a u mnie nadal nic
podobnie jak u domidj, spakowana, wymyta, wygolona czekam 
a moja córcia coś się nie spieszy.
Wieczorkiem wizyta, jade już z torbą do szpitala bo coś czuje że znowu zostane. No ale zobaczymy. Jakby co to skorzystam z nr tel Motylka i będe pisała smski co tam u mnie słychać.
Ciekawe czemu Ani cesarkę zrobili??? Może jej ciśnienie skoczyło,a może już za mało wód miała, bo coś ostatnio wspominała że już ma mało.
Mi dzisiaj całą noc śniła się moja niunia, tylko że niby to chłopak był i już taki duży i że ja wcale się nie umiałam zająć tym dzieckiem, zapominałam karmić, nie umiałam umyć i wogóle taka jakaś niezdarna byłam
budziłam się kilka razy i jak zasypiałam to znowu to samo mi się śniło!
Poza tym wszystko ok, dostałam błogosławieństwo na poród. Ginka powiedziała że jak nie urodzę do 19-tego to mam iść na KTG do szpitala. A czy wy coś płaciłyście za KTG??? Potrzebowałyście skierowania??? Bo ja nie dostałam 
Ale licze na to ze w poniedzialek spokojnie zawiezie mnie do szpitala...