Strona 311 z 655

: 03 lut 2012, 22:55
autor: izuś_85
izuś_85, cześć :-D
hej :-D

[ Dodano: 03-02-2012, 21:58 ]
zdjęcia Majci i Kalinki super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

kwiatunio życzę wytrwaołosci i trzymam mocno kciuki za Ciebie &&&&&&&&&&&&&

: 03 lut 2012, 22:59
autor: szkieletorek
izus fajnie że mąż w domu już.Niech zdrowieje ;)

No to jak czytam że wasze się garna do siadania to moja daleko w tyle. Ona nie dźwiga się ani raczek nie wyciąga choćby troszkę. No ale może potrzebuje jeszcze czasu.

Lilcia po 19 została wykapana , przebrana,nakarmiona i zasnęła od razu jak tylko cyca wypluła.
Ja przed chwila odwiozłam gości.Jestem zła na mojego P jak cholera .Ale jutro mu flaki wypruję hehe

Chlebek wyszedł super. Taki zwykły jak kupujemy w sklepie ale zrobiony przeze mnie i wiem co jest w jego składzie .Bułeczki grahamki jakoś mi nie bardzo smakują .Będę szukać kolejnego przepisu.

Zaraz idę się myć i spać bo padam na pyszczek.

: 03 lut 2012, 23:02
autor: izuś_85
ach, no a ja dzis poroznosiłam pierwsze CV i już jeden telefon odebrałam w tej sprawie :ico_oczko: jutro mam sie umówić na szkolenie i sie zobaczy czy sie nadaje :-D :-D :-D

no i byłam u adwokata
ciężki orzech do zgryzienia :ico_olaboga: musismy przemyśleć czy chcemy walczyć, on twierdzi zę warto i z tego co opowiadałam mu wierzy ze nam sie uda, ale gdyby nie :ico_olaboga: to jeszcze moglibyśmy my być posądzeni o zniesławienie lekarki

no ale z takim materiałem dowodowym mamy podstawy zeby zgłosić do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przez lekarke przestepstwa -bład w sztuce lekarskiej

[ Dodano: 03-02-2012, 22:03 ]
izus fajnie że mąż w domu już.Niech zdrowieje ;)
:ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

a ja lece do męża bo zaraz zaśnie beze mnie :ico_haha_01:

: 03 lut 2012, 23:03
autor: moni26
izuś_85 super że jesteście już w komplecie :ico_brawa_01:

: 03 lut 2012, 23:05
autor: Kocura Bura
a ja lece do męża bo zaraz zaśnie beze mnie
leć, leć :-)
Wyprzytulaj go za wszystkie czasy :-)
No to jak czytam że wasze się garna do siadania to moja daleko w tyle
Kochana, ale Lilcia jest jednym z młodszych "naszych" dzieci :-)

: 03 lut 2012, 23:27
autor: Agus
na pewno matka albo ojciec tej Katarzyny W. je zabrali, teraz sa te reportaze w Uwadze..dzis sie np zaskoczylam ze Rutkowski tyle prywatnych filmikow wypuscil
tez to ogladalam, tez jestem zdania ze rodzice jej pomogli i tez mnie dziwia te filmiki. bo przeciez na nagrywanie kogos bez jego wiedzy jest parafgraf, niewazne czy to Rutkowski czy inny Kowalski.. mam nadzieje, ze jej to plazem nie pojdzie, bo jeden koles sie wypowiadal w wiadomosciach ze takie nagranie to nie jest przyznanie sie do winy.. polskie prawo bywa chore. :ico_zly:
a wiecie co mnie jeszcze zastanawia? ze jak niby bylo to porwanie to przeciez znalezli ja lezaca, i lekarz sie wypowiadal ze miala uraz glowy.. to sama by sobie tego nie zrobila, ktos jej musial pomoc..
ta dziewczyna ma rowno pod sufitem, przynajmniej z tych filmikow to jasno wynika..
wyobraznie ma, wiec nie wiadomo czy to co mowi teraz to prawda..

lady ale Kalinka duza :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: tak dawno jej nie pokazywalas, ze az nie poznalam :ico_oczko:
może te dziecko nie było planowane
chyba raczej nie bo bylo mowione, ze slub wzieli niecaly rok temu a Mala 6mcy ma czyli byla w ciazy jak brali slub.. a raczej wydaje mi sie, ze para ktora mysli o slubie nie bedzie go planowac na szybko, gdy kobieta w ciazy tylko raczej juz po porodzie.
No to jak czytam że wasze się garna do siadania to moja daleko w tyle. Ona nie dźwiga się ani raczek nie wyciąga choćby troszkę. No ale może potrzebuje jeszcze czasu.
kochana mi Olis siada tak juz na 'powaznie' od kilku dni a wczesniej w ogole sie do tego nie garnal, wiec Lilusia ma jeszcze duuuzo czasu :-)
Wyprzytulaj go za wszystkie czasy :-)
dokladnie izus, macie duzo tulasow do nadrobienia :-) fajnie, ze juz jest wszystko w porzadku :-)

A moj lobuz ani nie mysli o spaniu :ico_noniewiem: za 1,5h M wraca z pracy wiec najwyzej go ulula ;)

: 03 lut 2012, 23:32
autor: Kocura Bura
za 1,5h M wraca z pracy wiec najwyzej go ulula ;)
hehe, no czeka na tatusia :-D Na buziaczka dobranocnego :ico_brawa_01:

[ Dodano: 03-02-2012, 22:33 ]
Agus, napisałam posta, a tu nowy Oliwierek na mnie patrzy!
Super śmieszek :-)

: 03 lut 2012, 23:57
autor: jula81
szkieletorek napisał/a:
No to jak czytam że wasze się garna do siadania to moja daleko w tyle
Kochana, ale Lilcia jest jednym z młodszych "naszych" dzieci :-)
Hm....mój Eryś najmłodszy, a już od 2 tygodni chce siadać. Sam się próbuje dźwignąć, a jak dam łapki to już prawie siada.
Niestety On malutki jest i boje się, że krzywdę sobie zrobi. Jak już raz usiadł to teraz tylko by siedział na kolankach :ico_noniewiem: .
Szkieletorek nie ma co się martwić, każde dziecko ma swój czas.

Izuś super, że mąż z Wami już jest :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: .

Dziewczyny śliczne te Wasze dziewczynki. Za jakieś 3-4 lata też bym chciała :-D .

U nas kleik niewiele pomógł bo Eryk śpi tyle samo co po mleczku :ico_zly: .
Nic innego Mu narazie nie dam bo za mały.
Spróbuję sposobu Ini i dziś Eryk będzie spał na prześcieradle, które ja wczoraj całą noc tuliłam żeby był mój zapach. Jeszcze kocyk muszę poprzytulać :-D .

O Madzi nie zdążyłam się wypowiedzieć, ale zgodnie z prośbą cicho sza....
I tak jak nowe fakty ujawnią to wrócimy do tematu.

Jeżeli chodzi o księży to Ja w Nich i Kościół nie wierze. Wierzę w jakiegoś Boga, ale nie uznaje Kościoła. Dla mnie to rodzaj sekty co ludzie wymyślili. Małego chrzcić nie chcę, ale mojemu R zależy więc nie będę się sprzeciwiać. Kończę na ten temat bo on już też ucichł na forum :-) .
Wyraziłam tylko moje zdanie.

Kwiatunio życzę wytrwałości na diecie.
Też muszę się za siebie wsiąść.

Kiedyś stosowałam diete kopenhadzką. Trwa Ona 2 tygodnie, ale wytrzymałam tylko tydzień, bo jedzenie monotonne i już patrzeć na nie nie mogłam. Efekt jednak był bo w tydzień 5kg zrzuciłam i efekt jojo był niewielki i późny.

: 04 lut 2012, 00:06
autor: Agus
hehe, no czeka na tatusia :-D Na buziaczka dobranocnego :ico_brawa_01:
hihi czekal czekal i padl w koncu :-D
Super śmieszek :-)
dzieki :ico_brawa_01:
tak sobie wlasnie patrzylam, ze na samym kompie mam ponad 5,5GB jego zdjec a jeszcze na tel i M ma na tel.. no wariactwo :ico_haha_01:

[ Dodano: 03-02-2012, 23:11 ]
a co do diet to mysle, ze zadna dieta nie zastapi cwiczen :ico_oczko: ja mam taka tendencje, ze jak juz mi sie waga unormuje to niewazne co jem, waze tyle samo. kiedys wiele lat wazylam 42kg, jak przybylam do UK to skoczylam do 47 i tak mialam az do ciazy, teraz jest 53kg i szczerze mi to odpowiada, jedynie uda musze wycwiczyc i brzuszek, bo zadna dieta nie pomoze na brzuszek po ciazy, trzeba cwiczyc i cwiczyc :ico_oczko: a na wakacje chcemy jechac z grupka znajomych i trzeba bedzie kicac w stroju :ico_sorki: tylko ciezko mi sie zabrac za brzuszki, od jutra ! :ico_sorki: :ico_sorki:

: 04 lut 2012, 00:54
autor: nina0226
kiedys wiele lat wazylam 42kg, jak przybylam do UK to skoczylam do 47 i tak mialam az do ciazy, teraz jest 53kg
o matko 42kg to ja miałam w gimnazjum. Ile ty masz wzrostu? Ja przy moim 166 w liceum ważyłam 48 i wyglądałam dziwnie, jak wychudzony szkieletor, do tego ja bardzo drobna jestem więc jak mnie jakiś lekarz widział to zaraz chciał do szpitala kłaść na anemię :/ No a teraz z 52kg jest ok, mówią, że chudo wyglądam ale mi się podoba :)

Moje chłopaki już śpią to i ja zmykam. Dobrej nocki wszystkim

[ Dodano: 04-02-2012, 00:00 ]
szkieletorek mój Alanek siadał za rączki jak miał 2miesiące, nawet pani doktor była w szoku jak się ładnie podciągnął za jej palce. No a jak miał 4miesiące to chwytał mnie za ręce i zamiast do siadania to on od razu na nogi stawał i do tej pory tak robi, muszę go na siłę sadzać, bo on to najchetniej by już stał. No ale każde dziecko inne, mój z kolei na brzuchu nie chce leżeć od samego początku średnio mu się podobało. I teraz jak go kładę to za chwilę już się obraca, a ja bym chciała żeby się posilił troszkę, żeby może poćwiczył raczkowanie, no ale cóż do niczego go nie zmuszę, mogę jedynie zachęcić.
Możesz od czasu do czasu chwycić ją za rączki i lekko podciagnąć do góry, jeśli będzie chciała to usiądzie, a jeśli to nie jest jej czas to po prostu opadnie na plecki.