Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

cześc dziewczęta ;) Witam razem z Laurką ;) Od wczoraj jesteśmy w domku ;) szczęśliwe ;)
wielkie dzieki za słowa otuchy i wsparcia oczywiście niebawem przedstawie Laurę ;)
Jestem ciekawa co u Was, jak znajdę chwilkę to poczytam co tam sie wydarzało ;)

[ Dodano: 2010-07-09, 10:39 ]
[quote="mmarta81"]Samanta ogromne gratulacje jednak widzisz dobrze wiedzialam ze bedzie dziewczynka czekamy na was

Wiedziałaś ;)

Samanta, suuuuper, ze już wróciłyście!!! Jeszcze raz wielkie gratulacje!!! No i czekamy z niecierpliwością na zdjecia małej Laury

mmarta, fajną kołyseczkę ma Amy!!! My chyba nic nie wymyslimy z tym spaniem - dzisiaj Mąż obniży w łóżeczku materac żeby był na równi z moim łóżkiem i żebym w ten sposób mogła obserwować małego przez szczebelki no i podłożymy pod materacyk poduszkę żeby główka była wyżej - nie ma wyjscia.

Dzisiaj się nieźle umordowałam w nocy bo Igorek się sporo najadł, nie odbił i wcale nie chciał spać. Jeszcze do tego dosyć często dostaje czkawki i jak jest najedzony to cyca nie złapie i kompletnie nie wiem jak mu pomóc. Dzisiaj to co juz nie robiłam żeby go ululać i nic - musialam obudzic Męża - u niego na rękach on jakoś szybko zawsze zasypia. Nie wiem dlaczego

karo napisała, że jeszcze są 2 w 1 , ale już jest blisko - są w szpitalu. Jak będzie po wszystkim da nam znać &&&&&&&&&

slooowgirl, miłego odpoczynku!!!

W szpitalu miałam małą od razu przy sobie ;) pierwsza noc nieprzespana z powodu zapewne emocji nam towarzyszących, a kolejne superowe ;) pobudka co dwie-trzy godzinki, przewijanko, cyc, pół godzinki czuwania i spaciowanie ;) idealny noworodek ;) wszystko zapewne zacznie się lada dzień...jak narazie radzimy sobie ze sobą doskonale ;) szykuję fotki by Wam podesłac i zapoznac z moim szczesciem ;)

hej
slooowgirl miłego odpoczynku
karo trzymamy kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Samanta jak super ze juz jestescie z nami czekamy na focie Laurki
Julchick u nas jest to samo, Krysianek woli usypiac u tatusia hehe jakos moj S robi to szybciej niz ja
wczorak Krystian sie denerwowal bo nie umiał zasnac to wcisnełam go mojemu S i poszłam robic kolacje bo sie przeciez nie rozdwoje a Karolina tez przeciez potrzebuje opieki i sama se kolacji nie zrobi.. a Krystianek tylko spojzał na mojego S ze to on go na rekach ma walnął mu szeroki szczerbaty uśmiech i zasnął prawie że od razu
pozniej S poszedł usypiac po kolacji Karoline a Krystian sie akurat obudził nakarmiłam go przebrałam i .... no cóż... 2 bite godziny wychodziłam z siebie zeby go uspac.. no i usnął po północy... a pozniej o 4.00 pobudka i ponad godzine znowu nie spał, zabrałam go w koncu do łózka wsadziłm cycka - usypiacza do dzioba i jakos sie udało.. zasnął i spał ładnie do prawie 11.00 a teraz pojadł i znowu kima a dopiero jest wpół do 12

Samanta, no czekamy na foteczki

Nicola, Igor przy cycu też ładnie zasypia i jakbym go tak zostawiła to by spał, ale wolę go podnieść - anuż odbije - wtedy spię spokojniej, no ale jak podnoszę go to on zazwyczaj się rozbudza - i mamy błędne koło

oj.... to mój Krystian jak zaśnie przy cycku to spokojnie moge mu go wyciągnac z dziobolka i nawet uniesc go wyzej do odbicia a on spi jak suseł.. potem spacerek do jego sypialni do łóżeczka i nadal śpimy... zdaża sie ze jak go kłade to sie przebudza ale przewaznie tak sie jednak nie dzieje nie wiem co Ci poradzic.. każde dziecko jest inne. niestety z tym odbijaniem i ulewaniem ciężka sprawa i trzeba tego pilnowac

Igor przy cycu też ładnie zasypia i jakbym go tak zostawiła to by spał, ale wolę go podnieść - anuż odbije - wtedy spię spokojniej, no ale jak podnoszę go to on zazwyczaj się rozbudza - i mamy błędne koło

to nie tylko cycusiowe dzieci tak mają. Mój Tobi też tak robi. Niestety potem my musimy chodzic i usypiac dzieciaczki wszelkimi możliwymi sposobami.
Tobi dziś dał mi popis mega wielki, bo obudził się o 4:30 i nie spał do 8! Myślałam, że oszaleję! Ani noszenie, ani jedzenie nie chciało go uśpic. W końcu M. się obudził i go zabrał do salonu, a potem pojechał z małym na spacer. A ja odespałam.
Teraz Tobi śpi koło mnie na leżaczku ze smokiem w buzi i pochrapuje

Karo, wielkie trzymanie kciukó rozpoczęte!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hej

ojj nie wiem co pisać. Czytałam na szybkiego i teraz się pogubiłam :)

Ja nie mogę wyczuć małej. Przed południem je je i je.. tzn ssie, i nie wiem z jakiego powodu. Czasami ssanie jej pomaga zrobić kupę, czasami zasnąć... no i jak głodna..
Zaczynam się łamać i zastanawiać nad smokiem ;)

Myślałam o Karo wieczorkiem, czy może się odezwała.. a tu cisza No oby cisza coś oznaczała :)

[ Dodano: 2010-07-09, 13:52 ]
sloowgirl, miłego wyjazdu!!

Samanta, witaj i chwal sie swoja mala ksiezniczka
Martalka, tez czasem mysle o smoczku ale kurcze boje sie...narazie dajemy rade bez zobaczymy co bedzie dalej
julchik22, wiesz ja teraz mam nowy sposob na odbijanie moze i u ciebie podziala bardzo szybko glaszcze plecki gora dol i po 10 takich poklepanie jakos lepiej dziala

ale u nas upaly tylko w cieniu da sie wysiedziec strasznie gorace lato w tym roku

mmarta81, w Poznaniu od jutra do wt ma byc po 35 stopni!!!!!!!

U nas smoczek działa czasem. Staramy się malo używac.

Co u Karo? wie któraś?