Dzieciaczki GRUDNIOWO-STYCZNIOWE (09/10)

[Helen]

Tuż przed urodzeniem Niuni oddaliśmy telewizor

o, to widze, ze u Was jeszcze drastyczniej ja ciagle walcze z mezem, bo on koniecznie chce kupic nowy tv (bo tylko my nie mamy jeszcze plazmy ), ale po co nam taki wydatek, skoro ogladamy najwyzej 2 razy w roku cos na dvd

będzie nas tylko 5 osób

slaba frekwencja, ale fajnie, ze akurat Twoje dobre kumpele, milego spotkania

Mąż przyjechał na weekend, ale nie spędzi go z nami

a rozmawialas z nim o tym? caly weekend spedzi u tesciow? przeciez Wy tak na niego czekacie, tak malo ma czasu dla Wiki i nawet tego nie chce wykorzystac
A zmiany w podpisie rzeczywiscie sliczne, jesienna krolewna

My na dzisiaj planow nie mamy, jakis spacer w lesie i trzeba skoczyc po nowy wezyk do prysznica, bo sie przetarl. A jutro ma byc super pogoda i jedziemy w koncu do zwierzatek.

[inia1985]

A zmiany w podpisie rzeczywiscie sliczne, jesienna krolewna

hehe dzięki z tą jesienną królewną, to coś jest, bo jak widzi na spacerze te kolorowe liście, to aż piszczy i łapki wyciąga po nie

Helen, to oby tym razem pogoda dopisała

[dorotaczekolada]

jedziemy w koncu do zwierzatek.

milego wyjscia i oby Kiarze sie spodobalo
inia1985, kurcze faktycznie maz troche niepowazny...tesciowie zreszta tez

jak widzi na spacerze te kolorowe liście, to aż piszczy i łapki wyciąga po nie

moja wyciaga lapki po wszystko,musze jej pilnowac w sklepie szczegolnie i chodzic dalej od polek dzisiaj w windzie babce do torby z zakupami zagladac chciala

[graz1974]

graz1974, dobrze doczytalam, ze Asi 4 zabki naraz wychodza? To macie teraz przeprawe

dobrze doczytałaś, w dzien nie jest źle, ale nocki....

[Helen]

jutro też ma tam jechać, przyjedzie tylko na noc

to on wlasciwie wraca na weekendy do rodzicow, a nocuje u Was... a tesciowie zupelnie niepowazni...

Tak więc znów się okazuje, że wszystko jest po coś... Jakby nie ta nadżerka, to może już bym była w ciąży...

moze cos w tym jest mam nadzieje, ze szybko sie dogadacie

dzisiaj w windzie babce do torby z zakupami zagladac chciala

hehe, ale smieszna

w dzien nie jest źle, ale nocki....

wlasnie, te noce

[inia1985]

Wróciłyśmy z imienin cioci, było bardzo fajnie, ale niestety teraz Wikusia szaleje w łóżeczku. Myślałam, że zaśnie od razu po kąpieli, ale ona jakaś nakręcona wróciła i psotki jej w głowie.

Mąż przyjechał o 19-tej, został jeszcze na imieninach...

babce do torby z zakupami zagladac chciala

hehe

Asi 4 zabki naraz wychodza?

ojoj, to nieźle

[dorotaczekolada]

dorotaczekolada napisał/a:
dzisiaj w windzie babce do torby z zakupami zagladac chciala
hehe, ale smieszna

no wygladalo to ciekawie

Helen napisał/a:
mam nadzieje, ze szybko sie dogadacie
oby... choć zaczynam w to wątpić. Nawet nie chce Wam pisać co od niego ostatnio usłyszałam... to już nie jest mój kochany R.

wspolczuje to juz tak jest z facetami ze najpierw chca dziecko,rodzine a potem sie okazuje ze to nie jest tak jak sobie wymyslili,ze sa obowiazki,ze trzeba caly czas sie dzieckiem zajmowac,poswiecac sie...i dlatego uciekaja. do pracy,do rodzicow,do kumpli... nie doradze jak to zalatwic bo sama czasem sie z moim nie potrafie dogadac...

[Shiva]

Helen napisał/a:
mam nadzieje, ze szybko sie dogadacie
oby... choć zaczynam w to wątpić. Nawet nie chce Wam pisać co od niego ostatnio usłyszałam... to już nie jest mój kochany R.

strasznie mi przykro, że musisz przez to przechodzić. Skoro Twój mąż nie radzi sobie z obowiązkami przy jednym dziecku, to co dopiero gdy będzie ich dwoje Teściowie też niepoważni Nie mam pojęcia jak Ci pomóc, może szczera rozmowa z mężem by coś pomogła, przedstawić swój punkt widzenia, jak Ty w tym wszystkim się czujesz. Spróbuj, może akurat coś się zmieni Trzymam kciuki za Was

moja wyciaga lapki po wszystko,musze jej pilnowac w sklepie szczegolnie i chodzic dalej od polek dzisiaj w windzie babce do torby z zakupami zagladac chciala

no to odważna jest dziewczynka Nasza też czasem w sklepie zaczepia ludzi, ostatnio próbowała z taśmy przy kasie zabrać zakupy jakiejś kobiecie

Helen napisał/a:
graz1974, dobrze doczytalam, ze Asi 4 zabki naraz wychodza? To macie teraz przeprawe

dobrze doczytałaś, w dzien nie jest źle, ale nocki....

no to rzeczywiście nocki macie nieciekawe

A jutro ma byc super pogoda i jedziemy w koncu do zwierzatek.

no to miłej wyprawy

Shiva napisał/a:
będzie nas tylko 5 osób
slaba frekwencja, ale fajnie, ze akurat Twoje dobre kumpele, milego spotkania

ostatecznie było nas 6 i naprawdę fajnie spędziłyśmy czas. Oczywiście temat nr 1 to dzieci

[graz1974]

Asi się przebił już jeden ząbek. Ma ich już 7, teraz jeszcze 3 widać że niedługo wyjdą. Dziś przespała całą nockę w końcu trochę się wyspałam, ale za to wstałam z niesamowitym bólem głowy. Wziełam tabletkę, ale nic na razie nie pomaga
Teraz zaczynam ubierać dzieci i idziemy na spacerek
Miłej niedzieli

[dorotaczekolada]

Shiva, fajnie ze spotkanko udane zazdroszcze bo ja z zadna klasa zzyta nie bylam
graz1974, dla Asi za zabek a moja ma nadal tylko te 2 zeby choc na bilansie na pol roku lekarka mowila ze juz u gory ida teraz w czwartek idziemy na mierzenie i wazenie malej. ale kurcze dzis znow katar dostala musze jej podac znow wapno