czesc!sylwia sie pojawila w koncu!
witamy

ja tez jestem jakas taka zabiegana z brakiem czasu od nowego roku i przed wogole sie juz zaczelo przed swietami ale wtedy to normalne!ale chlopcy mi bardziej obuzuja mam nadzieje ze to szybko sie skonczy!!wrocilam po 5ciu latach do treningow tanca towarzyskiego boze jak ja moglam tyle wytrzymac

pod koniec roku jakas deprecha z tego powodu mnie chwycila ze jak juz slyszalam rytmy do tancow co umiem to lezki mi lecialy!taniec to wlasnie ja

moja prawa reka

dosc pozno bym wracala z klubu do ktorego wrocilam bo lekcje sa na dlugiej i to kawal drogi odemnie z wieliczki i jak konczylam lekcje o 20:30 tak na 22 bylam w domu a teraz dalej miala bym konczyc o 21:30 to wogole dramat o 23 bym byla wiec siadlam na neta i poszukalam klubow!zadzwonilam do tego gdzie bede miala najblizej i spelniaja moje warunki z tego jak gadalam z trenerem i w pon jade tam na 18:30 by zobaczyli moje umiejetnosci i zdecydowali do ktorej grupy mnie dac!