czesc dziewczynki
przepraszam ze was zaniedbywalam ostatnio
ciagle jakos czasu brakuje i to dlatego
mam nadzieje ze od poniedzialku bedzie luzik w pracy i bede mogla czesciej zagladac...
aaa
wszystkiego dobrego z okazji naszego kobiecego swieta
kilolek ja pier*** ale ci sie opiekunki trafily...
Ale przeciez same wychowaly dzieci to powinny wiedziec ze pieluche sie zmienia..ze je sie łyżeczka i widelczykiem a jak sie tak boja to moga karmic..jak sie mleko wylalo to do cholery trzeba nowe zrobic..ciekawe czy w ten czarny dzien one nic do ust nie wziely??
A jaki masz uklad z mama?? bo wiadomo z tesciowymi to nie wiadomo do konca jak uwage zwrocic ale z mama moze pogadaj ze tak nie moze byc.
nie bedziesz przeciez co przerwe dzwonila do domu czy dziecko zjadlo czy spalo itd...
najlepiej jak bys miala etat i mogla isc na l4...
a na umowe o zastepstwo nie nalezy sie macierzynski??przeciez chyba to jest dla kazdej osoby..jak nie w pracy to od zusu.
jakos sie ulozy zobaczysz!!no i z tymi lekarzami to tez checa.jak ja zaszlam w ciaze z pysia to byl listopad i tez w przychodniach sie juz wykonczyly kontrakty i nie bylo ginekologow.poszlam do innej przychodni a w efekcie w polowie ciazy zmienilam lekarza na prywatnego bo mi tamten łaske robil o l4 i kazal DOSLOWNIE I BEZPOSREDNIO za to zaplacic.wiec zmienilam ginka na prywatnego i bylo ok.a teraz w pracy lekarka sie mna zajmowala bo choc przyjmuje prywatnie to mnie prowadzila za daro.
u nas w przychodni wizyty sa od 75 do 90 zl nawet jak sie chce recepte to tylesamo sie placi.tylko nie mamy usg