Strona 307 z 1428

: 11 lis 2011, 15:01
autor: kingoza
witam kochane .... widze ze jest omawiany temat zgagi :-D ja zgage mam prawie codziennie .... zobaczymy czy urodzi sie lyse.. moj t. to ma brzusze wlosow a ja 3 klaki na krzyz :ico_noniewiem:

: 11 lis 2011, 15:56
autor: iw_rybka
kingoza, jutro wielki dzien kochana :ico_brawa_01: O ktorej macie uroczystosc?

: 11 lis 2011, 18:06
autor: agasio
Kingoza no faktycznie- jak nastrój p[rzed tak ważna uroczystością?
Co do laktatora to, u mnie na pewno bedzie niezbedny, gdyz studiuje, i bede musiała przez tydzień naściagać tyle mleczka, aby na sobotę i niedzielę wystarczyło, tak robiłam przy starszych dzieciakach i sprawdzało sie.
Chciałabym taki laktator, aby od razu do butelki ściągał, bo ja miałm wczesniej ze szklanym pojemniczkiem i to było bardzo niewygodne.
Rybko- mój mężuś też zakochany w dzidzi, aż sie dziwię, bo nie przypominam sobie , zeby tak gadał wczśeniej do brzuszka, ateraz zachowuje sie jak wzorowy tatuś, nawet artykuły dla tatusiów czyta. Ach to póżne tacierzyństwo:)

: 11 lis 2011, 18:07
autor: iw_rybka
Ach to póżne tacierzyństwo:)
- pozne albo swiadome :ico_oczko:

: 11 lis 2011, 18:20
autor: Martalka
Ach to póżne tacierzyństwo:)
- pozne albo swiadome :ico_oczko:
otóż to :)



agasio, teraz chyba większość laktatorów ściąga do butelki (avent, tommee tippee, medela- medela to chyba do butelek o jakich wspominała Tibby, czyli drBrowns, no i canpol też).
Wiele ma też taki system, że można wykorzystać pojemniki i woreczki do przechowywania tego mleka od razu, bez przelewania i cudowania.

Kiedy ja to wszystko ogarnę. na razie nie chce mi się myśleć o wózkach, ich zamianach, łóżkach, przemebloWwaniach, nowym foteliku samochodowym, laktatorach, podkładach poporodowych :ico_haha_01:
Już mówiłam M, że przy tym dziudziusi ja zamierzam się cieszyć bobaskiem, a nie tym całym zamieszaniem wokół.. i niech on się martwi wyprawką. na razie nie widzę u niego zapału :ico_oczko:

: 11 lis 2011, 18:28
autor: agasio
No niestety nie każdy do butelki, ja moj stary laktator kupowałam 12 lat temu, wiec sie troszkę pozmieniało.
Kiedy ja to wszystko ogarnę. na razie nie chce mi się myśleć o wózkach, ich zamianach, łóżkach, przemebloWwaniach, nowym foteliku samochodowym, laktatorach, podkładach poporodowych
Już mówiłam M, że przy tym dziudziusi ja zamierzam się cieszyć bobaskiem, a nie tym całym zamieszaniem wokół.. i niech on się martwi wyprawką. na razie nie widzę u niego zapału
_________________
a ja w przeciwieństwie do cCiebie zamierzam sie cieszyć kompletowaniem wyprawki, bo przy starszych dzieciakach musiałm leżeć prze ostatnie 2 miesiace ciazy, wieć mój meżus sie tym zajmował, a teraz sama zaszaleje, zresztą wtedy byliśmy bardzo młodzi i nieświadomi wielu rzeczy, tera to inaczej
pozne albo swiadome
tak tak i o to chodziło:)

: 11 lis 2011, 18:33
autor: iw_rybka
. na razie nie widzę u niego zapału :ico_oczko:
- odwazna jestes,ja bym tego na glowie mojego mezulka nie zostawila :ico_oczko: Wlasciwie to ja lubie kompletowac wyprawke :ico_oczko:

: 11 lis 2011, 18:35
autor: Martalka
agasio, to na pewno jest przyjemne, ale ja jak wnikam w temat, to kompletnie i bez końca. nie umiem pójśc do sklepu i po prostu kupić. Muszę najpierw zrobić research, porównać, a na to nie mam ochoty :ico_haha_01: Więc ciesz się wyprawką i za mnie :D

No i nie pisałam o wszystkich laktatorach, a o większości :ico_oczko:

: 11 lis 2011, 18:38
autor: iw_rybka
Martalka, Ty masz chyba za duzy odstep miedzy suwaczkami w podpisie,dlatego 4 nie mozesz dodac :ico_sorki: Czytalam Twojego posta na innym watku i teraz mi tak do glowy przyszlo :ico_sorki: Sprobuj zmiejszyc odstepy,wydaje mi sie,ze suwaczek Milenki jest po kilku enterach jesli wiesz o co mi chodzi :ico_sorki:

: 11 lis 2011, 18:42
autor: Martalka
. na razie nie widzę u niego zapału :ico_oczko:
- odwazna jestes,ja bym tego na glowie mojego mezulka nie zostawila :ico_oczko: Wlasciwie to ja lubie kompletowac wyprawke :ico_oczko:
Jedyne co to chyba wózek wybiorę ja, tzn upoluję na ebay. A reszta... nawet niech kupuje takie same sprzęty jak już mieliśmy. Będzie dobrze (o ile się za to zabierze).
Ja mam do ogarnięcia trójkę dzieci, i właściwie bez nich się nie ruszam bo nie mam innego wyjścia tutaj, więc co to za przyjemność pójścia nawet do mothercare czy innych fajnych sklepów wyprawkowych, jak mi dziatwa leci w dział zabawek i znika? :ico_haha_01:
Do tego planujemy poród w domu, więc to raczej już ja muszę ogarnąć... ale to po spotkaniu z położnymi dopiero, bo na razie nie wiem co mi potrzebne.