Strona 307 z 333

: 19 sty 2010, 17:49
autor: kilolek
no mi kupowali w styczniu w niemczech normalnie i tyle powiedzieli. Może tylko tak powiedzieli ja nie wiem paragonu nie dostałam.
a te w sklepie znalazłam przed chwila i tam jest 14zł

: 19 sty 2010, 22:16
autor: Ewka_82
Ja za moje placilam 40 zl za buteleczke, i tak jak pisze matikasia tam kosztowaly 9 euro. ale mam pewnosc ze sa orginalne i nie jest do nich podolewane jakies swinstwo. I ja nie mam ze slonikiem na opakowaniu.

A my dzis bylismy u znajomych co maja rocznego synka, downie sie z nimi nie widzielismy, przyjezdzamy i okazalo sie ze moja kumpele maz zostawil, mial jej i 8 miesiecznego dziecka dosc i sie wyniosl i nie utrzymuje z nia ani z malym zadnego kontaktu :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: Poprostu nie moglam w to uwierzyc, 3 lata sie starali o dziecko a tu zonk, stwierdzil ze on myslal ze ona jest bezplodna i do konca zycia beda somi :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:
Strasznie mi jej szkoda :ico_placzek: :ico_placzek:

: 19 sty 2010, 23:04
autor: kilolek
ale mam pewnosc ze sa orginalne i nie jest do nich podolewane jakies swinstwo. I ja nie mam ze slonikiem na opakowaniu.
ja tez mam bez słonika a opakowanie jest oryginalne, buteleczka fabrycznie zakorkowana więc na pewno nic nie podolewali.Z resztą kto i po co miałby mi czegoś dolewać? Poza tym byly kupowane w aptece... jakoś nieswojo się czuję w tym momencie...

: 19 sty 2010, 23:19
autor: Ewka_82
kilolek, chodzi mi o zakupy przez internet od prywatnych osob a nie w aptekch internetowych. Nie chodzilo mi bron boze o ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 20 sty 2010, 10:09
autor: karmelka
A my dzis bylismy u znajomych co maja rocznego synka, downie sie z nimi nie widzielismy, przyjezdzamy i okazalo sie ze moja kumpele maz zostawil, mial jej i 8 miesiecznego dziecka dosc i sie wyniosl i nie utrzymuje z nia ani z malym zadnego kontaktu Poprostu nie moglam w to uwierzyc, 3 lata sie starali o dziecko a tu zonk, stwierdzil ze on myslal ze ona jest bezplodna i do konca zycia beda somi
Strasznie mi jej szkoda
i zrozum tu facetów,szkoda słów.Biedna ta dziewczyna i dziecko.

: 20 sty 2010, 10:19
autor: Ewka_82
karmelka, strasznie :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
Nie mam pojecia co kieruje takimi facetami :ico_olaboga: :ico_olaboga:

: 20 sty 2010, 11:15
autor: matikasia
Ewka historia z koleżanką nie do pozazdroszczenia. Ciekawe czy chociaż jakieś pieniądze daje na dziecko:(

Wczoraj Milenka płakała jeszcze z pół godzinki z przerwami, ale o 20 był już spokój i 21.40 poszła spać. Także może jej te kolki już mijają.

A ja dziś najpierw zrobiłam obiad, a teraz do kompa siadłam, bo wczoraj to masakra. Potem człowiek się wyrobić nie może. Jutro nie będę miała czasu na gotowanie, bo mało w domku będę więc już dziś kartoflankę z zacierkami zrobiłam na jutro, a na dziś zapiekankę.

Wczoraj zrobiłam M wykłada na temat kasy, zakupów i takich tam i wieczorem sam przyszedł i powiedział, że musimy zwiększyć tygodniówkę na 250 zł, także będzie mi lżej z planowaniem tych zakupów.

Miłego dzionka dla wszystkich:) u nas takie słoneczko, że roletę zasłoniłam.

: 20 sty 2010, 11:20
autor: Ewka_82
matikasia, z tego co wiem, to ze daje, chociaz tyle :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

My dzis sami bo A w pracy do 18 a na obiad mamy hamburgery wiec prawie nic do roboty nie bedzie :-D

Moje dziecie o 9:40 zasnelo, zobaczymy ile pospi :-D

A co do kasy wydawanej, to ja nie wiem ile idzie na tydzien bo my na biezaca wyciagamy kase i udajemy, nie mamy podzielonej na tygodnioki, ale mysle ze jak calosc sie podzieli to 300 zl wyjdzie na pewno :ico_szoking: A :ico_spanko: najwiecej na to jedzenie idzie :ico_olaboga: :ico_olaboga:

ooooo Pawelek pospal :-D

: 20 sty 2010, 11:25
autor: karmelka
buziaki dla Pawełka :-)

: 20 sty 2010, 11:31
autor: matikasia
No jak my tak na bieżąco płaciliśmy wszędzie kartą to szybko było zdziwienie, że kasy nie ma na koncie. Trzeba było zrobić ten podział na tygodniówki. Tak to jest jak się żyje z jednej pensji:)