Strona 314 z 494

: 17 kwie 2008, 16:29
autor: babe_boom
ja z Mają w tym okresie ciąży miałam więcej skurczy, chodzić juz za bardzo nie mogłam ciągle mnie kłuło a boku a teraz tylko czasami

: 17 kwie 2008, 16:49
autor: MONIKAB fr
oj ja tez juz nie chodze... tez mnie wszystko boli... a musze jeszcze zebrac sily i w ktorys dzien podjechac do sklepu bo chce kupic taki bujany lezaczek i mysle nad lozeczkiem tym "skladanym na parasolke" bo mam tylko jedno, na gorze, po Wiktorku i przydalo by sie drugie :ico_noniewiem:na dol :ico_noniewiem: zobaczymy jak to finansowo pojdzie, choc juz kilka dni temu Ala dostala pierwsze pieniadze :-D ( wyprawke i rodzinne :-) )

: 17 kwie 2008, 17:24
autor: szczako
taki bujany lezaczek
No właśnie. Bo ja się zastanawiam jak bardzo to jest przydatne. Jak sądzicie?
Chodzi o coś takiego, prawda?
Obrazek

Mnie też czasem kłuje w brzuszku po prawej stronie, jak za szybko chodzę (a niestety często mi się to zdarza, bo ja zawsze bardzo szybko chodziłam i trudno mi się przestawić).

: 17 kwie 2008, 17:33
autor: MONIKAB fr
szczako, ja goraco taki lezaczek polecam... mialam przy Wiktorku i sie super sprawdzil... dzidziusia mozna wkladac od samego poczatku nawet do ponad roku... tylko ten ktory pokazalas ma za hmm..."ostre" te bujadelka... nie wiem czy wiesz o co mi chodzi... jak wyszukam gdzies w internecie ten o ktory mi chodzi to wkleje linka :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-04-17, 17:35 ]
a dodam jeszcze ze moj kawaler to do pozna korzystal z tego bujaczka... lubil w nim bajki ogladac i pic mleczko... jak dla mnie jest to jedna z najpotrzebniejszych rzeczy :-)
maluchy uwielbiaja w tym siedziec bo moga sobie wszystko obserwowac dookola a sa przy tym bezpiecznie przypiete pasami :-)

: 17 kwie 2008, 17:40
autor: emalia30
witam was
kurcze ale dzis pogoda sie zmienila o 180 stopni-wieje taki strasznie przerazliwy wiatr.,ze szok :ico_szoking: ,do tego slonca zero i zbiera sie co chwile na deszcz i pada
nacieszylam sie jak nic ta pogoda ,az przez 1 dzien :ico_zly:
szkoda

u nie tez taki lezaczek sie sprawdzil,ale mial bardziej stabilne te metalowe nozki

jakos mnie dzis kregoslup boli po pracy,bylo 22 pokoje do zrobienia i 18 apartamentow,a w pracy tylko ja i 2 dziewczyny,jak zadzwonilam do tej k...wy menadzerki (wybacznie ale mnie ona coraz bardziej wkurza,nie ma pojecia o sprzataniu itd) i odzywa sie ze powinnismy sobie dac rade-i liczy mnie jak inne,normalnie zagotowalo sie we mnie jak nic :ico_zly:
kurcze jeszcze 3,5 tyg-czy dam rade?? :ico_olaboga: ,brakuje juz mi sil
a moj M. ponoc jak sie to nie zmieni to pojdzie do pracy ,ale czy sie tam utrzyma?? :ico_noniewiem:

dzis przyszedl wozeczek Natanka-sliczny jest
ciekawe jak bedzie sie sprawdzal na zewnatrz :ico_noniewiem:
ide na golabki z synem
do pozniej

: 17 kwie 2008, 17:58
autor: MONIKAB fr
http://www.allegro.pl/item345308725_kom ... elna_.html
chodzilo mi wlasnie o cos podobnego do tego, tylko z tymi zabaweczkami wiszacymi u gory... zobaczymy jeszcze ... moze wpadnie mi w oko jeszcze cos innego :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-04-17, 18:08 ]

u nie tez taki lezaczek sie sprawdzil,ale mial bardziej stabilne te metalowe nozki
chyba chodzi nam o to samo Emilko
jakos mnie dzis kregoslup boli po pracy,bylo 22 pokoje do zrobienia i 18 apartamentow,a w pracy tylko ja i 2 dziewczyny,jak zadzwonilam do tej k...wy menadzerki (wybacznie ale mnie ona coraz bardziej wkurza,nie ma pojecia o sprzataniu itd) i odzywa sie ze powinnismy sobie dac rade-i liczy mnie jak inne,normalnie zagotowalo sie we mnie jak nic :ico_zly:
kurcze jeszcze 3,5 tyg-czy dam rade?? :ico_olaboga: ,brakuje juz mi sil
trzymaj sie jakos kochana, wiem ze jest Ci ciezko,wyobrazam sobie... a moze lepiej dla twojego zdrowia idz na wczesniejszy urlop? nie masz takiej mozliwosci?
a moj M. ponoc jak sie to nie zmieni to pojdzie do pracy ,ale czy sie tam utrzyma?? :ico_noniewiem:
jasne ze sie utrzyma!trzeba myslec pozytywnie :-)
dzis przyszedl wozeczek Natanka-sliczny jest
ciekawe jak bedzie sie sprawdzal na zewnatrz :ico_noniewiem:
ide na golabki z synem
do pozniej
:-)
czekamy na foteczki wozeczka dla Natanka lub Natalci :-D

: 17 kwie 2008, 18:22
autor: Ewelina83
MONIKAB fr, Mooi tescie nie przyjda do Kacperka na chrzciny bo nie rozmawiaja z moimi rodzicami pisalam wczesniej o tym :-) A teraz ich corka chrzci malego i tez nie ida wiec beda mieli dobry pretekst zeby sie wykrecic od naszego chrztu!

[ Dodano: 2008-04-17, 18:28 ]
No a mi sie podoba taki lezaczek
http://cgi.ebay.de/BABYWELT-SCHAUKELWIP ... dZViewItem
tez mysle ze to fajna sprawa tylko ze one sa do 9 kilo :ico_noniewiem:

: 17 kwie 2008, 18:35
autor: MONIKAB fr
:ico_olaboga: ale to ze tesciowie nie rozmawiaja z twoimi rodzicami nie znaczy ze nie powinni byc na chrzcinach Kacperka...w koncu to ich wnuk!
a z rodzicami szwagierki tez nie rozmawiaja? czy z natury nie lubia sie pojawiac na rodzinnych imprezach? wg mnie chrzciny wnukow sa rownie wazne jak komunia...jak bierzmowanie... slub... jak moze zabraknac dziadkow? na takich imprezach po prostu nie wypada nie byc... ok, mozna zrozumiec gdybys to ty byla z nimi poklocona...ale dziadki z dziadkami nie musza palac do siebie sympatia przeciez...
moi rodzice co prawda nie sa pokloceni z rodzicami mojego A, mieszkaja niedaleko siebie, ale sie nie odwiedzaja...kazdy ma swoje zycie... teraz bedzie okazja do spotkania...na chrzcinach Ali i pewnie tak dziadkowie popija , ze ciezko im sie bedzie sie ze soba rozstac :-D ( tak bylo na wiktorkowych chrzcinach :ico_oczko: )

[ Dodano: 2008-04-17, 18:37 ]
Ewelina, sliczny ten lezaczek :ico_brawa_01: ja jak juz zakupie cos to postaram sie wkleic foteczke :ico_oczko:

: 17 kwie 2008, 20:29
autor: babe_boom
MONIKAB fr, Ewelina83, oba leżaczki śliczne

u nas też się sprawdził Maja siedziała w nim do około 7 miesięcy nawet swoje pierwsze deserki zawsze jadła w leżaczku...

Ewelka 9 kg to nie jest źle Maja dopiero od miesiąca waży 10 ale chłopcy to wiadomo inaczej

: 17 kwie 2008, 20:50
autor: emalia30
jasne ze sie utrzyma!trzeba myslec pozytywnie
-wiem,ze trzeba,ale powiem wam,ze ost mam tak w pracy przeokropnie,ze szok,nie tylko pod katem ilosci i nawalu pracy,ale atmosfery,szefowa ma zero pojecia na temat sprzatania pokoi,wczesniejsza(ktora jest na wychowawczym byla pokojowka przed tym stolkiem i wie co ile zajmuje a ta nie ma pojecia ,bo nigdy nie pracowala tak ciezko i tylko jej ciagle zle ,to raz ze za dlugo sie robi,mnie liczy jako osobe normalna ktora ma biegac jak inne na rowni)- i tak Bogu dziekowac,ze tak dlugo wytrzymalam tam,ale juz moj kres nerwow sie wykonczyl,siedze i becze mam dosc totalnie,do tego ta sytuacja nasza tzn mojego M.jutro ma zaczac od 4:30 rano i mam nadzieje,ze juz niedlugo bede mogla juz posiedziec i nie widziec tych zakazanych mord a zwlaszcza tej suki Karen(tak ma na imie moja szefowa)
czekamy na foteczki wozeczka dla Natanka lub Natalci
-tym sie tez juz raczej nie łudzę
moze lepiej dla twojego zdrowia idz na wczesniejszy urlop? nie masz takiej mozliwosci?
- i tutaj jest caly problem,ze nie wiem jak z moim M.-nie mamy srodkow do zycia na tyle by moc sobie ot tak pojsc a na zwolnieniu placa pol z tego co zarobie a wychowawczy licza od porodu