: 30 paź 2007, 09:59
Witam z rańca
Ja nie wiem co się dzieje z forum, ale to juz jest męczące.. Cały czas jakieś usterki awarie... ile mozna?? no ale nie dajmy się ponieść emocjom zwłaszcza z samego rana
Madzrorka, no to rajnie się sylwek zapowiada ja tez myślałam, zeby Wanesskę sprzedac babci i zaszaleć z przyjaciółmi, ale nie wiem czy Kocur będzie chciał zostać na cały tydzień na Litwie.. a byłoby super!! Odkąd jesteśmy razem i tak świętujemy z moimi pzyjaciółmi cały czas, więc jaka róznica gdzie
Lucy co do karmienia.. to nam właśnie takie zaleciła lekarka, ale Wańka jest juz na sztucznym mleku, więc deserki są obowiązkowe, a kleik mam ppodawać, bo ona tak starsznie ulewa, więc nie powiem Ci czy to dobrze czy nie..
No właśnie.. od dzisiaj juz chyba wypisuję się z klubu karmiących mamusiek coś dzisiaj nic nie wyciekło z tych cyców... mam porcję zamrozonego mleka, mała go dostanie i skończy się moje karmienie. Szkoda, myślałam, ze do sylwestra dociągnę. No ale cóz. Za to piję teraz czarną prawdziwą kawę
Kamilko brawa dla Tomusia za postępy na basenie, no i za te podrywy uczy się od młodego hehe
Wanesska kiedyś w restauracji podrywała kelnera No fakt przystojny był, uśmiech na 32 zęby, a ona takie kokieteryjne miny do niego robiła, ze gdyby była starsza to bym pomysła, ze on jej faktycznie w oko wpadł hehe Ona na nikogo nie patrzyła, tylko na niego hahaha Mała podrywaczka.. Chyba ma to z tatusiowej linii, bo ja nigdy nie umiałąm podrywać
Juli no nieprzyjemna przygoda zmotorem ale liczą się pozytywne emocje, związane z jazdą
madziorka
Ty szalona zakupowiczko, rada a`la Madziorka hahahahah
Ja nie wiem co się dzieje z forum, ale to juz jest męczące.. Cały czas jakieś usterki awarie... ile mozna?? no ale nie dajmy się ponieść emocjom zwłaszcza z samego rana
Madzrorka, no to rajnie się sylwek zapowiada ja tez myślałam, zeby Wanesskę sprzedac babci i zaszaleć z przyjaciółmi, ale nie wiem czy Kocur będzie chciał zostać na cały tydzień na Litwie.. a byłoby super!! Odkąd jesteśmy razem i tak świętujemy z moimi pzyjaciółmi cały czas, więc jaka róznica gdzie
Lucy co do karmienia.. to nam właśnie takie zaleciła lekarka, ale Wańka jest juz na sztucznym mleku, więc deserki są obowiązkowe, a kleik mam ppodawać, bo ona tak starsznie ulewa, więc nie powiem Ci czy to dobrze czy nie..
No właśnie.. od dzisiaj juz chyba wypisuję się z klubu karmiących mamusiek coś dzisiaj nic nie wyciekło z tych cyców... mam porcję zamrozonego mleka, mała go dostanie i skończy się moje karmienie. Szkoda, myślałam, ze do sylwestra dociągnę. No ale cóz. Za to piję teraz czarną prawdziwą kawę
Kamilko brawa dla Tomusia za postępy na basenie, no i za te podrywy uczy się od młodego hehe
Wanesska kiedyś w restauracji podrywała kelnera No fakt przystojny był, uśmiech na 32 zęby, a ona takie kokieteryjne miny do niego robiła, ze gdyby była starsza to bym pomysła, ze on jej faktycznie w oko wpadł hehe Ona na nikogo nie patrzyła, tylko na niego hahaha Mała podrywaczka.. Chyba ma to z tatusiowej linii, bo ja nigdy nie umiałąm podrywać
Juli no nieprzyjemna przygoda zmotorem ale liczą się pozytywne emocje, związane z jazdą
madziorka
alineczka.. super ze odwiedzi cie psiapsiola hihi pokaz jej tez shopping centre hihi niech ma mile wspomnienia hehe
Ty szalona zakupowiczko, rada a`la Madziorka hahahahah