Awatar użytkownika
Mama_Ania
4000 - letni staruszek
Posty: 4805
Rejestracja: 03 kwie 2007, 14:18

23 kwie 2007, 09:34

Moja Kinga wstała po 7, zjadla flaszeczkę mleczka, rtochę się pobawiła, zrobiła "mały" bajzel w całym mieszkaniu i teraz śpi dalej. justyna25, życzę udanego spacerku. Ja mam jakiegoś leniwca i nic mi się nie chce. Mam trochę :ico_prasowanko: , prania ręcznego, musimy iść na spacerek a przy okazji do sklepu. Głowa mnie boli...

Awatar użytkownika
justyna25
4000 - letni staruszek
Posty: 4967
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

23 kwie 2007, 09:39

Ja mam tez troche :ico_prasowanko: ale to wieczorkiem :-)

Awatar użytkownika
iwonap
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:40

23 kwie 2007, 09:51

hej baboski
aginka sliczne zdjecia malwinka jest slodzieo
biedna kingunia z tym rozcietym dziasle trzeba miec wszedzie oczy .......najgorsze ze jeszcze nie raz beda lezec i plakac ...u nas pierwszy guz :ico_olaboga:
dobrzeze z adusia juz o wiele lepiej .....
kristi bedzie ok narazie nie ma co paikowac .......trzymaj sie
buziaki dla wsazych babli
my od paru dni mamy jakies chyba rozwolnienie maly zawsze robi 1 kupajde a od paru dni z 5 dziennie ela nie takich normalnych zwalam wszystko na zeby bo przy okazji z brody mu caly zcas leci :ico_olaboga: .nasszczesci bez wymiotow wiec to rozwolnie nie mam nadzieje ze to nic groznego....
dzisiaj tak sie okichal ze mu bokiem polecialo i nogawa wyszlo ....a ze byl w kojcu wszystko do sprzatania ....... :ico_placzek: pozniej dostal mleko i na samym koncu picia kaszlnal sobie z pelana buzia iale tak ze wszystko ulal... :ico_placzek: i tak od 7 juz sprazatam wlasnie jedno pranko musze powiesic a przy okazji i posciel zmienilam ....nie ma co praowicie sie tydzien zaczal.... :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
justyna25
4000 - letni staruszek
Posty: 4967
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

23 kwie 2007, 09:53

iwonap witaj :ico_haha_01:
Ada właśnie leży na brzuchu i sie wścieka ze jej nie może dotrzec do zabawki .

Awatar użytkownika
iwonap
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:40

23 kwie 2007, 10:07

hihi nie mecz dziecka :).moj naszczescie padl a ja lece dalej .. :ico_pranko: kake i lazienke musze ogarnac ....... :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:
milego dnia baboski

Awatar użytkownika
Kristi
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2259
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:14

23 kwie 2007, 13:08

Dzieki Kobietki za cieple i dodajace otuchy slowa jednak chcialabym zeby moja nerke znalezli i zeby bylo ze mna wszystko ok.
My mamy piekna pogode mala sie wlasnie obudzila to moge isc na dwor prnako powiesic a potem musze poprasowac ok to zycze wam milego dnia i wszystkiego co najjj jest.
A ha a ja bylam u lekrza i bede wiedziec w srode wiecej bo mi zrobia dopiero badania w srode paaa

[ Dodano: 2007-04-23, 13:18 ]
napisze wam potem ok to spadam i juz nic nie gadam :ico_oczko:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

23 kwie 2007, 13:19

cześć dziewczynki :ico_haha_02: :ico_haha_02: :ico_haha_02:

[ Dodano: 2007-04-23, 13:38 ]
Nas całyu weekend nie było bo sobie mały urlopik zrobilismy , znowu wypad nad morze, ale tym razem w inne miejsca, było cudnie, mam fotki, ale jeszcze w aparacie, postaram się wysłac wieczorkiem.
No i nowina Tosiak juz wogóle nie cycuje ani ani :ico_brawa_01:
Dziewczyniki, nie mam czasu WAS teraz doczytac kochanieńkie, widzę tylko że Adusia już się lepiej czuje :ico_brawa_01: cieszymy się bardzo :ico_haha_02: :ico_haha_02: :ico_haha_02:
No i Piotrulek bidulek malutki kochany, Iwonuś ucałuij GO od Nas mooooooooooooooocno.
Kristi, JAKIE BADANIA????? Co się dzieje?
Całuje Was mocno MAmusie :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:

[ Dodano: 2007-04-23, 13:47 ]
Mama_Kingi pisze:Ogólnie, to wczoraj był ciężki dzień. Jakaś chmura gradowa wisiała nad moim domem. Praktycznie przez cały dzień nie rozmawiałam z mężem... Słowa można było policzyć na palcach jednej ręki. Na spacerek poszłyśmy same, z tego wszystkiego chcialo mi się :ico_placzek: . Ot, taka durna, trudna, kryzysowa niedziela..

U nas tak było w piątek, ale to ja chyba miałam jakiś gorszy dzień i na męzu wszystko się odbiło :ico_noniewiem:
Ogólnie wiem ze mu przykrość zrobiłam, ale wieczorem było już OK, weekend był świetny tylko szkoda ze tak krótko trwał.

Dziewczynki szukam żłobka dla Antosia bo mam zamiar iść do pracy, czuje się z tym tak sobie, bo czuje ze coś zabieramm mojemu dziecku, ale z drugiej strony (rozmawialiśmy z mężem o tym cały weekend..) Antoś musi mieć kontakt z dziećmi, bedzie się wtedy lepiej rozwijał...a ja potrzebuje wyjscia z domu...czuje ze to juz ten moment..............kurcze juz sama nie wiem, oczywiście nie bede pracowac całymi dniami...do 14 czasem wcześniej. Co myślicie? Uważacie mnie za wyrodną matkę??? :ico_noniewiem: Podkreślam że nie iodę do pracy z jakiegoś obowiązku, bo muszę czy ze skończył mi się macierzyński, tylko z chęci :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 2007-04-23, 13:48 ]
justyna, jak zwykle śliczny avatarek...ale agentka z tej naszej Adusi :-D

Awatar użytkownika
iwonap
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:40

23 kwie 2007, 17:14

maggie witaj no co ty tu piszesz ty wyrodna matka????????????????
kto jak kto ....ja cie rozumiem ...musisz zmienic otoczenie i cos w zyciu i to jest dobre tak samo dla ciebie jak i antoska ......ja wychodze z zlozenia ze szczesliwa matka to szcesliwe dziecko.........masz racje dzieci potrzebuja kontaktu z innymi dziecmi ...i pozytywnie to wplywa na ich rozwoj......ja tez tak zcasami mysle ale ja np boje sie chorob,,,,wiesz ze wroce do pracy ale caly czas po lekarzach i na zwolnienia ...u nas sasiadka daje niedlugo mala swoja i zobaczymy jak ona bedzie zadowolona to ja tez zaczne myslec o zlobku i pracy....narazie nie chce ....maly tez ma kontakt z innymi bobaskami..no noze nie codziennie ale poprostu duzo dzieci takch malych mamy po znajomych....
jesli czujesz ze powrot do pracy dobrze ci zrobi to powinnas isc ....zawsze mozesz zrezugnowac :)
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla antoska za odcycowanie i odsmokusiowanie :-D

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

23 kwie 2007, 17:52

Dzięki Iwonuś , własnie teraz się zastanawiam nad wszystkimi za i przeciw... Ja jestem szczęśliwa...i chce być z Antosiem...ale czuje też ze chce iść do pracy, mam kilka ofert, gdzie na przykład nie musiałambym być codziennie....i to jest fajne :ico_oczko: wtedy mogłabym być na przykładm dwa dni (całe dni ) z Toskiem a reszte (3 dni) w pracy...
No niewiem zobaczymy, dzisiaj troche przeglądałam żłobki, jeden mam nawet pod domem :ico_oczko:

MÓJ aNTOŚ JEST NIESAMOWITY...NAUCZYŁ SIĘ MNIE PRZYTULAĆ, JAK MU MÓWIĘ PRZYTUL MAMUSIĘ, TO OBEJMUJE MNIE SWOIMI MAŁYMI RĄCZKAMI...(sorki za capsa) i głaskkac po buzi.

Awatar użytkownika
iza
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 809
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:38

23 kwie 2007, 19:11

czesc kochane baboski
ja sie melduje..wrocilam juz do domku...ale nie mam jak zajrzec bo Mati nie daje mi chwilki.....postarm sie was wieczorkiem doczytac!!!!

[ Dodano: 2007-04-23 ]
justyna25 duzo zdroweczka dla naszej ślicznej Adusi.....trzymam kciuki..mam nadzieje ze już lepiej!!!!

maggie...... . :ico_brawa: :ico_brawa: :ico_brawa: dla Antosia i dla ciebie za odcyckowanie..!!!!
I nie wolno ci myslec w taki sposób..ty jestes najcudowniejsza matka pod sloncem i tyle..idziesz do pracy bo chcesz cos zrobic tylko dla siebie...i brawa dla ciebie za decyzje....
Antos kochany z tym przytulaniem..słodziuteńki........i czekamy na fotki

aginka...jak tam Malwinka??? Filmik który mi przeslalac jest super..jak sobie słodko kima...sliczniutka

iwona.. :ico_brawa: :ico_brawa: :ico_brawa: :ico_brawa: :ico_brawa: dla luliego za postępy!!!!!!
diem..buziaczki dla Kourosha.....widze ze apetycik mu wrocil,,to dobrze...a jak remoncik??? Już chyba koncówka, co??
Mama _kingi.......ale super..wesele....jaka kreacja??? I powodzenia w starania o dzieciaczka..ale ty odwazna jestes,....
Kristi...zdrowiej nam kochana.....i trzymam kciuki żeby nerka się odnalazla
:-)

baboski mam nadzieje ze humorek tym ktore mialy lekkie załamianie..juz powrocil i jest dobrze............u mnie juz jest lepiej...choc czuje sie taka zmeczona i bez zycia...bez energii

[ Dodano: 2007-04-23 ]
a gdzie Kaolka!!!! martwie sie!!!!!

ja uciekam na tv...do juterka....trzymajcie sie

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość