Strona 32 z 377

: 10 mar 2007, 20:54
autor: iw_rybka
ale wy wyrozumiale jestescie :ico_szoking: Facet na piwko a wy z dzidziusiem w domu??? Ok - ale pod warunkiem,ze jutro wychodze ja???? :-D

Aga - tak,bardzo chce karmic piersia. Jak starlismy sie o dzidziusia to wygadalam sie w pracy i ktos nakablowal szefowi i zostalam zwolniona, cale szczescie juz bylam w ciazy wiec musieli mi przedluzyc umowe do dnia porodu. Potem dostane macierzynski a potem moge sobie posiedziec w domu na kuroniowce, wiec conajmniej do roku moge karmic :-D W miedzy czasie rozejrze sie za nowa praca i odzwyczaje malca a do tego czasu maly dostanie zdrowe mleczko :-D Mam nadzieje :ico_wstydzioch:

: 10 mar 2007, 21:00
autor: Aga_fr
no nie ale swinstwo , co za szowinistyczny nonono byl tam szefem :533:

: 10 mar 2007, 21:03
autor: iw_rybka
a no to ci powiem :-D Moj niedoszly szwagier :-D

: 10 mar 2007, 21:05
autor: Aga_fr
Nie no dawno o wiekszej podlosci nie slyszalam
cale szdzescie ze nie doszly ,a niech paskudnej wysypki dostanie :ico_zly:

: 10 mar 2007, 21:06
autor: iw_rybka
ja rozeszlam sie z jego bratem w styczniu a w lutym pocieszyl mnie moj szkolny kolega - moj maz :-D Jakos tak zapalalismy uczuciem do siebie i szybko wzielismy slub i zaczelismy starania o dzidzie :-D W kwietniu wzielismy cywilny, w lipcu zaszlam w ciaze, w sierpniu mnie zwolnili a we wrzesniu mielismy koscielny :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2007-03-10 ]
ja juz sie wyplakalam i teraz tylko sie smieje,ze mi musza placic, bo nie zdazyli mnie wywalic. Bo staralismy sie pol roku a akurat w okresie wypowiedzenia test wyszedl pozytywnie :ico_brawa_01:

: 10 mar 2007, 21:08
autor: Madzisko
iw_rybka, ale u Ciebie ladnie sie poukladało ..... ja z małzem poznalam sie przez neta wiec jestem skazana na wirtualne znajomosci :-D

: 10 mar 2007, 21:16
autor: iw_rybka
:-D A szok byl dla wszystkich :ico_szoking: My sie poznalismy w szole policealnej jak ja bylam juz z innym ( tym od niedoszlego szwagra - 4 lata w sumie ), trzymalismy sie cala paczka, zawsze razem rozkrecalismy imprezy ale nigdy nic nie bylo, bo jak ??? Ja zakochana w swoim a on tez zawsze kogos mial - potem drogi sie rozeszly. Ja poszlam na studia a reszta chlopakow z paczki z moim obecnym mezulkiem na czele do Zandarmerii Wojskowej. Kontakt byl tylko sms-owy typu zyczenia swiateczne i takie tam :-D A jak mi bylo zle po rozstaniu to sobie przypomnialam starych znajomych i bum :-D Stalo sie. Dzis jestesmy szczesliwi i czekamy na dzidziusia :ico_wstydzioch:

: 10 mar 2007, 21:22
autor: Natashka
Iwonko ale historia... :ico_haha_01:

ja pracowalam na czarno i jak sie dowiedzialam o ciazy poprosialm szefa aby mnie zatrudnil choc na pol etatu, zaryzykowalam i mi sie udalo, powiedzialam mu w marcu a w lipcu poszlam na zwolnienie juz,,, :ico_haha_01:

: 10 mar 2007, 21:28
autor: iw_rybka
:ico_szoking: a co na to szef ???

[ Dodano: 2007-03-10 ]
zaraz wracam - maz zarzadzil kapiel :-D

: 10 mar 2007, 21:38
autor: Aga_fr
He he dobrze ze maz czuwa :-D
Natalka no faktycznie szef byl ok :ico_oczko: