Strona 309 z 466

: 29 mar 2008, 20:40
autor: ivon
Dla Oskarka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: a mówia,ze chlopcy zaczynają mowic pozniej :ico_noniewiem: a to juz nie pierwszy przypadek, ktora przekresla tą teorie...

Maja jak chce zeby jej dac smoczka to mowi - monie :-D

[ Dodano: 2008-03-29, 19:43 ]
A moze to przez chusteczki bo dzis kupilismy jej chusteczki Huggisa a zawsze miala Pampersa :ico_noniewiem:

: 29 mar 2008, 20:45
autor: Natashka
Oskar duzo mowi po swojemu, takich rzeczy ktore rozumiem to jest niewiele :ico_haha_01: ostatnio upodobal sobie literke K i wszystko na K mowi kaka,i Ka najczesciej...moze ma to do siebie przez to ze w wielu wyrazach koncowki sa wlasnie na KA a on bardzo skraca wszystko...
i mowi poczatki tylko albo konce wlasnie :ico_haha_01:

: 29 mar 2008, 20:47
autor: Natashka
mozliwe Iwonko ze od tego...moze maja jakies inne substancje nawilzajace ,mala nie przyzwyczajona..

[ Dodano: 2008-03-29, 19:51 ]
mam kolezanke co ma synka rok i 2 miesiace i ona panikuje ze on prawie nic nie mowi :ico_puknij: :ico_puknij: :ico_puknij: chora jakas..przeciez kurcze moze byc tak ze dlugo jeszcze nie bedzie mowil , albo tak ze go malo bedazie rozumiala
niewiele jest dzieci tak super mowiacych jak Michas, a po za tym wlasnie tez slyszalam ze chlopcy pozniej czesto zaczynaja... dlatego ja sobie cisnienia nie wbijam ze moje dziecko nie nawija jak szalone, ma czas... a nawet ktos mi jakis czas temu powiedzial ze do 4 roku zycia dzieci maja czas na nauke mowienia

[ Dodano: 2008-03-29, 19:52 ]
a jak do tej pory nie zaczna do trzeba isc do laryngologa i logopedy

: 29 mar 2008, 21:00
autor: ivon
Natalia to wyobraz sobie jak mnie w pracy dołuja bo jedna przez druga mówią,ze ich dzieci w wieku Mai mówią zdania 3-wyrazowe a Maja nie :ico_placzek: kurcze ja wiem ze jeszcze małe sa te nasze maluchy i ze naucza sie ale mi sie od razu wydaje ze Maja moze mniej zdolna :ico_placzek:

: 29 mar 2008, 21:04
autor: Natashka
Iwonko ja tez tak mysle jak Gabi ze dziecko na prawde z dnia na dzien moze sie rozgadac, a to co kolezanki w pracy mowia to mi sie wydaje ze troche sciemniaja...2 wyrazowe..no jeszcze jeszcze ale 3wyrazowe az ciezko wyobrazic sobie...2 latki czasami tak nie mowia

a po za tym Maja moze teraz rozwija sie fizycznie ruchowo

: 29 mar 2008, 21:07
autor: kasiaa1985
Witam

Iwonko zrob Majeczce dla pewności mocz.. jak ma zaczerwienioną cewke to może coś z moczem? No i ten płacz przy siusianiu... lepiej dmuchać na zimne.
Choc nie wykluczone ze to mzoe byc od chusteczek. No ale chusteczkami wycierasz jej tez buzie i rączki i tam nie pojawiło się zaczerwienienie?

A co do mowy, to dziewczyny nie ma sie co martwic. Moja Julia mało mówi i kompletnie się tym nie przejmuje. W przedszkolu tez mi wszyscy gadają że mowa to ejst sprawa indywidualna... do 3 lat dziecko ma czas by zacząć sensownie mowic

: 29 mar 2008, 21:09
autor: ivon
Natashka pisze:fizycznie ruchowo

Natalia bardzo ciekawie to ujęlas :-D :ico_haha_01:

Ale tak na powaznie to kolega ma synka mlodszego od Mai 3 dni i ostatnio mi opowiadal,ze jak wyjmuje synka z wanny to ten mu mówi - tatus jeszcze chwileczke :ico_szoking: i tez nie wiem czy w to wierzyc, czy to mozliwe :ico_olaboga:
No i tym spsosbem sie doluje :ico_placzek:

: 29 mar 2008, 21:18
autor: Natashka
to Oskarowi tez daleko do takiej mowy :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

: 29 mar 2008, 21:18
autor: ivon
P. mi tez powtarza,zebym nie wierzyla w to...

: 29 mar 2008, 21:19
autor: kasiaa1985
ivon pisze: - tatus jeszcze chwileczke


nie wierze w to ze takie dziecko tak dokładnie wypowie te slowa... poprostu nie wierze... pewnie mowi jakies sylaby a on wie o co w tej wypowiedzi chodzi... ale na tak wypowiedziane słowa to ciezko mi w to uwierzyc.
Taka juz polityka- każdy się przechwala a nie wiadomo ile w tym wszystkim jest prawdy. Mam też takich znajomych, ktorzy maja wnuka w wieku Julki... jeju jak ci sie nachwalą! Co u nas są to sie pytaja czy Julia mówi, jakies pretensje pod moim adresem, ze pewnie nie mowi, bo jej mało czytam... " bo moja synowa to od małego mu czytała mądre bajki, wiersze i rymowanki"... paranoja... z takiego przesadnego "ładowania" w dziecko to wiecej mu to szkody przyniesie niz pozytku..