Cześć dziewczyny!
Dawno mnie nie było, bo trochę chorowałam i zwiedziłam parę szpitali.
Moja Oliwka już dość ładnie mówi pełnymi zdaniami, tylko często sylaby ze sobą zamienia, np. mówi Mikojał, zastanawiam się czy to ma coś wspólnego z dysleksją.
A co do posiadania kolejnych dzieci to się właśnie zdecydowałam, tylko jeszcze męża muszę przekonać
![n :ico_haha_01:](./images/smilies/xx_haha_01.gif)
Jakoś mu się to nie uśmiecha, bo twierdzi, że ledwie z jednym dajemy sobie radę. Fakt, że Oliwka jest bardzo ruchliwym dzieckiem i absorbującym, ale daje nam tyle szczęścia, że dlaczego nie chcieć go więcej.