Strona 308 z 707

: 25 maja 2007, 11:45
autor: Anulaf
No Kinga zaciskamy nozki w dwojke!!! :-D :-D :-D
Ja dzisiaj z polozna pogadam i zobaczymy co i jak! :ico_ciezarowka:

: 25 maja 2007, 12:06
autor: ULA_TOMEK
hello, a ja sobie dziś pospałam :-D
ale dzis mam zamiar zabrac się za :ico_prasowanko:
a serio trzeba miec akt małżeński do porodu :ico_szoking: pierwsze słyszę ?????
ja mysłałam ze tylko książeczkę zdrowia, ubezpieczeniową, kartę ciąży i aktualne badania :ico_noniewiem:
viola dzieciaczki super :ico_brawa_01: to ty musisz miec wesoło z=w domciu z taka gromadką :-D
kinga ja tez się boje ze za szybko urodze, a tu jeszcze tyle rzeczy nie zrobionych, ale chyba kazda tak ma :ico_haha_02: bo by się dzieciaczki mogły zdeklarować kiedy chcą wyjśc i by było po kłopocie :-D

: 25 maja 2007, 12:33
autor: Kinga_łódź
Dobrze Aniu zaciskamy nózki :ico_oczko:
Ja też pierwsze słysze, że potrzebny akt małżeństwa :ico_puknij: chyba im się w główkach poprzewracało.
Ula a taka deklaracja dzieciaczków bardzo by ułatwiła :ico_oczko:

: 25 maja 2007, 13:55
autor: sosim
Hej :ico_ciezarowka:
pamietajcie zeby do szpitala pokserowac wszytkie wasze dokumnety ciązowe i nie zostawiać im orginałów :ico_nienie:
co do twarnienia brzunia położna mi mówila ze to normalne w 8 miesiacu bo macica przygotowuje sie do porodu :ico_haha_01: mnie tak "ściska" srednio dwa razy na dobe,
a co do porodu to powiem ze wolalabym miec juz to za soba, bo taki upal jest ze z brzuniem bardzo ciezko sie poruszac :-D - w sumie jakbym urodzila na pocztaku lipca to byloby fajnie (mam termina dopiero na 13/17 lipca)
a co do przygotowan maluszkowych, to polozna powiedzial, ze jakby sie wszystko szybciej zaczęlo a my nie mielibysmy jeszcze jakis tam rzeczy przygotowanych dla malucha to sie nie martwic bo NAJWAZNIEJSZE JEST DZIECKO a nie pokoik, ciuszki itp. zreszta zanim wyjdziemyz dzieckiem ze szpitala to da sie wszystko zorganizowac :ico_brawa_01:
zreszta jak moja siostra rodzila to faktycznie nic nie miala przygotowanego, i cala rodzina stanela na wysokosci zdania

: 25 maja 2007, 14:05
autor: Viola
witajcie, ja już z powrotem w domku :-D występ sie udał :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:chociaż dzieci miały tremę wszystko poszło ok. a lody były obowiązkowe :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
pokaże wam jeszcze naszą niunię.zdjęcie z ostatniego usg. trochę trudno było zrobić to zdjęcie bo mała najpierw zakrywała bużkę rączkami, a potem pępowina tak się ułożyła...że zakryła troszkę nosek.

Obrazek

[ Dodano: 2007-05-25, 14:11 ]
i jeszcze jedna fotka. tak wyglądałam w okresie zimowym.jak zrobie aktualne zdjęcie to wam prześlę. :ico_haha_02:
Obrazek

: 25 maja 2007, 14:16
autor: joanna1111
Viola no slodziutka i sobie spi chyba :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
A ja po obiadku ale prawde mowiac w ten upal nie chce mi sie jesc.Jem tylko bo mala wariuje i zeby jej cos tam z jedzonka spadlo :ico_ciezarowka:
Matko u Was tez tak goraco czy mi tylko tak.Leze na kanapie i sie poce. :ico_olaboga: Sosim juz tez bym chciala miec to za soba.Dobrze ze szpital choc klimatyzowany to tam moze bedzie w miare :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 25 maja 2007, 14:49
autor: Kinga_łódź
Violu malusia śliczna :ico_brawa_01: I widać chłopaki podobne do Ciebie :ico_oczko:
Ja już obiadek zrobiłam, poprasowałam ciuszki mojego dużego skarba i tego małego skarba :ico_oczko: i zaraz chyba legne na kanape :ico_oczko:

: 25 maja 2007, 15:05
autor: Viola
Słuchajcie u nas upał!!!!!nie da się wyjść, gorąco, parno...mogłoby troszkę popadać to by się odświeżyło powietrze.jak dalej będą takie dni to nie wiem jak to przetrwamy. teraz najgorszy czas..ostatnie miesiączki :-)

[ Dodano: 2007-05-25, 15:06 ]
w domku rolety w oknach opuszczone, to troche chłodniej...

: 25 maja 2007, 15:08
autor: sosim
babeczki a ja dzis zaczęłam 33 tc
stawiam...................lody, lody, lody i mrożona :ico_kawa: no i oczywiście
:ico_tort: lodowy :ico_brawa_01:

: 25 maja 2007, 15:15
autor: Viola
Kinga podobno tylko Miłosz jest do mnie podobny a Mikołaj i Marcel do tatusia. :-D mam cichą nadzieję, że nasza córunia będzie podobna do mnie...
Sosim to wcinamy lody...z truskawkami :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: