joanna1111
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3382
Rejestracja: 11 mar 2007, 21:49

28 maja 2007, 14:17

Czesc kobietki :ico_ciezarowka: Ja dzis rano nie moglam sie do Was dostac cos mnie ciagle wywalalo :ico_zly: U mnie deszczyk pada delikatnie wiec i jest czym oddychac :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
A ja od wczoraj to w ogole nie musze jesc. :ico_olaboga: Czuje sie tak pelna ze jem tylko dla Julki.W srode wizyta u gina :ico_ciezarowka:
Basiu ja pije codziennie 1 kawke z mleczkiem.Pewno ze nie sikiera ale mala czerna z ekspresu.
A co sie tyczy pakowania to chyba jeszcze nie w tym tygodniu moze tak miesiac przed.Ale myslalam juz o tym nawet wczoraj.Choc mam juz wszystko. U nas dzis swieto wiec bykujemy z mezem :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

28 maja 2007, 14:22

no to fajnie masz Asiu ja się bykuje w domku ale sama tzn może nie sama bo z dziunią mała ale mężuś w pracy a ja już tęsknie :ico_placzek:
Przed chwilą zrobiłam puszniutki deserek Szyszki :ico_oczko: pychotka ale muszą ostygnąć czyli deserek po obiadku a teraz biorę sie za truskaweczki :ico_brawa_01:

joanna1111
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3382
Rejestracja: 11 mar 2007, 21:49

28 maja 2007, 14:26

Kinga no to tak po kabelku ten deserek z truskaweczek :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: A jak sie czujesz?mala sie nie pcha na swiat.Ja stwierdzilam ze moja siedzi jeszcze wysoko bo jak zoladek mam ciagle pelny to napewno jej wina :ico_ciezarowka:

małolata
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 852
Rejestracja: 10 mar 2007, 11:36

28 maja 2007, 14:31

A właśnie. Co do opuszczania się brzuszka, to...kiedy mój P. (kilka dni temu) wrócił z pracy, to stwierdził, że mi brzunio się obniża i że tak nisko jeszcze nie miałam :ico_noniewiem:

basik334
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 974
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:15

28 maja 2007, 14:39

Ale jestem głodna!!

Zapraszam na obiadek - cielęcinka w sosie z warzywami i ryż! Po kabelku!

A wiecie co? Na krakowskim forum jedna z lipcówek (z moim terminem) wczoraj urodziła córeczkę!

sandra16
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 212
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:14

28 maja 2007, 14:44

u nas ukrop w pokoju w dzień i w nocy 28 stopni ale naszczęście burze omijają bokiem. Ja wczoraj na uczelni byłam- egzaminki obawiam się tylko tych w połowie czerwca bo to nic nie wiadomo a od domu 50 km. rodzić nie chce

Awatar użytkownika
Viola
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3773
Rejestracja: 12 maja 2007, 12:08

28 maja 2007, 14:47

To się córeczka pospieszyła :ico_haha_02: , ja bym tak nie chciała.już wolę zdecydowanie poczekać. a słyszałyście coś na temat, że lepiej urodzić w siódmym m-cu a nie w ósmym m-cu. Podobno w 8 m-cu jest coś ..niebezpieczne. nie wiem dokładnie...

sandra16
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 212
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:14

28 maja 2007, 14:47

ponad miesiąc wcześniej, ale widocznie maleństwo już chciało na tę stronę- nieważne kiedy oby zdrowe

Awatar użytkownika
Viola
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3773
Rejestracja: 12 maja 2007, 12:08

28 maja 2007, 14:48

co do obiadku to ja mam młode ziemniaczki, schabik duszony i mizerię...zapraszam

[ Dodano: 2007-05-28, 14:50 ]
narazie objadam się truskaweczkami...

basik334
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 974
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:15

28 maja 2007, 14:51

Z tego co wiem, to miała silne krwawienia już jakieś 2 tyg temu i łożysko nisko usadowione i robili cesarkę. I tyle wiem. A to ze lepiej w 7. niż w 8. urodzić to słyszałam, ale nie wiem, czemu tak. :ico_noniewiem:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość