: 07 lut 2011, 13:54
dzień dobry
melduję sie z bolącą nogą. ALe już się przyzwyczaiłam
Aga_86, gratulacje, nareszcie się doczekałaś córeńki
mania6891,ciężki poród miałaś, oby ten był dużo lżejszy.
tak czy inaczej porody jakoś musimy przeżyć
bo to szycie wspominam najgorzej 


Aga_86, gratulacje, nareszcie się doczekałaś córeńki



mania6891,ciężki poród miałaś, oby ten był dużo lżejszy.
Ale wiecie co? tak przed samymi porodami opisywac takie okropnosci, ale nas naszlo


mój co prawda był normalny, ale też żyję nadzieją, że teraz mniej będzie bolało i mniej do szyciab@sia napisał/a:
zyje nadzieja ze kazdy porod jest inny
oj ja mam tak samo. Mam teraz nadzieję na "szybko, łatwo i przyjemnie" bo pierwszy poród - tak jak Wasze do takich nie należał.

