Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

hej
mam dość
w niedzielę 2 raz dostanę oksy, czyli indukcja ale ogólnie nic się nie dzieje, codziennie rano po pomiarze ciśnienie i wynikach jakiś każą mi nie jeść i niby na cc, po badaniach okazuje się, że nie jest źle i mam jeść i nie cc, strasznie to ciężkie psychicznie do zniesienia bo kurcze albo coś się dzieje i tną albo idę do domu i czekam, ogólnie jestem zmęczona psychicznie leżę na sali przedporodowej za szybą mam porodówkę więc spania nie mam.
No to trochę się poużalałam, wybaczcie
trzymajcie się dzielnie i dzięki, że myślicie o mnie buziaki kochane

riterka, po to jest forum, żebyś się nam tu mogła wyżalić!
rozumiem twoje wnerwienie. trzymaj się ciepło. bądź dzielna!!!

riterka a może oni na kasę czekają??

Gratulacje szczęśliwej mamusi

hej!
wpadłam na chwilę popisać, ale syn wołą, hahah

tryzmam za Was kciuki i zmykam
może zajrzę wieczorem...

witam!
Nie wiem czy w ogóle jest tu kogo witać, takie pustki...
Dziś byłam na długim spacerze na morzem, bo już mam dośc siedzenia w domu, musiałam trochę zaczerpnąć powietrza innego niż w drodze do sklepu

zborra witaj!!!!!!!! Ale ci zazdroszczę że już jesteś z synkiem w domu... Po pierwsze: Qanchita urodziła, po drugie: pisz jak tam u was jak tylko znajdziesz chwilę a po trzecie opisz trochę swój poród

A Qanchita wczoraj wieczorem mi napisała, że już jest na nogach, a mała Jola przyssana jest do cycucha - znaczy że ssać umie

no to dobrze ze u dziewczyn wszystko ok
ja nadal umieram na ból gardła więc jakos nie mam weny na pisanie

NO KOCHANE...GRATULUJĘ!

ja tu wchodzę zajrzeć jak wy się czujecie,przygotowujecie do porodu? a wy już się zaczęłyście rozsypywać
No gratuluję jeszcze raz! i trzymam kciuki za kolejne dziewczyny i ich dzieciątka!
ale to zleciało no...

odezwijcie się! Cały dzień zaglądam a tu żywej duszy nie ma...
Czas leci coraz szybciej a moje dziecko nie chce wyjśc na świat. Czemu?

zubelek, oj zleciało, zleciało. Jutro w końcu marzec i liczę na to że nasz synek zrozumie że już na niego czas no i że polecimy taśmowo, każda się rozpakuje w miarę bezbolesnie... A ty się "zapakujesz" i będziesz się z nami dzielić wieściami z brzuszka

hormiga, jakieś wieści od riterki są?

jej, jutro marzec, czas na WAS, a potem KWIETNIÓWKI!!!!!!

hormiga trzymam za was kciuki żeby właśnie jak najbardziej bezboleśnie
no faktycznie teraz to już taśmowo poleci
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&