: 17 maja 2007, 11:12
Hejka!
Jednak kocham moją teściową - właśnie przyniosła mi pół kilo świeżych truskawek mniamm
Asiu słyszałam że kiedyś pieluchy tetrowe można było wygotować i nic sie z nimi nie działo, a teraz robią takie tandetne że sie rozłażą w palcach. Ale to pewnie też zależy od gatunku
Jednak kocham moją teściową - właśnie przyniosła mi pół kilo świeżych truskawek mniamm
Asiu słyszałam że kiedyś pieluchy tetrowe można było wygotować i nic sie z nimi nie działo, a teraz robią takie tandetne że sie rozłażą w palcach. Ale to pewnie też zależy od gatunku