Strona 313 z 333

: 24 sty 2010, 21:58
autor: Kasia90
Moja Mała żadnego smoczka chwycić się nie chce. Butelki też nie.

: 24 sty 2010, 22:05
autor: kilolek
oj Kasia90, to też masz problem ze szkołą. I co wtedy jak ty do szkoły idziesz? Jak mała je?

: 25 sty 2010, 00:38
autor: Kasia90
..

: 25 sty 2010, 00:51
autor: kilolek
Kasia90, a próbowąłaś zmienić butelkę? Na jakąś inną? Może bardziej podobną do piersi? Albo smoczek moze kauczukowy?

: 25 sty 2010, 00:54
autor: zaczarowana
Ale to męczarnia, bo trzeba ją non stop nosić, zabawiać i co chwilę starać się dać butelkę z czego ona może za setnym razem chwyci.
u mnie też jest ten problem. Niby Guguś się krztusi smokiem od butli, ale jak jest naprawdę głodny to jak chwyci to zje wszystk0 i jeszcze się domaga. No jednak jest tak że on przyzwyczaił się do ciumciania cycusia i mamy problem z zasypianiem. Jakoś jednak dajemy radę. Przy cycusiu pozwalam mu zasypiać w nocy a w dzień sobie popłacze aż w końcu zaśnie w łóżeczku.
To jest takie bardziej marudenie niż płacz.

U znajomych jak jesteśmy to też cycuś, ale wkładamy go do nosidełka i jest spokój.

W ogóle to moje dziecko spokojne jest. Płacze przy szczepieniu jedynie i jak się za mocno zadrapie. No i przy cewnikowaniu płakał, ale wiadomo ból jest dla tekiego maluszka.

[ Dodano: 2010-01-24, 23:55 ]
Albo smoczek moze kauczukowy?
ja musze poszukać takiego, bo póki co wszystkie inne smoki są w odstawkę

: 25 sty 2010, 01:03
autor: Kasia90
..

: 25 sty 2010, 09:25
autor: matikasia
Milenka czasem się zadrapie, ale łapek jej nie zakładam.

Co do smoczków i butelek to u nas ten sam problem. Smoka uspokajacza w ogóle odrzuciła, choć to mnie nie martwi bo jak chce sobie sobie possać, to daję jej pierś. Potem będzie z głowy oduczanie od smoka:)
Butelkę jedyną jaką akceptuje jest to avent. Próbowałaś Kasia90? ma bardzo mięciutki smoczek. Nawet ta z MAM co mi poleciłyście nie za bardzo się sprawdziła. Ma fajny atłasowy smoczek, ale twardawy.
W sumie jak jest bardzo głodna to pociągnie z aventu, ale najczęściej moje wyjścia do dentysty kończą się noszeniem przez tatusia i czekaniem na cyca:)

Koleczki u nas wieczorem się skończyły. No może z 10 minut popłacze, ale za to te ostatnie 2 dni kiedy akurat goście byli miała ze 3 razy dziennie tak po 20 minut, ale tatuś ją nosił i usypiała, a jak się budziła ładnie już jadła.

: 25 sty 2010, 10:58
autor: Kasia90
..

: 25 sty 2010, 11:22
autor: matikasia
Kasiu miałam na myśli smoka, bo każdy mnie pyta a ona smoka nie ciągnie? a ja na to a gdzie jest napisane, że dziecko musi mieć smoczka a buzi? nie jestem zbyt zwolenniczką smoczków, choć kupiłam 2, ale skoro Milenka go wypluwa nie pcham na siłę i już. Ludzie mają jakieś stereotypy.

: 25 sty 2010, 11:34
autor: Kasia90
Smoka z aventu też ma, też nie chce.