nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

02 sie 2011, 18:13

Wg opinii mojego gina powiedział że miło by było gdybym urodziła do 20 sierpnia wtedy najlepiej jest dla dzidziusia i mamy.
no dla mamy to na pewno najlepiej jak się urodzi w terminie. Bo później już czas zaczyna się dłużyć i coraz więcej obaw i lęków przychodzi. Najlepiej jak jest przed terminem tak niespodziewanie.

A ja właśnie na wizytę się wybieram. Mąż z pracy wrócił i zaraz pojedziemy. Trochę się stresuję jakbym na pierwszą wizytę szła... sama nie wiem czemu hehe. No nic jak wrócę to napiszę co i jak.

[ Dodano: 02-08-2011, 18:15 ]
in.your.mouths mam nadzieję, że nie rodzisz, bo się nie odzywasz? Nie odbieraj mi przywileju bycia pierwszą sierpniówką hehe :-D... żartuje

A ktoś wie już co u Tosi? Jeju jakoś nie mogę przestać o niej myśleć, strasznie mnie martwi to, że w ogóle się nie odzywa :(

I jak tam CleoShe po wizycie? Miałaś dać znać?

No i jak tam Beti po cc się czuje? Kiedy się do nas odezwie? Ty zirafko chyba miałaś z nią kontakt co?

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

02 sie 2011, 18:25

No i jak tam Beti po cc się czuje? Kiedy się do nas odezwie? Ty zirafko chyba miałaś z nią kontakt co?
no miałam i zraz napisze do niej niech się odezwie do nas....
Kurczę a unas cos małej musialao zaszkodzic w moim mleczku , bo pręży sie i stęka i taka kupe dziś zrobiła, ze wszystko pływało - dosłownie!!!! i potem sobie usnęła widac było,z ejej ulzyło , no i wyszlismy na spacerek ale trzeba było zaraz wracac bo jak jej kiszki wyczyściło to zaraz była głodna i jak zjadła to znowu sie pręzyła i robił cała czerwona , ale położyłam ją na boczku i usnęła... niewiem od czego bo przeciez żadnych rarytasów nie jem ani nic nowego... juz teraz to myślę, ze może po świeżym chlebie?!

[ Dodano: 02-08-2011, 18:27 ]
Najlepiej jak jest przed terminem tak niespodziewanie.

o tak jak u mnie to było... przeciez wpiatek byłam u lekarza i powiedział mi, ze jeszcze tydzien napewno pochodze no i sie rozluźniłam bo skoro tydzien jeszcze miałam phi .... no i w sobote rano się powoli zaczęło... do szpitala pojechałam o 15 a Majunia o 18.10 juz była na świecie :-D :ico_haha_01: szybko , sprawnie , bez czekania i denerwoania się.
No nic jak wrócę to napiszę co i jak.

bedziemy czekać!

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

02 sie 2011, 18:46

Tosia to ja juz sie tez niepokoje..na jakim watku ta aniafs urzeduje, moze by jej podpytac?

moje dziecko sobie fatalnie ustawilo dzien..poraz kolejny wczoraj po kapieli do 23:45 nie spala..potem spoko, pobudka o 3:15, a potem juz nieco po 5, po 6 i 8:20..rano nie spala do spaceru, czyli ok 10:45 zasnela, ale nie zdazylismy spokojnie wrocic, juz 11:30 sie darla..a potem dopiero po 15 usnela i spi do nadal (z przerwa na karmienie przed 18) - obstawiam ze do pol godz sie obudzi :ico_noniewiem:
tak sie zastanawiam czy idzie jej to jakos inaczej ustawic? :ico_noniewiem:
jak to u was dziewczyny wyglada???

zirafka moja tez miala jakies 2 tyg temu takie dwa fatalne dni, ze darla sie i prezyla i tez nie wiedzialam od czego :ico_noniewiem:
od tamtej pory poki co spokoj, a nowe produkty w sumie codziennie wprowadzam :-)

Karolina1980
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 278
Rejestracja: 25 lut 2011, 11:49

02 sie 2011, 20:47

ladybird23 śliczna ta twoja mała. Myślę że musisz ją troszkę przeciągnąć wieczorem codziennie o jakieś 30 mi albo budzić w trakcie tej popołudniowej drzemki. I powoli regulować.
Zirafka czasem jest tak że jelitka maluch reagują z byle powodu przeczekaj chwilkę 2 dni jęli się nic nie zmieni to pomyślimy wspólnie na tym co może taki efekt przynosić pij herbatkę koperkową. A i do mleka trafia to co zjadłyśmy po upływie 6 godzin.

Ninka i jak tam - rodzisz????????????????
in.your.mouths CleoShe - jak tam u was?

A co do Tosi nie wiem co z nią ale może riterka wie gdzie ta aniafs urzęduje i na którym wątku aby ją podpytać o Tosię.

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

02 sie 2011, 21:17

Witajcie Laski, melduję sie i ja na posterunku :-D
Własnie poogladałam sobie zdjęcia maluszków - boshe jakie słodziaki śliczne!!!!!!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Gratuluje dziewczyny tym, którym nie miałam okazji przez te kilka dni.
No i zakończyło się u mnie cc. Pojechałam urodzic normalnie a tu taka niespodziewajka. Dali mi żel na wywołanie i przez 15h łaziłam ze skurczami (połozna ciązgle, żeby zrobic spacerek :ico_sorki: ) Skurcze juz były takie po byku jak nie wiem. Nic sie nie otwierało! Ledwo doszło do 3 cm. Wszystko wysoko, szyjka nieskrócona..... Rano zapadła decyzja że bedzie cesarka. Miała byc o 15.00 bo niestety byłam po śniadaniu. Nagle wpadła połozna, powiedziała ze zwolnił sie termin i jedziemy z koksem :-D

Awatar użytkownika
in.your.mouths
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 105
Rejestracja: 08 maja 2011, 13:30

02 sie 2011, 22:47

hej dziewczyny :) spokojnie nie rodzę, lecz dziś zabrałam się za sprzątanie domku, żeby trochę mamie pomóc, umyłam schody, taras i okna i kurcze NIC, chociaż cudów się nie spodziewałam :ico_sorki:
a co to prawie teściów, przy nich staram się nie pokazywać, że boli mnieich zachowanie, ale jak się znajdę poza ich polem widzenia to odreagowuje,
Cleoshe tak, z Warszawy, takie ciut obrzeża :) jak tam po wizycie?
Beti jaki słodki maluszek :ico_brawa_01:
wiesz Nina, czasem to bym Cię z chęcią wyprzedziła :-)

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

02 sie 2011, 22:47

Więc się melduję na chwilkę. U mnie jeszcze długo nic nie będzie, bo szyjka długa i nie przygotowana do porodu. Także oddaje pałeczkę koleżankom, bo raczej już nie będę pierwszą sierpniówką. No to tyle, lece spać. Jutro was poczytam

Awatar użytkownika
CleoShe
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2938
Rejestracja: 06 lis 2007, 22:04

02 sie 2011, 23:17

Hej hej..
No u mnie też cisza. Wizyta rutynowa - sprawdzenie moczu, ciśnienia, rozmiaru brzucha i nasłuchanie małego serduszka. Położna miała na imię Ola i byłam przekonana, że pewnie polka, ale niestety okazała się murzynką, w dodatku taka jakaś niemrawa więc nie chciało mi się z nią gadać. Następna wizyta za tydzień, jeśli dalej będzie cisza będą mnie bukować na wywołanie.

Nina, wszystko się może jeszcze zmienić.. może jeszcze będziesz tą pierwszą sierpniówką ;-). A jak tam u Was z sexem? Bo podobno pomaga.. tylko nie wiem, może się obawiacie czy coś. Ja Wam powiem, że z Norbim było tak - 2 tyg do terminu i jednego wieczoru z moim Rafałem się pobzykaliśmy. Na drugi dzień wstaję i wody mi odeszły a dobę później Norbi się urodził, także u nas to chyba coś podziałało. Jutro Rafał już w domu będzie więc może coś pomyślimy by spróbować przyspieszyć :ico_haha_01:

Zjadłąm niedawno kolację, miałam straszną ochotę na kanapki z pomidorem i cebulą, pozwoliłam sobie zjeść takie, ale smak po cebuli będzie mnie męczył całą noc :-/

Idę się wykąpać i jeszcze chwilkę na kompie lub przed tv spędzę przed snem.

Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

02 sie 2011, 23:23

Karolina1980, napisałam już wiadomość do aniafs ale nie wiem czy się odezwie bo ostatni raz na forum była 07.07, najlepiej jednak telefonicznie próbować

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

03 sie 2011, 05:56

A jak tam u Was z sexem?
oj kochana u nas seks jest na porządku dziennym i nic to nie daje. Zresztą ja już tyle metod próbowałam, i każda metoda to jedna wielka ściema (myłam okna, podłogi na kolanach, biegałam po schodach, chodziłam na mega długie spacery, piłam herbatkę z liści malin itp.) Mały się uparł i tyle. Będzie siedział i siedział. Teściowa stwierdziła, że za dobrze go traktowałam i o teraz mam heh. Ale wiecie w sumie jakoś nie nastawiałam się na rewelacje u tego lekarza, także mocno zawiedziona nie jestem. Przynajmniej mam jeszcze chwilkę tylko dla siebie i męża :ico_brawa_01:. Jedyne z czego się cieszę, że wcale nie jest taki duży jak się spodziewałam, bo lekarz mówił, że 3450g, także próbujemy rodzić naturalnie :ico_brawa_01:. Mam nadzieję, że nie urośnie zbyt duży zanim się zdecyduje wyjść :ico_noniewiem:.
To teraz odliczam od nowa ... do terminu z usg czyli 8.08.2011 ... mam nadzieję, że chociaż ten termin się sprawdzi :ico_sorki:

Beti wróciłaś!!! Śliczny syneczek :ico_haha_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość