
Shiva trzymam kciuki za brak kolek. Musi się udać!
Ja dziś spędzam dzionek w domu


w domu zawsze jest co robić.
Jutro w południe ktg i jest szansa na święta w domu z rodziną

dziś stawiam torcik za 39 tydzień


- podobnie u mnie,nie moge sie przekrecic z boku na bok,brzuch boli i biodra dokuczaja.A dzis rano obudzily mnie mdlosci i ostatecznie zwymiotowalamU mnie noc nie za ciekawa
- tak jestJa jutro idę popołudniu do ginka, już nie mam zamiaru rodzić aż do poniedziałku, skoro młodemu się nie spieszyło wcześniej to niech siedzi jeszcze trochę w środku!
- hi,hitłumaczę, że bez pracy jedzenia nie ma i to jak się okazuje od pierwszych dni życiachyba nie wiele rozumie
- moja kolezanka corcie przytulala do siebie i robila takie kolka,na bok,dol,bok,gora jak zegarek i faktycznie pomagalo - ale powoli i co jakis czas jedno koleczko,bo zwymiotujemuszę się dodukować w tym bekaniu Karolinki. musi zacząć bekać i już!!!![]()
![]()
- moja siostra do 5 kg wazyla corcie na wadze kuchennej elektroniczneja z drugiej strony ją zważyć???
ja pilam wlasnie herbate koperkowa i przynajmniej Mati purtal,wiec wiedzialam ze brzusio pracujemożesz pić herbatki koperkowe, bo dawanie dziecku raczej mało pomaga
superWiadomosc od Moniki25
ucichly... dzis sie marnie czuje,ciagle mnie ten kaszel meczy i jeszcze serce cos bolec zaczelodorotaczekolada, a jak Twoje skurczyki?
- a pamietam,ze tak podobnie nasza Barbapuppa miala przed porodem,wiec kto wieucichly... dzis sie marnie czuje,ciagle mnie ten kaszel meczy i jeszcze serce cos bolec zaczelopewnie cisnienie jest niskie,tak pochmurno... brzuch mnie pobolewa... ale teraz to juz mam nadzieje ze do swiat wytrzymam
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość