
jakby na to nie patrzeć ból jest okrutny i przetrwać go trzeba, byle poszło szybko



Oj tak coś o tym wiem.Bo sama nie raz się naczytałam za dużo opinii i tekstów na jakiś temat a potem tylko włosy mi siwiały:)Noooo a ja wczesniej nigdy o tym gruczole nie słyszałam i jak się naczytałam to wiadomo od razu dziwne wizje człowiek ma
Ja słyszałam że ta wagą nie ma się za bardzo co sugerować bo ona się może różnić. Byłam kiedyś na innym forum i tam dziewczyny pisały ile niby maluszki mają a jak urodziły to okazywało się to różnie.Czasem sporo mniej a czasami więcej.ona malusia była niespełna 3 kilo w dniu porodu. A tu jakiś mały wielkoludek będzie
No to gratulacje dla małej i ciebie za wytrwałość.ach, zapomniałam się pochwalić, że dziś nawet Wiki nie poprosiła raz o smokatakże to chyba już koniec
No ja właśnie CC sie potwornie boje choć podobno mniej bólu.modlę sie tylko zebym nie miała CCmoge rodzic znów 36 godzin byle siłami natury
![]()
O jej , nie wiem co oznacza ta rzecz z nerkami ale ta pępowina chyba nie za fajnie.A kiedy masz następną wizytę ? Postaraj się nie denerwować choć wiem że to tylko łatwo się pisze.ale ma zastoje w nereczkah i jest owinięta 2 razy pępowiną![]()
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość