci zazdroszcze... 2 córki moje marzenie...
-wiesz co kochana,ost rozmawialam z kuzynka i jej znajoma niedawno urodzila,mowili jej ze na 1000% bedzie syn,potwierdzali jeszcze to na kolejnych USG ,miala tez to 3G i urodzila corke,wiec nie badz taka pewna tego co do syna,kto wie a moze bedzie jeszcze corcia :-D ,gdyby mnie sie to przytrafilo to w szoku pozostalabym chyba przez miesiac conajmniej :-D

Zulciu dziekuje za przyklad z kolezanka-masz racje,nie mam co panikowac,bedzie dobrze :ico_oczko:

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

14 kwie 2008, 22:25

Hej

Jak się trzymacie? Ja jestem na podtrzymaniu i mam skierowanie do szpitala niestety, jak na razie podpisałam papierek, że odmówiłam przyjęcia na oddział patologi ciąży na własną prośbę, ale wszytsko się rozstrzygnie 24 kwietnia, bo mam wizyte u ginekologa, żeby zobaczył czy rozwarcie się nie powiększyło i szykna chociaż minimalnie stanęła w miejścu ( na chwile obecną stan: 3,5 cm rozwacia, szyjka scentrowana, skrócona, miękka, podatna, dziecko wstanione w kanał rodny, napiera silno i zsuwa się w dół i silno napiera, ni i skurcze :ico_placzek: ) . Lekarz tak jak w poprzedniej ciąży kazał mi leżeć i leżeć i nic nie robic, ale jak to nie robić skoro ma się małe dziecko ??? dom i wiele innnych obowiązków ...ale jakoś się trzymam ... byle do 36 tc ... Jem leki rozkurczowe, takie tam inne hamujące praces, jakby było lepiej, no zobaczymy co powie... No i dalej będziemy kontrolowac stan wód płodowych (AFI=16, za dużo wód mam) i te nóżki, ale mam nadzieje, że nie musze się zamatrwiać, ale skoro poruszyli ten temat specjaliści to trzeba iśc i popatzreć, czy wsio ok...

Ja dziś jestem potwornie zmęczona bo dzisiejsza noc była koszmarna :ico_olaboga: wcześniej połozyłam się spać, przespałam może z 20 minut i dopadła mnie taka zgaga, że aż wymiotowałam całą noc, nie miałam mogdałów, mleka ani nic innego, co by mi pomoglo :ico_placzek: Bardzo wymiotowałam od tego, aż mi się w głowie kręciło .. Okropność! A cały przewód pokarmowy , nawet w buzi mnie tak bolał od tego kwasu, że strach ... O matko.. kiedy będzie finał... Ani nie ma jak znaleśc dogodnej pozycji do spania ani nic... męczy mnie to już ... A na sam koniec jeszcze skurcz w łydce mnie złapał ...
No już niedługo ... ale na wszelki wypadek mąz kupił mi dziś reni na zgagę :ico_sorki:

Zulcia Będzie dobrze, ale czym się konkretnie zamartwiasz?

babe_boom I jak się ma Majcia? Lepiej?

Ide wziąś leki na podtrzymanie i spac, dobranoc!

Awatar użytkownika
emalia30
4000 - letni staruszek
Posty: 4924
Rejestracja: 09 lis 2007, 11:51

14 kwie 2008, 22:32

kurcze Malgorzatko to niezbyt to wyglada z tego co piszesz,wiem,ze nie jest mozliwe przy malym berbeciu nic nie robic,ale niech ktos ci moze pomaga przy maluszku a ty staraj sie jak najwiecej odpoczywac i jeszcze ze 2,3 tyg ponosic malenstwo w swoim M1 :ico_sorki: -trzymam kciuki
wspolczuje zgagi,oby sie juz nie powtorzyla
ja osobiscie nie mam ,nie mialam tez przy pierwszej ciazy i nie wiem co to znaczy i oby tak zostalo juz do konca
zdawaj nam relacje na bierzaco co i jak u ciebie
pozdrawiam cieplo

[ Dodano: 2008-04-14, 22:33 ]
na chwile obecną stan: 3,5 cm rozwacia, szyjka scentrowana, skrócona, miękka, podatna, dziecko wstanione w kanał rodny, napiera silno i zsuwa się w dół i silno napiera, ni i skurcze :ico_placzek:
-w zasadzie to sporo jest tego rozwarcia,kurcze kochana tylko lezec w zasadzie :ico_olaboga:

[ Dodano: 2008-04-14, 22:44 ]
pozegnam sie z wami na dzis
zycze kolorowych snow,przespanej nocki i buziaki do poduchy sle
do juterka
Obrazek

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

14 kwie 2008, 22:59

witajcie kochane! wreszcie jestem :ico_sorki: bo internet mi szwankowal przez dwa dni :ico_zly: ...
kurcze, Emilko, przegapilam Twoje urodzinki, wybacz kochana! zycze Ci przede wszystkim szczesliwego rozwiazania, bo chyba to jest teraz dla nas najwazniejsze
jesli chodzi o ta podroz z maluszkiem, to wydaje mi sie ze nie masz co sie martwic...ja jechalam z Wiktorkiem pierwszy raz do polski jak mial 3 miesiace... kolezanka ktora ma termin na 30 maja leci juz do Pl 28 czerwca :ico_szoking: podobnno najwazniejsze przy podrozy samolotem z maluszkiem jest podanie butelki w trakcie startu i przy ladowaniu :ico_oczko:
Zulcia, niezla panienka juz z Twojej Julci :ico_brawa_01: z tego co widze mamy w tym samym stopniu zaawansowana ciaze... az sie zastanawiam ile moje cudo wazy :ico_szoking:
jesli chodzi o twoje wyniki to wydaje mi sie ze wszystko jest w najwiekszym porzadku... corciajest juz glowka skierowana do kanalu rodnego(nie grozi ci porod posladkowy), czyli czekac juz tylko na rozwarcie :ico_brawa_01:
Ewelina, ja mam kochana takie same dolegliwosci jak Ty... w nocy spac nie moge, bo gdy leze na boku bola mnie biodra, przekrecac sie nie moge bo mam odretwiala pipcie, poza tym jakies skurcze lekkie mnie biora (te przepowiadajace chyba :ico_noniewiem: ) co chwile sikam, caly czas mam wrazenie pelnych jelit a kupki zrobic nie moge... ale pocieszam sie tym ze juz nie dlugo
Malgosiu tak jak juz Ci skarbie pisalam - :ico_nienie: zero pracy, tylko relaksik na lozeczku z Wojtusiem...kazdy tydzien jest cenny... nie tylko dla maluszka w brzusiu ale i dla Wojtusia, ktory ten czas spedza z mama
babe_boom, duzo zdrowka zycze dla Majeczki, niech moja przyszla synowa zdrowieje szybciutko :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Zulcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5016
Rejestracja: 07 maja 2007, 10:52

14 kwie 2008, 23:35

Zulcia Będzie dobrze, ale czym się konkretnie zamartwiasz?
Małgorzatka, tym,że ona ma wypełnione jelito.Najpierw dr zwrócił na to uwagę,a potem się zapytał,czy na poprzednich usg coś takiego wychodziło,powiedziałam,że nie,więc stwierdził,że w takim razie powinno być wszystko w porządku.Ale ja,jak to ja,już się zamartwiam.A Ty kochana postaraj się dużo odpoczywać i nie przemęczać się,teraz każdy dzień dłużej w Twoim brzuszku jest dla dzidzi ważny.Trzymaj się!
niezla panienka juz z Twojej Julci :ico_brawa_01:
:-D A niech rośnie i przybiera na wadze :-D
A co do nocnych dolegliwości,to chyba trudno ich nie mieć jak się nosi balona z przodu :ico_oczko: Mnie najbardziej męczą skurcze łydek :ico_placzek:
Jestem ciekawa,która z nas pierwsza urodzi :ico_haha_02: Ja na razie żadnych symptomów nie mam,więc pewnie w terminie,albo przenoszę.

[ Dodano: 2008-04-14, 23:48 ]
Ewelinko współczuję sytuacji z teściami.
A ja się już z wami żegnam,do jutra Majóweczki.
Obrazek

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość