Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

29 lip 2011, 16:53

elibell, ja niby tez wiem co mnie czeka i to mnie uspokaja ale juz boje sie tego bólu :ico_chory:
jakby na to nie patrzeć ból jest okrutny i przetrwać go trzeba, byle poszło szybko :ico_sorki: najgorzej do 7cm :ico_sorki: potem to juz z górki :ico_oczko:

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

29 lip 2011, 17:16

Noooo a ja wczesniej nigdy o tym gruczole nie słyszałam i jak się naczytałam to wiadomo od razu dziwne wizje człowiek ma
Oj tak coś o tym wiem.Bo sama nie raz się naczytałam za dużo opinii i tekstów na jakiś temat a potem tylko włosy mi siwiały:)
ona malusia była niespełna 3 kilo w dniu porodu. A tu jakiś mały wielkoludek będzie
Ja słyszałam że ta wagą nie ma się za bardzo co sugerować bo ona się może różnić. Byłam kiedyś na innym forum i tam dziewczyny pisały ile niby maluszki mają a jak urodziły to okazywało się to różnie.Czasem sporo mniej a czasami więcej.
ach, zapomniałam się pochwalić, że dziś nawet Wiki nie poprosiła raz o smoka :ico_oczko: także to chyba już koniec :-D
No to gratulacje dla małej i ciebie za wytrwałość.
Wiem jaka to duma bo kiedy moja mała smoka oddała bez płaczu i flaszkę to do nieba rosłam jaka jest mądra dziewczynka.
modlę sie tylko zebym nie miała CC :ico_sorki: moge rodzic znów 36 godzin byle siłami natury :ico_sorki:
No ja właśnie CC sie potwornie boje choć podobno mniej bólu.
A do SN jakoś zawsze byłam przygotowana ze to normalne jest ze boli i tego się nie boję.

Ja właśnie małą odwiozła,m do domku.Kawkę dopijam i biorę się za porządki , pranie i jakąś prace bo syf straszny.A siły mi wróciły więc wykorzystać to chce.

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

29 lip 2011, 17:20

izuś_85, nie strasz pierworódek nam:):):):):) Ból do wytrzymania i do zapomnienia bo inaczej byśmy się na drugie nie decydowały:):):):) A ja w ogóle już bólu nie pamiętam, tylko jak skakałam na łóżku i krzyczeć mi się chciało i co lepsze przeczytałam ostatnio, żeby się nie wstydzić krzuuku jak ma sie na to chęć bo to przynosi ulgę, puszczają nerwy i emocje i jakiś tam hormon sięuwalnia, a ja myślałam kiedyś że to wstyd i nic nie pomaga, ale sama czułam ulge jak sobie krzykłam kilka razy:)

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

29 lip 2011, 20:38

Witam!

Ale naklikałyście :ico_szoking: hehe...

elibell, super,że u położnej ok :-) Żelazo bierz jak trzeba i będzie dobrze.
Ja to wogóle cała na prochach jestem w tej ciąży :ico_olaboga: Te zastrzyki od lutego i teraz jeszcze insulina 4 razy na dzień. Tym bardziej nie mogę się doczekać 25 sierpnia :ico_sorki: Oby poszło dobrze i skończą się męki.

Dzisiaj do bani się czuję, niepotrzebnie tak rano wstawałam :ico_puknij:
Daaaawno tak kiepsko się nie czułam.

Ale i tak dumna jestem z siebie, bo to co wczoraj wyprałam to dziś wyprasowałam, całe góry ciuszków Młodego. Body z krótkim mam ponad 20 sztuk i to tylko tych malutkich :ico_puknij:

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

29 lip 2011, 21:26

wróciłam z usg i ciągle mam doła ryczec mi sie chce :ico_placzek:

Malutka śliczna ,taki pultasek ma 2 kilo :ico_brawa_01:
ale ma zastoje w nereczkah i jest owinięta 2 razy pępowiną :ico_placzek:

niby nie mam panikować , mam wszystko zapisane w karcie,i moja gin zdecyduje co dalej...

Bosze jak ja sie teraz boję :ico_placzek:

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

29 lip 2011, 21:39

ale ma zastoje w nereczkah i jest owinięta 2 razy pępowiną :ico_placzek:
O jej , nie wiem co oznacza ta rzecz z nerkami ale ta pępowina chyba nie za fajnie.A kiedy masz następną wizytę ? Postaraj się nie denerwować choć wiem że to tylko łatwo się pisze.

Ja właśnie skończyłam na dziś porządki.Ledwo żyję jak zwykle. Teraz wcinam lekką kolacje , kąpiel i lulu.

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

29 lip 2011, 21:44

szkieletorek, wizyte dopiero 16 sierpnia bo moja gin urlopuje,na usg chodze do innej.ale w poniedzialek ide do poloznej zeby choc ona mnie na ktg skierowała

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

29 lip 2011, 21:58

Kurcze a mała ma ta pępowinę owinięta wokół czyi czy pod paszkami ?

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

29 lip 2011, 22:02

karina22, wiem, że łatwo się mówi, ale spokojnie i pozytywnie myśl, że wszystko będzie dobrze,, a ja trzymam mocno kciuki by tak własnie było. A co to z tymi nerkami ma nie tak???

marcz89
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 718
Rejestracja: 15 mar 2011, 10:52

29 lip 2011, 22:22

Bosze jak ja sie teraz boję :ico_placzek:
nie ma co się martwić na zapas. Wszystko będzie dobrze :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość