: 18 maja 2009, 22:19
yoanna dzięki wielkie
aaaa zgadnijcie o której zasnął dziś mój łobuz???? o 17.30
i tak sobie śpi o 20 dostał mleczko,nawet go nie kąpałam tylko założyłam mu śpioszki do spanka i śpi sobie dalej,no niemoge z tego mojego dziecka,co dzień mnie zaskakuje
rozumiem ,rozumiem,ja też tak czasem mam,że chciałabym coś napisać a zaraz o tym zapominam i pisze coś innegoJeszcze raz przepraszam, ze nie odpowiedzialam pewnie jak zwykle chcialam ale wlecialo mi cos innego do glowy ((
_________________
no właśnie ja tak myślałam,bo skoro do tych zupek w słoiczkach dają koncentrat i te wszystkie dodatki to chyba jak sama tak ugotuje to nic mu nie będzie a jak dodajesz to żółtko? bo czytałam tu gdzieś że na twardo żółtko? ja zawsze myśłałam że poprostu się zaparza do zupki surowe żółtko ale nie wiemWlasnie przejrzalam i widze ze dodaja groszek zielony, kalarepe (moja Nina jadla w sobote kalarepe), cebule, gotuja zupki na koncentracie pomidorowym :O powiem Wam ze zastalam sie troche w tych jarzynowych zupkach zmieniajac tylko miesko a tu kurde tyle dobrych rzeczy
aaaa zgadnijcie o której zasnął dziś mój łobuz???? o 17.30
i tak sobie śpi o 20 dostał mleczko,nawet go nie kąpałam tylko założyłam mu śpioszki do spanka i śpi sobie dalej,no niemoge z tego mojego dziecka,co dzień mnie zaskakuje