Strona 315 z 1361

: 13 wrz 2007, 07:53
autor: Gosia A
dzień dobry :-D
u nas nocka wydawało sie byc do 5 spoko ..pobudka koło 3 o 5 płacz przez sen ..zrywam sie ..no chyba cos sie sni ... :ico_noniewiem: wzielam na rece , przytuliłam ... cyc- chciał odłozyłam zasnał ..6 ...słysze znowu cichy płacz- zrywam sie - a tam ... on zimny ..zarzygany ..podnosze - wymioty na całe lóżeczko :ico_olaboga: ...uspokoiłam, przebrałam- młody wystraszony ...i jakis taki zimny ..... az zamarłam ... pod kołdre do nas do łóżka - nózki mus ie trzęsły ....po 20 min ... gadał , prychał , uśmiechał się ..2 kupy strzelił - ale takie nieciekawe ...teraz juz 2 godziny dokazywał na macie - zjadł - cyca nie chciał :ico_placzek: tylko troche - butla w ruch - zjadł 130 i teraz go do wózka położyłam - gada do zwierzatek ....mam nadzieje ze zasnie ... temperatury nie ma :ico_noniewiem: to chyba do lekarza nie leciec ?? jak dobrze ? teraz usmiechniete dziecko :-D

: 13 wrz 2007, 08:03
autor: kamizela
Hej hej :ico_brawa_01:

KUIka ja nie jestem w temacie-gdzie twój facet, że tak za nim tęsknisz ???

Dziewczyny jak jest z katarem u dzieci-mojemu furczy w nosie ale nic z niego nie leci...To katar czy nie ??? Kupić jakieś kropelki do nosa ???

: 13 wrz 2007, 08:51
autor: kate_k82
Kamizela MAteuszek miał taki niby katarek bo też nic nie leciało a przeszkadzało spać i wyciągałam gruszką, niewiele tego było no ale budził się z płaczem, kropelek żadnych nie dawałam, spróbuj na początek z gruszka.

: 13 wrz 2007, 08:53
autor: Gosia A
Kulka - głowa do góry !!! no...juz tyle dałas rade .. dasz i dalej - teraz bedzie juz tylko lepiej!!! ja wiem, ze twarde babki tez płacza - po kryjomu .. :-)
ale głowa do góry i tzrymaj sie mocno!!
kamizela, - mój tez jakos tak charczy - mamy fride i sol w areozolu .ale czy pomaga ??? :ico_noniewiem: czasami cos tam wyciagne - ale ja mam ciagle wrazenie ze to w zatokach mu siedzi ..

: 13 wrz 2007, 08:54
autor: kate_k82
Gosia pewnie nieźle się wystraszyłaś, a do lekarza to jeszcze bym nie szła, jak teraz jest pogodny to pewnie byłtaki jednorazowy wyczyn, ważne że jest teraz ok

: 13 wrz 2007, 09:42
autor: jagodka24
u mnie nocka tez nie nalezała do najwspanialszych
dałam małej na noc mleko z kasza ryz-kuk myslałam że moze ja zasyce ale gdzie tam o 3 miala juz wielkie oczy
zjadła i miała problem z zasnieciem
moj małż miał focha i oczywiscie sie pokłócilismy
W NOCY!!!! totrzeba miec mózg zryty!!

w koncu mala zasneła i obudzila sie kolo 7
znowu jedzonko i tvn24 z tatusiem
ja troszke dolezałam i teraz ja znowu polozylam bo juz takie spiewy odchodzily na lezaczku ze az zal mi jej bylo
ale nikomu sie nie dała mała glizda uspic
ani babci ani tatusiowi tylko mnie

[ Dodano: 2007-09-13, 09:43 ]
gosienko jak maly jest pogodny je i sie ladnie bawi to sie nic nie martw
jednorazowy incydent

: 13 wrz 2007, 09:45
autor: GLIZDUNIA
mOJA KOCHANA CORKA WROCILA!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Maya juz jest w normie...wszysko jak dawniej..je ladnie i nie ulewa....i kupa tak sliczna ze dawno takiej nie widzialam :-D tylko chybaja na jakies lzejsze jedzonko przechodze...tylko ja nie umie tak lekko gootowac :ico_noniewiem:
Musze jakichs przepisow poszukac na gotowane jedzonko bo miesa gotowanego nie lubie i nie jem raczej...a smazone chyba jej nie pomaga w dobrym samopoczuciu....i chyba dostala takich rewolucji po kotlecie z piersi,mizeri i ziemniaczkach...byly jeszcze chipsy...i ciasteczka...i jogurt....

Jak sie cieszy ze moze ssie kulac do woli bo wczoraj pilnowalismy jej bo na brzuszku jeszcze bardziej ulewala...

: 13 wrz 2007, 09:54
autor: zborra
Hejo!!!
My spoko...nocka piękna! Hania się obudziła na cyca, zanim się położyliśmy spać...A potem garowała do... :ico_szoking: 6!!!superowo...I ogólnie jest ok. Ja już nie mam gorączki :ico_brawa_01: i nos ciut odpuścił...Ale może dziś jeszcze z umiarem do Hani...Tylko że J już w pracy, a rodzice na grzybach...ale przyjechałą też ciotka, więc jak wrócą z lasu, to się zajmą malutką...A Hania ma dziś super humorek, śmieje się gada itp.
I też niby ma ten katar, ale taki gęsty i gdzieś tam głęboko, głęboko...Ale na szczęście gruszka pomaga...wyciągnęłam rano tonę tego badziewia, fu!
Teraz się huśta, a ja w piżamie...Musimy iść się ubrać wreszcie.
Gosia współczuję!!! co to się dzieje???

No dobra, niestety nie mogę wszytskim odpisać, bo nie daję rady...Dziękuję Wam tylko za dobre słowa...milusio mi na serduszku...

Potem Wam wkleję zdjęcia...ja ala Zorro...maska, peleryna ze szlafroka...i włsy uczesane w stylu- uwaga, wstałam z łóżka! :ico_puknij:
miłego dnia...i zajrzę mam nadzieję...

: 13 wrz 2007, 10:06
autor: GLIZDUNIA
Zborra dawaj foty i dobrze ze juz jestes w miare na nogach!!!!!!jak dobrze ze po ciezkim dniu przychodzi ten lepszy... :ico_sorki:
Maya padla na lezaczku..czyli jestem pewna ze juz jest oki bo wczoraj do 16.00 to oka nie zmruzyla a dzis juz planowo punkt 9.00 lezy z ciezkimi powiekami... :ico_brawa_01: nawet fotke jej walnelam wiec pozniej wkleje....przepraszam Was ze tak czesto pcham sie tu z naszymi zdjeciami ale odkąd to ja zajmuje sie wgrywaniem zdjec na kompa to wszystko jest nabieząco...i robie to od razu by nie zapomniec :ico_haha_01:

: 13 wrz 2007, 10:20
autor: zborra
A...Sikorkodzięki za komplementy! no i :ico_brawa_01: dla Sikora...mąż do fryzjera umawia...super! Czekam na efekty!

Glizdunia fajnie, że z Majką lepiej...
A to ja- Zorro!

Obrazek
Obrazek

tylko nie pęknijcie ze śmiechu!