Strona 313 z 558

: 02 kwie 2008, 16:41
autor: agnieszka01.04
Kaśka no coś Ty ja Was nie zostawiam :ico_nienie: W. ma tam kompa :ico_noniewiem:

mam tylko nadzieję, że aż tak źle o mnie nie myślicie... :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-04-02, 16:51 ]
no ja mam nadzieję, że na Julci urodzinki czyli 16 czerwca już będziemy wszyscy się pakować...bo jak nie to wracam i W. o tym wie...nie dam rady dłużej po prostu, to i tak trzy miesiące za długo :ico_noniewiem: całe szczęście , że z londynu w Gdańsku można być w dwie godziny...

EVE ja też myślę, że Wam się uda...wiesz ja żebym miała jedno dziecko pewnie bym z nim pojechała, bo moja koleżanka chodzi do domów na sprzątanie z dzieckiem, po prostu dzwoni i pyta czy dziecko to nie problem, to najpierw bym nawet tak pracowała...ale z dwójką tak nie da rady,a chyba by mi serce pękło żebym jedno miała zabrać a drugie zostawić :ico_nienie: i nie gniewam się bo rozumiem Twoje zakręcenie...przez te myśli na niczym nie mogę się skupić...

: 02 kwie 2008, 17:30
autor: Kocura Bura
agnieszka01.04, to strasznie trudne,że musiałaś podjąć taką decyzję. Wyobrażam sobie, że ciężko Ci z tym strasznie i nawet nie mogę sie domyślać jak Ci z tym źle, ale .... rozumiem Cię. Tak jak pisze Kasia, czym są te trzy miesiące wobec całego życia, zwłaszcza,że będziesz mogła je widywać co jakiś czas. No i fajnie,że rodzice tak Ci pomogą. Głowa do góry, będzie dobrze! :-)

A my szczepionko jutro :ico_olaboga:

: 02 kwie 2008, 19:22
autor: eSKa
no czytanie nadrobiłam, uffff Oj ale się tu porobiło, czyli nie tylko ja mam kłopotki :ico_olaboga:
Eve Mama zuzi ma racje, zaryzykujcie, taka kobietka jak ty to nawet na Syberii by sobie poradziła, więc udowodnijcie siostrze że nie jest wam do niczego potrzebna :ico_oczko:

Agnieszka tobie to naprawde współczuje, nawet nie próbuje sobie wyobrazić jak cięzko ci było podjąć taką decyzję, życze Wam tylko żeby wszyskto sie udało no i żebys mogła szybciutko dzieci sprowadzić do siebie. A jak z Julcią? Będziesz mogla ją tam wywieźć? Co na to eks??

Mamo zuzi ten jadłospis rozwalił mnie na maxa, nigdy nie wpadłabym że można podawać takie pyszności :ico_haha_02:


Wybaczcie ale ja ostantio nie mam głowy do pisania, też chodze cała w stresie,
od koleżanki wiem że na tej wojskowej komisji mają juz papiery mojego męza przygotowane, ma zostać zwerbowany do wojska jako kierowca, kobitki które tam pracują , powiedziały że jedyne co może go jeszcze uratować to zaswiadczenie ze szkoły, w przypadku A muszą to być studia, ale żadna szkoła nie chce go przyjąć w środku semestru, bo przecież juz prawie sesja się zaczyna :ico_placzek: :ico_placzek: ciągle szukamy , dzwonimy, mężus jeździ po dziekanatach ale na razie echo :ico_olaboga:
W porównaniu z problemem Agi, mój to malutki problemik , ale ja jak na razie nie potrafie sobie wyobrazić takiej rozłąki z mężem, płacz mam na końcu nosa :ico_placzek:

Zjawie sie jak mi przejdzie, bo nie będe wam tutaj smęcić. Buźki.

Aga i wszysktiego naj dla ciebie :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:

: 02 kwie 2008, 20:49
autor: eve81
płacz mam na końcu nosa
to tak jak u mnie tyle ze ja mam widzialny ten placz
jestem po rozmowie z siostra i mowie wam ze tak sie wkurwilam ze i teraz ciezko mi pisac
wogole to po rozmowie z nia jak stanelam przed lustrem to nie wiedzialam co mi sie stalo, caly dekolt w czerwonych plamach mialam :ico_olaboga: na poczatku myslalam ze to uczulenie a po chwili zajarzylam ze to od stersu bo po kilku minutach wszystko zniknelo :ico_noniewiem:
no wiec powiedziala mi /z łaską/ ze zostanie te 2 tyg jak my przyjedziemy choc bardzo tego nie chce :zly: wiec ja jej mowie ze nie tak sie umawialismy jeszcze w styczniu i wogole to sie zaczela gadka ze wtedy byla sama a teraz chce sobie zycie ulozyc i nie bedzie wiecznie kogos piastowac/no coments/ a jak jej powiedzialam ze przeciez powinna o nas pomyslec bo przeciez stawiamy wszystko i przyjezdzamy to ona mi z haslem:/przeciez nie przyjezdzacie do mnie/ :zly:
poryczalam sie i nie mam juz najmniejszej ochoty tam jechac :ico_placzek:
jakos nie widzi mi sie jej wieczna mina z wielka łachą jak tam bedziemy
dziewczyny ratujcie mnie co ja teraz mam robic......??????????

[ Dodano: 2008-04-02, 20:52 ]
Kocura Bura, super fotka w podpisie, wlasnie mialam pisac do Ciebie i kici o zmiane fotek :ico_oczko:

: 02 kwie 2008, 21:09
autor: mama_zuzi1980
mam tylko nadzieję, że aż tak źle o mnie nie myślicie...
co Ty babo gadasz, nikt tu o Tobie zle nie mysli, przestan tak nawet myslec!! :ico_nienie:

No i ode nie spoznione zyczonka urodzinowe :ico_prezent: sorki zapomylke, ale mi glupio :ico_wstydzioch:
A my szczepionko jutro
trzymam kciuki :-) i fotka suuuper :-)
A jak z Julcią? Będziesz mogla ją tam wywieźć? Co na to eks??
Tez sie zastanawialam..... :ico_noniewiem:
ciągle szukamy , dzwonimy, mężus jeździ po dziekanatach ale na razie echo
jeju, trzymam wielkie kciuki, a zwolnienie lekarskie by nie pomoglo? jakies lewe, podplacone, wszystko jedno, w tym momencie moralnosci zostawmy na boku....
to tak jak u mnie tyle ze ja mam widzialny ten placz
biedactwo... :ico_pocieszyciel: ,
Powiem ci Eve, ze ja bym w nosie miala co mowi teraz Twoja siostra. Jedzcie , zadomowcie sie , zyjcie . Chodzi przeciez o Wasza przyszlosc a za kilka lat i tak nikt nie bedzie pamietal czy i co mowila czy robila Twoja siostra. W nosie to miej, mowie ci.... Choc wiem ze mi latwiej sie mowi....

: 02 kwie 2008, 21:59
autor: Aniaaa
Dziewczyny mogę was poprosić o głosik na Karolinkę !?

http://hosting.pampers.pl/pl_PL/google_ ... om=gallery

Z góry bardzo dziękujemy :ico_buziaczki_big:

: 02 kwie 2008, 22:38
autor: agnieszka01.04
ESKA oj widzisz każdy ma swoje problemy i wcale nie rozgraniczam , który największy, bo każdy to osobista tragedia :ico_noniewiem: ja trzymam wielgachne kciuki za to, żeby coś Wam się udało załatwić :-)

EVE biedulko, ja tą Twoją siostrę to bym :wpale: żeby oprzytomniała :ico_puknij: i moim zdaniem też jedźcie :ico_noniewiem: a jej miny miej w nosie :ico_noniewiem: kiedyś karta się obróci i Ty bedziesz sobie miny stroić...
ale mi glupio :ico_wstydzioch:
co się sobie dziwisz...Ty jak Matka Teresa chcesz każdemu pomóc, to i się nie dziwię, że czasem coś Ci się pomiesza :-)
eSKa napisał/a:
A jak z Julcią? Będziesz mogla ją tam wywieźć? Co na to eks??
Tez sie zastanawialam..... :ico_noniewiem:
no On jeszcze nie wie...ale na pewno nic nie zrobi, bo w listopadzie go zblefowałam , że chcem wyjechać, tylko wtedy to był blef :ico_noniewiem: , no i powiedziałam mu, że dzieci chce zostawić z W. mamą, której on nie zna, a on co?....dobra jedź...gdzie on tu przyjedzie do pracy :ico_puknij: a później to ktoś kiedyś powiedział mi dobrą radę co powinnam a co mam zrobić :ico_oczko: , ale to napiszę kiedyś, bo po co fakty wyprzedzać...
A my szczepionko jutro :ico_olaboga:
trzymam kcikuki za Zuzię i fotka superaśna :ico_brawa_01:

kiedy temu mojemu biedulkowi ten ząb nieszczęsny wyjdzie....dziąsło ma już na pół buzi i nic nie widać go....

[ Dodano: 2008-04-03, 08:16 ]
no i pierwsza się witam :-)

zasnęłam koło 2 a wstałam przed 7, Daruś budzi się chyba przede wszystkim przez tego zębolka, oby szybko wyszedł :ico_sorki:
zobaczymy jaka pogoda będzie, teraz mgła, że jak wiozłam Julcię do przedszkola to widać było na 10 m... :ico_szoking: a jeszcze rano walczyłam z autem, bo nie chciał coś odpalić....hmmmm

: 03 kwie 2008, 08:35
autor: Kicia10
Cześć dziewczynki.

Aga nikt tutaj Ciebie nie ocenia i na pewno nie jesteś wyrodna matką,bo myślisz właśnie o swoich dzieciach ja podziwiam Ciebie ze podjęłaś taki krok bo na pewno było to bardzo trudne i jak już pisałam wcześniej to trzymam kciuki żebyś szybko wróciła i ta cała sytuacja się poprawiła.ściskam Cię mocno.

Eska no Tobie to już nie wiem co pisać,porąbana sprawa z tym wojskiem,może tak jak pisze Mama Zuzi może jakieś lewe zaświadczenia pomogą :ico_noniewiem: wiesz co a nie wiesz do jakiego miasta go by wysłali?to chyba dopiero na komisji mówia?bo teraz to stawiał się tam u was w mieście tak??Bo ja tutaj mam jednego znajomego to jakby tutaj trafił to może bym spróbowała żeby go oddalili :ico_noniewiem: Ale jak w innym mieście to on nie mógłby nic zrobić,chyba.Nie znam sie na tych wojskowych sprawach :ico_noniewiem:

Eve ja myślę że możecie spróbować pojechać bo z Twoim zapałem to na pewno sobie dacie rade a jest jeszcze Twój brat to coś tam wam pomoże na pewno,jak nie to wrócicie do polski a możecie wsiąść sobie urlop na dwa miesiące tak jak pisałaś,tak??a twoja siostra niefajnie się zachowuje i ja bym ją już olała i o nic nie prosiła zobaczysz jeszcze ze przyjdzie kiedyś do Ciebie o pomoc i wtedy dopiero będzie jej głupio jak ty jej pomożesz.

Kocura zdjęcie w podpisie jest świetne :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Ja tez już myślałam o zmianie swojego ale to muszę najpierw jakieś pstryknąć :-D

u nas pogoda straszna,tak mi sie spać chce,chyba zaraz się położę na chwilkę o ile Kacper sie nie obudzi bo już coś się kręci.

[ Dodano: 2008-04-03, 08:50 ]
dziewczyny widziałyście ten wózek :-D :-D http://www.bobowozki.pl/product_info.php?products_id=83

[ Dodano: 2008-04-03, 08:52 ]
albo ten :ico_szoking: :ico_szoking: http://www.bobowozki.pl/product_info.ph ... cts_id=890

: 03 kwie 2008, 09:19
autor: Kocura Bura
Cześć! No fajnie wpaść do Was z samego rana, a nie grzebać się w papierzyskach w pracy :-D

A dziękujemy za miłe słówka dot. fotki! A może napiszcie mi jeszcze,że Zuzia to teraz do mamusi podobna, co??? hihi...

Ależ mi szkoda Waszych ząbkujących dzieciaczków i teraz widzę, ile bólu Zuzię ominęło :ico_sorki:

eve81, jedźcie i wypnijcie się na siostrę! Na pewno dacie sobie radę, tym bardziej,że oboje się wybieracie. A zachowania siostry szkoda komentować....

Szczepienie o 12.15. Zuzanek śpi. Kurde, ona już chyba nie pośpi nigdy dłużej niż do 6.20. Mąż ma zeszłoroczny urlop jeszcze dziś to zajął się nią rano i pospałam do 8.15. A najgorsze jest to,że Zuzi nie można olać, mimo,że się bawi grzeczniutko, bo ona zaraz po przebudzeniu kupsko robi i trzeba do niej wstać.

Napiszcie mi, co Wy gotujecie dzieciaczkom, bo mi pomysłów brak :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-04-03, 09:24 ]
Kicia10, ten potrójny wózeczek to jak mały pociąg :-D

: 03 kwie 2008, 09:37
autor: Kicia10
Kicia10, ten potrójny wózeczek to jak mały pociąg :-D
hehe dokładnie :-D :-D

A powiedzcie podoba wam sie ten wózek i czy słyszałyście o nim jakieś komentarze?? http://www.allegro.pl/item333694848_spa ... wosc_.html
Napiszcie mi, co Wy gotujecie dzieciaczkom, bo mi pomysłów brak :ico_noniewiem:
wiesz ja robie zupkę np.daję zawsze ziemniaczki,marchewkę,por,pietruszkę i daje czasami groszek,koperek,natkę pietruszki zawsze,czasami brokuły,kawałek jabłuszka,różnie,takie kombinacje robię z tego i do zupki daje troszke masełka.Wczoraj ugotowałam cielęcinkę,dodałam troszkę marchewki gotowanej i natkę pietruszki i to zmieliłam do tego z nestle ziemniaczki ze szpinakiem z torebki coś takiego jak kaszka.a dzis tez mam zupke wczorajszą bo robię zawsze na dwa dni i do tego zrobię mięsko tak jak wczoraj tylko z ziemniaczkami z masełkiem.Staram sie nierozdrabniac już tak bardzo zupek zęby zaczoł uczyć się żuć bo widziałam słoiczki gotowe od 6 miesiąca już są z kawałeczkami.

[ Dodano: 2008-04-03, 09:38 ]
A i zazwyczaj to daję kawałek mięska do zupki o ile nie daje mu dania później.