: 22 lut 2011, 16:25
gratulacje!!!Ja też częstję za naszą wczorajszą rocznicę Slubu (7)



rozumiem cie całkowicie...mi juz zaczyna byc ciezko siedziec. Dzidziuś ciągle się domaga żebym chodziła, ale jak chodze to mnie bolą w końcu stopy i brzuch twardy sie robi, a jak usiąde to on niezadowolony i puka w szyjkę macicy. I wez tu dojdz do porozumienia...Co słychać? :) Ja od czterech dni dużo leżę, wczoraj zachciało mi się sprzątać, to potem wieczorem nie wiedziałam, czego się złapać tak mnie wszystko bolało, ajj, jeszcze troszkę trzeba wytrzymać
