: 14 mar 2008, 10:35
witam dziewczynki
Dora, wiktorka rodzilam silami natury ze znieczuleniem zewnatrzoponowym (a tak swoja droga super sprawa
) porod byl 3 tygodnie przed terminem, krotki (hmmm
zaczelo sie o 22.30 przez odejscie wod plodowych a skoncvzylo sie o 04.30
, sama "akcja" trwala 10 minut
)
oby i druga dzidzia tak chciala sie urodzic
teraz wolalabym aby zaczelo sie od boli porodowych, bo wtedy na spokojnie bede mogla sie ubrac i wiktorka tez (jedzie z nami) i pojedziemy sobie pomalutku...moj szpital jest w sasiedniej miejscowosci ale jedzie sie tam zaledwie 15 min i mozna uniknac autostrady wiec w korku nie utkne
dora, widze ze z Madziorka szybciej jakies spotkanie Ci wypadnie, ale ja i tak nie odpuszcze
Madziorka, wielkie gratulacje dla Leosia, tak jak pisze Dora - jak mu zasmakuje spacerowanie to juz niedludo sam bedzie chodzil a potem to juz biegal
[ Dodano: 2008-03-14, 13:41 ]
a oto obiecane fotki z usg
buziunia:

raczka:

stopka:

a tu dowod ze to dziewczynka


Dora, wiktorka rodzilam silami natury ze znieczuleniem zewnatrzoponowym (a tak swoja droga super sprawa






teraz wolalabym aby zaczelo sie od boli porodowych, bo wtedy na spokojnie bede mogla sie ubrac i wiktorka tez (jedzie z nami) i pojedziemy sobie pomalutku...moj szpital jest w sasiedniej miejscowosci ale jedzie sie tam zaledwie 15 min i mozna uniknac autostrady wiec w korku nie utkne

dora, widze ze z Madziorka szybciej jakies spotkanie Ci wypadnie, ale ja i tak nie odpuszcze

Madziorka, wielkie gratulacje dla Leosia, tak jak pisze Dora - jak mu zasmakuje spacerowanie to juz niedludo sam bedzie chodzil a potem to juz biegal

[ Dodano: 2008-03-14, 13:41 ]
a oto obiecane fotki z usg

buziunia:

raczka:

stopka:

a tu dowod ze to dziewczynka


