dzień dobry!
No wreszcie się zaczęlo coś kręcić na naszym wątku....
jagodka24, Boże, co ci się na koniec ciąży porobiło... Na szczęście załatwiłaś to wszystko...Dbaj o siebie teraz...To twój mąż dopiero wyjechał? Czyli dopiero teraz sama zostałaś? Ale na szczęście mama przyjeżdża, trochę cię odciąży i będziesz mogła zadbać o siebie...jakieś straszne zapalenie ucha czy co? Pewnie boli, nie... Przykro mi..
Ewka_82, oj tak, końcóweczka. Najtrudniejsza jeśli chodzi o niecierpliwość. Tak bardzo na synka czekam... Ale czekałąm tak długo to i tyle wytrzymam...Twój Synuś istne cudo, zdjęcia przepiękne!!!
zubelek tylko zaglądaj tu do nas!
tibby hurra, już marzec!!!Trzymaj za nas kciuki, trzymaj, potem my przy karmieniu maluchów będziemy trzymac za ciebie! Oj nie mogę się doczekać aż nasza tabelka będzie pełna..
Zborra zaginęła w akcji "dzidziuś", Qanchita odpoczywa w szpitalu po cc, a o riterce nic nie wiadomo... Chyba zaraz jej napiszę smsa, może coś się dzieje. Biedna, pewnie jest już wykończona....
U mnie bezsenna noc, Tymek tak wepchnął rączkę chyba że pół nocy chodziłam bo leżeć się nie dało, ból jak cholera. A teraz od rana mam bóle jak miesiączkowe, ale ciągle takie mam więc się nie łudzę że się coś zaczyna.
8 marca mam wizytę umówioną u mojego doktorka i pewnie do niej dotrzymam, a myślałam że nie... Trudno.
eve.ok ja jestem jak najbardziej za połączeniem wątków, myślę, że dziewczyny też nic przeciwko nie będą miały, tylko zanim ja tam dotrę, to ho ho!!! Najpierw muszę zmusić dziecko do wyjścia na świat
Ale jestem za