Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

gozdzik, dla Bartusia! u nas 4 przyszły niespodziewanie, tylko kupka luźna, ale mam nadzieję, że szybko u was wyjdą i już cierpień nie będzie. u nas pomimo wychodzących dolnych dwójek już widzę kolejne opuchnięte miejsca... i tym raem to chyba pójdą dolne czwóreczki

my po spacerku :) dzieciaki trochę poużywały na placu zabaw
ale widze ze niestety pogoda sie psuje zaś zrobiło sie ciemno i ruszył sie wiatr
dobrze ze pościel sobie wyprałam
i całą tone ciuchów bo wszystko mi wyschło
Oki zmykam serwować mężusiowi obiadek

Milka od kilku miesięcy śpi bez pobudek. tzn budzi się nad ranem 5:30-6:00, ale to już jej czas na cycka, potem jeszcze daje mi się potulić z godzinkę w wyrku, więc nie jest źle.
Budziła mi się swego czasu częęęsto... Po prostu w jej przypadku cyc na noc to za mało było. Normalnie zaczęła jeść coś poważniejszego niż mleko (np. kaszkę, twarożek, chlebka trochę, i... ogólnie jest monotematyczna, albo raczej kucharkę ma kiepską ;) ). I po prostu ma dziewczyna apetyt i musi zjeść i przed snem dość treściwie. Bo w dzień jadłaby na okrągło... jak tylko zobaczy, że szykuję jakiś posiłek, chyba jej ślina cieknie, i wyje mi pod nogami i błaga o jedzenie Muszę też uważać co mówię, bo nawet głupie pytanie- co robimy na obiad? rzucone tak ogólnie, kończy się szarpaniem mnie w strone kuchni. Boję się, żeby jej nie utuczyć... na razie nic takiego tuczącego oprócz kasz nie je, ale w tym apetytem to potem może różnie być...
Co dajecie maluchom na śniadania/kolacje? :) pomysłów mi trzeba!!

Tibby, super fotki!!! :D Ale się Tobik zmienia!

Martalka, nasz tobiś to na sniadanie albo dostaje mleko albo płatki na mleku bo inaczej nie chce nic jeśc. on słodki chłop i kanapek nie chce zjeśc. wymiotuje od razu.
na kolacje dostaje kaszkę mannę z owockami lub syropem. na sen oczywiście butla mleka.

dziękujemy za mile slowa. rzeczywiscie maluch się zmienia jak w kalejdoskopie.

slowo u nas na topie: "MNIAM".

Martalka, jak czytam o twojej Milence to tak jakby o Bartoszku ostatnio nabrał takiego apetytu za szok tylko woła Am i am ktokolwiek je to am

Ogólnie ciagle by jadł np
Dziś na spacerze to terroryzował panią z chrupkami
aż mi głupio było bo tak sie darł za jedzeniem
jakby nic nie jadł a wyszliśmy po obiadku
Ogólnie na śniadanie je kaszkę lub chlebek z wdliną
a na kolacje to roznie u nas obiad jest poźno tak ok 17
tak wiec na kolacje raczej dostaje owoce niż cos treściwego

Dziś na spacerze to terroryzował panią z chrupkami

jak bym o zuzi czytala. wczoraj na spacerze jakas pani dawala synkowi chrupki nagle dolatuje dziewczyna z 2 latka i mowi daj mi a na to leci zuzka i tak sie patrzy tymi oczkami i dala im te chrupki. zuzka zjadla i leci do tego dziecka wozka i otwiera torbe i wyciaga opakowanie chrupek. Szybko ja zabralam bo jak to wyglada ze szuka po czyjes torbie

a co do jedzenia to rano je kaszke 180ml ok 8 rano pozniej jak ja jem sniadanie to daje jej troszke kanapeczki, potem obiad ok 13 ok 16-17 jakas przekaske serek owoc budyn lub kisiel a na kolacje znow kaszke 210ml ok 20. jak bylismy nad morzem to codziennie rano byla zupa mleczna chcialam jej dac a ona plula i szybko wracalam robic kaszke

Witam u nas kolejna beznadziejna nocka\
Bartoszek rano je ok 8-9 albo kaszka lub kanapeczka potrafi pół bułki zjeść a nawet i więcej
ok 10 cycuś i idzie spać na 1,5-2 godz
0 13 je zawsze zupkę uwielbia kalafiorową lub rosołek z makaronem
ok 14 wychodzimy na spacerek i tu je jakis owoc : banan , brzoskwinia, nektarynka .jagody , maliny itp
zalezy co mu wezme w pudełeczku
ok 16 wracamy do domku i tu zalezy albo idzie spac albo wojuje
o 17 je z nami obiadek
popija cycolkiem a na wieczór podgryza owoce
ale dumam czy nie wprowadzić jakiejś kaszki
bo moze on głodny i temu tyle sie budzi

Witam!!!!!
Trochę mnie nie było i jakie zmiany na naszym forum WITAM SERDECZNIE WSZYSTKIE NOWE MAMUSIE NA WĄTKU bardzo się ciesze że dołączyłyście do nas czy my do was nie wiem

Nadrobiłam szybciutko braki noi wszystkie zdjęcia dzieciaczków śliczne rosną maluchy

U nas wszystko dobrze Jasio narazie zdrowy bardzo sie zmienia też zaczyna psocić a przytym dość dużo słów mówi. Jeżeli chodzi o jedzenie to nie ma z tym problemu ale jak już daje Jasiowi mleko krowie do picia i oczywiście cycuś w dużych ilościach nie wiem jak ja go od uczę . Dzisiaj na śniadanko zjadł jajecznice z 1 jajka z bułeczką i popił wodom z sokiem ibirowym.

Dziaj idziemy na wesele i własnie biore się za prasowanie, a Jasio będzie nocował u teściów pierwszy raz i trochę jestem zestresowana.

kaczorek, ty masz z tym cycusiem tak jak my

Bartoszek śpi a ja wziewam sie za pranie firanek i dywanu z Juli pokoju

a nasz kanapek do buzi nie chce brac. pluje na odległośc