Witam i ja.
Rano byłam u lekarza bop glosu prawie nie mam. Zapalenie gardła. Wszyscy u nas chorzy, ale na szczęście nikt nie obłożnie, także normalnie funkcjonujemy.
Byłam z dziećmi 1,5 h na spacerku, a teraz avatara włączyli.
Magda33 oj to święta niezbyt u Was miłe. Kurcze strasznie jest jak taka atmosfera sie zrobi. Nic już nie cieszy człowieka, a mama zawsze najgorzej cierpi.
Kala witaj. Jak tam sobie radzisz z maluchami??
Mi sie też wydaje, że hasło było takie jak napisałaś.
Isia ja bym jutro powtórzyła test, ale ten brak może być też związany z tym zamieszanie rpzedświątecznym co nie??
Wiolaw z dodatkowymi zabawkami zawsze jest problem...
Milenka dostała 2 lalki i wózeczek mały, do tego 2 bluzeczki, a Mati hoot whelsy różnych rozmoarów także spoko i jeden problem duży tor dla wyścigówek, który rtzeba raz rozłóżyć i spokój, ale dużo miejsca zajmuje do tego musi być przy kontakcie bo jest na prąd