Awatar użytkownika
edit53
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2034
Rejestracja: 10 mar 2007, 18:46

23 wrz 2007, 12:07

malgoska pisze:jeśli będziecie zainteresowane, to zamieszczę linki :-D
czekamy na linki :ico_haha_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

23 wrz 2007, 16:53

tez mnie choroba dopadla. moj m. kupil mi zapas lekow homeopatycznych, wyciag z czosnku i mam nadzieje, ze mi szybko to minie.

[ Dodano: 2007-09-23, 16:59 ]
w srode wymyslilam, ze sprzedam swoje autko bo juz troche dziadoskie sie zrobilo no i ma poduszke na miejscu pasarzera a ja chce wozic dzidzie z przodu, blisko siebie. moj m. wysprzatal, wypolerowal je i dzisaj na gieldzie sprzedalam swoje punto. jestem bardzo zadowolona. moj m. oddaje mi za cene tego puntka swojego nissana. zmienil sie troszke ten moj m. a teraz pojechal po winogronko bo mam na nie chetke.

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

23 wrz 2007, 21:26

edit53 pisze:wole jego niz tych praktykantow ktorzy stoja i gapia sie i sprawdzaja czy czuja główke buuuuuuuuu :ico_zly: mialam tak z matim i myslalam ze ich rozwale

:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: ja bym się w życiu na to nie zgodziła, choc wiem, że nie zawsze pytają czy się zgadzasz, ale zrobiłabym taką rozróbę, że by się im wszystkim odechciało!!! Przecież cholera mamy prawo do odrobiny "komfortu" jeśli w ogóle o takim można mówic, ale choc odrobinę godności powinni nam pozwolic zostawic! ehhh...

Ta pogoda jest taka jak jest i niestety i na nas sie odbiją, mi mimo leżenia do gorączki doszedł ból gardła i to taki jakbym połknęła żyletki i je pocięła, noi jeszcze zaczęłam pokaszliwac, normalnie mówię Wam, mam już dośc... jutro idę do lekarza i na L4, mam nadzieję, że w końcu wyzdrowieje bo już brak mi słów i o dzidzię się boję, że takie osłabienie organizmu może się na niej odbic :( :ico_placzek:
asika82, cieszę się, że Twój M sie poprawił, oby tak dalej

Życze Wam dużo zdrówka moje kochane zmykam do łóżeczka, papa

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

24 wrz 2007, 08:08

Witajcie kwietnióweczki! Dość długo mnie nie było ale zaczęłam ten kurs z UP i nie mam siły zaglądać na kompa a na dokładkę w piątek się rozchorowałam ale już jestem zdrowa prawie. Został mi tylko katar. Zadzwoniłam do mojego ginka i powiedział co mam zacząć brać żeby się nie rozłożyć całkowicie. Zalecił mi Rutinoscorbin (wiem na ulotce pisze że nie wolno brać) ale gin chyba wie co mówi. Kazał brać 3x2 tabletki. Gardełko nie boli :ico_brawa_01: Na katar kupiłam sztyft do nosa ale wiadomo katar leczony czy nie i tak tyle samo jest. A jakby doszła gorączka to kazał brać Polopiryne S 3x0,5 tabletki.
Zdrowiejcie szybciutko moje koleżanki :ico_haha_01:
Później Was doczytam. Jak znajdę chwilkę. Ale szkolenie mam do 5 października.
Aaaaaaaaaaaa w czwartek jadę do ginka :ico_haha_01: Zobaczę moją dzidzie :ico_brawa_01:

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

24 wrz 2007, 09:40

czesc dziewczynki! sprobowalam na bolace gardlo mleko z miodem i maslem i to naprawde skutkuje. polecam od razu przynosi ulge. tabletki z wyciagiem z czosnku tez dobra rzecz. czuje sie po nich juz znacznie lepiej. mam nadzieje, ze nie bede musiala przyjmowac polopiryn i tym podobnych bo jakos sie tego obawiam mimo, ze ginki to zalecaja.

Awatar użytkownika
edit53
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2034
Rejestracja: 10 mar 2007, 18:46

24 wrz 2007, 09:52

Myszka_ pisze::ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: ja bym się w życiu na to nie zgodziła,
ja na poczatku byłam zła a pod koniec to juz mi było wszystko jedno liczyło sie tylko to zeby szybko matiego urodzic :-) dopiero na drugi dzien dotarło do mnie ze byli jacys praktykanci i znow zagotowałam :ico_zly:

Awatar użytkownika
babe_boom
4000 - letni staruszek
Posty: 4341
Rejestracja: 12 mar 2007, 17:58

24 wrz 2007, 10:52

asika82, jak byłam w ciąży z Majką to gin powiedział, ze nie mogę polopiryny bo rozrzedza krew i może zaszkodzić maluchowi :ico_szoking:

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

24 wrz 2007, 11:17

no i komu tu wierzyc. gin joanny24 zalecil gin baby boom odradzil. ja nie ufam raczej jednemu lekarzowi i wole nie ryzykowac . musialabym byc umierajaca zeby przyjmowac jakies silniejsze leki. moja bratowa przyjmowala antybiotyk dopochwowo na zapalenia i kamilka urodzila sie przez cesarke miesiac za wczesnie. nie wiadomo czy to przez antybiotyk ale lepiej uwazac.

Awatar użytkownika
babe_boom
4000 - letni staruszek
Posty: 4341
Rejestracja: 12 mar 2007, 17:58

24 wrz 2007, 12:06

ja 2 razy miałam angine będąc w ciązy i raz leczyłam si.ę tylko bioparoxem i sama robiłam sobie inhalację z mięty i wody z solą- bardzo pomogło a drugim razem wylądowałam w szpitalu ale to na kilka dni przed porodem, wiem że miałam jakiś antybiotyk dożylnie podawany

Awatar użytkownika
słoneczko4
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 248
Rejestracja: 20 lip 2007, 22:03

24 wrz 2007, 14:31

Moje kochane kwietnióweczki , nie bójcie sie decyzji lekarzy ja też byłam nie dawno chora i lekarz zalecił mi antybiotyk BIOPAROX( wziewny ,bezpieczny)o tym leku zapweniał mnie 3 razy ,że bez obaw mogę go brać i powiedział ,że gdyby pojawiła sie temperatura to wówczas polopiryne S. Jak przeczytałam ulotkę to tez myślałam ,że zwarjuje.Oni wiedzą co robią ,a ja wierze mojemu gin. prowadził moją pierwszą ciąże i inne ciąze moich koleżanek.Te leki co proponują są już sprawdzone, lekarze też czytają skład a nie zastrzezenia tak było w przypatku jak ja zaproponowałam inny lek który mi sie wydawał nie grożny , niestety w składzie było coś czego nie można brać w czasie ciązy.

[ Dodano: 2007-09-24, 14:36 ]
Też chciałabym ,aby mąż był przy mnie kiedy nastanie dzień porodu. :-) ,.Kiedyś mówił,że będzie pózniej ,że jest mu to obojętne ,a teraz .... zobaczymy co z tego wyjdzie.Mateusza poszłam rodzić sama , niechciałam ,żeby był przy mnie , ale teraz chyba czuję taka potrzebe :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: maximllCeap i 1 gość