Strona 309 z 1305

: 31 sie 2008, 17:59
autor: milutka204
ananke, jest jeszcze ladnie i slonecznie ale jzu chlodnawo... czuć zblizająco sie jesien... a ja tak nie cierpie jesieni ehhh ,,,,ale juz sie nie moge doczekac tego grudnia a wy???

[ Dodano: 2008-08-31, 18:01 ]
mam sluchawki lekarskie ide podslucham klaudie czy cos mowi:P a jak nie to na spacer ide i potem filmy obejrze bo pawel przywiozl od brata:D

[ Dodano: 2008-08-31, 18:06 ]
nic nie mowi wiec ide na spacer;)

: 31 sie 2008, 18:24
autor: Marcia77
a ja ogladam w tv relacje z bicia rekordu w Krakowie bo nie mialam z kim iść na rynek :ico_placzek: :ico_placzek:

: 31 sie 2008, 18:48
autor: gaga22
a ja obieram grzyby i mam już dość. :ico_olaboga:

: 31 sie 2008, 19:01
autor: Marcia77
no i rekord pobity :-D :-D

: 31 sie 2008, 19:28
autor: milutka204
ja wrocilam ze spaceru konam dziewczynki ide przed dvd z mezem ale najpierw kapiel... a mojemu rodzynkowi cos sie chce:D hihihi przytulanki itd
;)do jutra laski'

: 31 sie 2008, 19:34
autor: donatka26
ja właśnie wróciłam, zjadłam rosołek, byliśmy u babci, robiliśmy grilla, wcześniej byliśmy na spacerze w lesie, także dzień szybko zleciał. :-)

: 31 sie 2008, 19:52
autor: osita
Kochana, jak ja Ci zazdroszczę :ico_sorki: ja to mam tendencje do tycia i jakbym się nie pilnowała to bym pękła a i tak zaczęłam ciążę z 35kg nadwagą.
ja przy 171 cm mialam 55kg :ico_oczko: bylam na "diecie wysokoweglowodanowej", to jest codziennie buly i takie tam, bleeeeeee :ico_olaboga: bo chudlam mimo pochlaniania duzych porcji i zle sie czulam... a wyniki ok :ico_noniewiem: :ico_puknij: przytylo mi sie troszke i bum!!! :ico_haha_01: teraz tyje bez diety, hihihiihih :ico_haha_01: :ico_oczko:
a! racuszki wyszly pycha!!! zjadlam chyba 7 :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

: 31 sie 2008, 20:02
autor: donatka26
a! racuszki wyszly pycha!!:
też bym sobie zjadła, ale nigdy nie robiłam

: 31 sie 2008, 20:03
autor: ananke
osita, ja też kiedyś byłam przecinak :-) przy 179cm ważyłam 59kg... grałam w siatkę, codziennie miałam treningi i było git.. tematu: dieta, tycie, nie znałam w ogole... a potem przyszła kontuzja, kolana mi "wysiadły" (dosłownie) i zmieniłam tryb życia na siedzący na ławce.... i wtedy zaczęłam tyć nieziemsko... noo, a potem dzidzia, potem zero myślenia o sobie i nadwaga :-) ale obiecałam sobie, że po porodzie wezmę się za siebie i będę się szanowała jak przyjaciela....
no i rekord pobity :-D :-D
suprrr :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

ja lecę jeszcze pogrzebać w zdjęciach :-)

: 31 sie 2008, 20:12
autor: osita
też bym sobie zjadła, ale nigdy nie robiłam
ja te po raz pierwszy, bo zawsze drozdzowe robilam :ico_haha_01: nie pamietam strony, ale pamietam skladniki:
poltorej szklanki maki, dwie szklanki zsiadlego mleka lub kefiru (ja dalam cos jak kefir), dwa jajka, szczypte proszku do pieczenia lub sody (ja dalam sode) i 3 jablka (ja dalam poltora, ale b. duze).
make przesiac (pewnie zeby sie utlenila, bo wychodza b. puszyste), dodac pozostale skladniki oprocz jablka. wymieszac i pozostawic na chwilke. jablka obrac i pokroic w cienkie plasterki (ja starlam na tarce), dodac do masy. smazyc na rozgrzanym oleju, odsaczyc, posypac cukrem pudrem. w sumie wychodzi tego sporo... tak dla 4 osob spoko. mi wyszlo ze 25 sporych racuchow, nakladalam lyzka. ale sa pulchniutkie, mi smakowaly :-)
ananke, ja sportowcem zdecydowanie nie jestem :ico_haha_01: a szkoda, bo lubie... ale mialam duze problemy z kregoslupem = koniec nawet nierozpoczetej kariery tenisowej :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: no i mam zawezona aorte = zapomnij o bieganiu :ico_noniewiem: pozostalo mi plywanie, sport ktory najmniej mi pasuje :ico_haha_01: :ico_oczko:
a i tak w grudniu "zalatwilam" sobie kolano :ico_zly: ponadrywalam sciegna i ... w jaki sposob nie wiem, ale "uszkodzilam" sobie rzepke, byla peknieta i miala kilka malych odszczepow :ico_puknij: to bylo w drodze do pracy, schodzilam ze schodow (a raczej zbiegalam :ico_haha_01: ) i po kolanie :ico_zly: