Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

martucha widze ze przeszlas troche w zyciu...ale dobrze ze to przezwyciezylas i tak trzymac
dasz rade jak malenstwo sie urodzi...wiedza sama przychodzi i wiesz co i kiedy i jak robic....zobaczysz bedzie ok i niedenerwuj sie.
a te kosmetyki to czasami sa na polce albo w aptece musisz poprosic . dzieki za komplement.

no gdzie ta jasnie pani bo zdjecia chce usunac... mam zwyczaj nie zostawiania ich na publicznym forum.

delfinka buziaczki dla mayci i niech szybko zdrowieje.

juz widzialam

DZIEWCZYNY POMOCY!!!

od 16 nie moge Mayci zbic temperatury 39!!! paracetamolem!!!
nie ma zadnych objawow wirusowych typu katar lub kaszel, widac, ze wyszly 4 gorne zabki, moze ida nastepne???
najgorsze jest to, ze klinika juz zamnknieta, nie pozostaje mi nic innego tylko do jutra rana czekac
dziewczyny co kaza robic pediatrzy w polsce, w razie czego zrobic chlodna kapiel??? gdyby w nocy krytycznie bylo???
jak zabkowaly wasze maluszki, tez taka goraczka sie utrzymywala, to normalne????
pomocy!!!

delfina ja wiem ze pielucha to ok 40% ciepla wiec najlepiej zmienic na tetrowa w razie takiej goraczki
i chlodne oklady na kark i glowke.... jesli nie zejdzie gnaj na pogotowie

Jasnie Pani a ja sama nie wiem bo sie troche boje tego swędzenia
Delfinka ja sie tam nie znam ale lec na pogotowie
Fela no przeszłam, ale teraz jestem silniejszą osobą

DELFINA, może zacznij od chłodnych okładów? główka, kark, brzuszek, plecki. Jeśli Maya się poci to oznacza to zazwyczaj, że gorączka już ustępuje, pamiętaj, żeby podawać duże ilości ciepłych płynów.
Okłady na klatkę piersiowąGruby ręcznik bawełniany lub tetrowe pieluchy zanurzamy w ciepłej wodzie i wyciskamy. Okład należy następnie rozprostować i ułożyć na suchym ręczniku o identycznych wymiarach, położyć na nim dziecko, zawinąć, lekko przykryć i pozostawić tak przez 10–15 minut. Po tym okresie zabieg należy powtórzyć.
Kąpiel ochładzająca
Dziecko umieszcza się w wannie pełnej wody o temperaturze o 1oC niższej niż temperatura ciała. Następnie przez dopuszczanie zimnej wody temperaturę kąpieli obniża się do 32–30oC. Jest to metoda bardzo skuteczna, obciąża jednak znacznie układ krążenia i dlatego powinna być stosowana tylko wtedy gdy zawiodą inne sposoby a układ krążenia chorego jest stabilny.

Można dodatkowo (po podaniu leku przeciwgorączkowego) zrobić dziecku zimne okłady na łydki i czoło albo wykąpać je w wodzie o temperaturze o stopień, półtora niższej od ciepłoty jego ciała. No i pozostaje jeszcze sposób babuni - herbatka z lipy z sokiem malinowym działająca napotnie.

ze strony http://www.edziecko.pl/zdrowie_dziecka/ ... 60678.html, www.istotki.pl/goraczka.php

kochane dzieki ale spanikowalam!!!
juz lepiej 37,7. Jak w nocy dostanie temp gnam na pogotowie.
Ale jutro nawet jak nie bedzie temp pojde do gp, zeby ja posluchal itp, moze to nie zeby??? Czytalam, ze powyzej 38 zawsze trzeba skonsultowac sie z lekarzem, to jutro skonsultuje


WIELKIE DZIEKI KOCHANE!!!!

delfinka dobrze,ze juz lepiej z mayeczka...fittney strasznie mi przykro ale pomysl o adim ,on tak naprawde ma tylko ciebie,bo jak piszesz na tate liczyc nie moze...ty jestes jego mamusia i co on bez ciebie bidulek by zrobil????lec do gp...napewno ci pomoze ...antydepresanty to najlepsze wyjscie przy takich myslach fela nie wiem czy widzialam twoja fotke...ale jak zobaczylam ,to pomyslalam ,,ale laska ,, i ,,ile masz lat?,,bardzo mlodo wygladasz.
marta ty to silna kobitka jestes swoje przezylas,a teraz jak pieknie sie ulozylo
madziorka a ty do konca na zakupki,ale masz powera
kasik czyli Vikula juz lepiej ?
ilonka zobacz ile fotek jak wrocilas na forum,boja sie pasa

Lucy jak tam Olivierek sie chowa? słucha mamusi czy wariuje?
Kasik jak tam Viki?
Delfina trzymam kciuki za Mayusię i pisz jak tam sie czuje bo my sie martwimy
Fela no wlasnie ile Ty masz lat????
Kasia co tam u Ciebie ? jak tam Lenka>?

madziorka dzieki za długi wykład he he nie nie zanudziłaś. konkretnie odpowiedziałaś na to co pytałam wiec jest ok .
Jestem tu nowa he he. Wy sie juz wszystkie dobrze znacie a ja tak wparowałam i rzeczywiście nie napisałam skąd jestem ani nic tylko zawaliłam Was pytaniami!
Więc tak: w PL mieszkam w małym mieście Kęty( gdzieś pomiedzy Oświęcimiem a Bielskiem. Obecnie (od października zeszłego roku tu w Anglii - Thetford - heh taka mała dziura! Podobno dwie godz do Londynu, ale nie wiem na stówe bo nie jechałam .

Dzięki WAM WSZYSTKIM za miłe przyjęcie tutaj.
Przepraszam że tak z opóźnieniem lekkim odpisuje ale ciągle jeszcze co rano gnam do pracy i wracam wieczorem i czasami nie bardzo mam siły jeszcze pisać. Obiecuje że jak tylko się bedzie dało to bedę tu często zaglądać i z Wami rozmawiać.

Serdeczne pozdrowienia dla Wszystkich mamusiek i



JUż WAS WSZYSTKI LUBIę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!