Strona 308 z 312

: 07 lip 2010, 22:09
autor: magda1614
Jasne :-) bedzie duzy zdrowy dzidziuś :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Ja tez napewno urodzę ślicznego duzego dzidziusia nie wazne czy synek czy córeczka co nie aby zdrowiutkie było :ico_brawa_01: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2010-07-07, 22:10 ]
no najgorsza ta blokada bo za bardzo chcemy wiesz :ico_sorki:

: 07 lip 2010, 22:15
autor: jenny1983
jak po pół roku nie będzie efektu to zmykam z forum do momentu zaciążenia. narazie to drugi cykl więc spoko:)
tylko,że to będzie moje pierwsze dziecko mam nadzieje,że niektóre sprawy przychodzą instynktownie, bo ja i niemowlak nie wyobrażam sobie, chodź pamiętam jak byłam w ciąży zaraz to coś w środku kochałam. zresztą mam męża to pomoże.

[ Dodano: 2010-07-07, 22:19 ]
a jak u ciebie było małymi kroczkami nauczyłaś się przy synku wszystko robić i te nie przespane noce i płacz dziecka .

: 07 lip 2010, 22:20
autor: magda1614
wiesz co to przychodzi od razu to jest instynkt i tyle, rodzisz dziecko i je tak kochasz ze umiesz sie nim zajac :ico_haha_02: takie malutkie to potrzebuje przytulenia nakarmienia i zmiany pampersa a to proste ,mozna sie wszystkiego nauczyc :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 07 lip 2010, 22:22
autor: jenny1983
magduś zmykam spokojnej nocki życzę.

: 07 lip 2010, 22:23
autor: magda1614
Wiesz co jestem pielegniarka to zanim urodziłam synka to wszystkiego nauczyłam sie na praktyce :-D :-D :-D taka bylam dziwna ze pomocy nie chcialam bo wiesz wszystko umiem i tak dalej sama sobie poradze itd ale teraz to juz tak bym nie zrobila jak by ktos chcial pomoc czyli mama lub tesciowa to bardzo chetnie.. :ico_sorki: :ico_sorki:

Pracuje teraz na oddziale noworodków na wcześniakach to praktyke mam ciagłą :-D

[ Dodano: 2010-07-07, 22:24 ]
No ja też zmykam bo jutro znowu na praktyke do 18.00
Pozdrawiam :ico_haha_02:

: 08 lip 2010, 00:18
autor: misia81
ojj aleście sie rozpisały dziewczynki :ico_haha_01:
Pracuje teraz na oddziale noworodków na wcześniakach to praktyke mam ciagłą
ale masz fajnie,sama bym chciała tak pracowac jak ty :ico_sorki:
ak po pół roku nie będzie efektu to zmykam z forum do momentu zaciążenia.
a czemu tak? myslisz,ze to by pomogło,ze przestałabys tak myslec? kurcze sama nad tym mysle,ale nie dam rady opuscic forum kurcze :ico_noniewiem:

: 08 lip 2010, 18:28
autor: magda1614
Jakos wciaga to forum nas ale nie mam zbytnio czsu na to,jak zaciąże to bede z wami częściej :ico_sorki:

Re: starania o Maleństwo po stracie

: 14 lip 2010, 11:23
autor: pietruszka25
dziewczynki jestem w podobnej sytuacji. Staramy się już 14 cykl. Chodzę od gina do gina każdy mówi że jest wszystko ok i że się trzeba starać. Ostatnio robiłam hormony tak sama z siebie. okazało się że prolaktyne mam bardzo podwyższoną. Zadaje sobie pytanie dlaczego żaden z tych lekarzy nie zlecił mi hormonów i nie zrobił badań? od 2 miesięcy biorę castagnus. Słyszałam że w niektórych przypadkach efekty widać po miesiącu. Szczerze to miałam trochę nadzieję że się w tym miesiącu uda.... niestety @ przyszedł w niedziele. W środę idę do kolejnego lekarza. Mam nadzieję że tym razem na jakiegoś normalnego trafie...

: 14 lip 2010, 20:00
autor: jenny1983
pietruszka jeśli masz prolaktynę podwyższoną to witaj w klubie ja, aby ją zbić biorę diostinex.
Jeśli masz podwyższoną prolaktynę, to może nie dochodzić do owulacji, dlatego dobrze,ze zaczęłaś to leczyć. Mierzysz może temp, stosujesz testy owulacyjne, lub masz monitoring cyklu?

: 14 lip 2010, 21:35
autor: pietruszka25
pietruszka jeśli masz prolaktynę podwyższoną to witaj w klubie ja, aby ją zbić biorę diostinex.
Jeśli masz podwyższoną prolaktynę, to może nie dochodzić do owulacji, dlatego dobrze,ze zaczęłaś to leczyć. Mierzysz może temp, stosujesz testy owulacyjne, lub masz monitoring cyklu?
witaj
co do temperatury to czasem mam podwyższoną rzeczywiście. rzadnych testów owulacyjnych nie robiłam do tej pory...monitoring cyklu też nie mam:( dopiero się zaczynam leczyć także jestem na początku tej drogi... dzięki za zainteresowanie my kobietki musimy się trzymać razem:)