Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

hejka

ja troche przeziebiona
mam tylko nadzieje ze maly sie ode mnie nie zarazi

anetka607, kurcze ale akcja z synkiem

Patrycja.le, oby Kacperek juz nie goraczkowal

Teraz mała już dosięga do firanek (bo mam tylko takie do parapetu) i dziś zaczęła się na nich wieszać.

o masakra dobrze ze ja nie mam firanek
ale Marcel i tak wstaje przy czym sie da, dzisiaj to nawet probowal podciagnac sie na stole

Helen super fotki widac Kiara zadowolona z fotelika, czy to tylko pozory??????

ja wkoncu wczoraj zamowilam tego Britaxa

Helen fajne butki ma Kiara, wlasnie dziewczyny powiedzcie mi czy wasze dzieciaczki nosza buty?? Marcel jest taki anty do wszystkich butow ze szok


a Helen ostatnio pytalas sie o pieczarki, to wyobraz sobie ze juz w dwoch obiadkach na nie natrafilismy

Shiva, rzeczywiście niebezpiecznie z tymi firankami. Piotrek podchodzi do ściany i próbuje się po niej wspiąć podłogę mamy z gresu, śliską...o upadek nie trudno. W łóżeczku też już parę razy przywalił brodą

Jakoś ostatnio nie mam weny do pisania

to tak jak ja. Oby Kacperkowi szybko się przebił kolejny ząbek
anetka607, faktycznie mieliście przeboje z synkiem. DObrze jednak że to nic poważnego.
Może wybierz się do dentysty tabletki to tylko na krótką metę.

U nas w miarę ok. Tzn znowu kurcze jakiś mam zjechany humor ale poza tym ok. Piotruś dostaje żelazo, je ładnie i nie widać po nim anemii ale ją ma.
Łazi na tyłku po całym domu i wstaje...albo do kuchni za mną i wstaje przy mojej nodze. Postanowiłam zmienić mu godziny spacerków. Zasypiał zawsze na dworze a ja łaziłam i pchałam ten wózek. Potem on był mega wypoczęty a ja padnięta

Ciekawe jak Zuzia...może napiszę do Rybki i zapytam.

Miłego dnia Wam życzę, słońce pięknie u nas świeci.

Może wybierz się do dentysty tabletki to tylko na krótką metę.

byalm wczoraj i jest gorzej niz bylo, dzisiaj juz sie zapisalam do innej po poludniu, moze ona porządnie zrobi

[ Dodano: 2010-10-05, 12:44 ]

słońce pięknie u nas świeci.

u mnie tez tylko wiatr niesamowity

[ Dodano: 2010-10-05, 12:46 ]

Helen fajne butki ma Kiara, wlasnie dziewczyny powiedzcie mi czy wasze dzieciaczki nosza buty??

moja wyrozla ze wszystkich, mam jedne na jesien takie z malym korzuszkiem ale za duże, zastanawiam sie nad jakimis na teraz, ale z nia chyba trzeba jechac, ona tez nie lubi butów, kurczy noge i nie daje wkladac

Wczoraj było u nas przepięknie, a dziś pochmurnie...
Po obiedzie jak nie będzie padać, idziemy znów na spacerek, więc miłego dzionka życzę

u mnie tez tylko wiatr niesamowity

u nas tez od kilku dni strasznie wieje

moja wyrozla ze wszystkich,

ja tak szczerze to nie mam jeszcze zadnych butow dla Marcela, tzn kupila ostatnio przez neta takie kapcie, zaraz je sciaga, inne takie co mial "do ozdoby" tez na nodze dlugo nie pobyly
a juz musial by sie do butow przyzwyczajac

czesc
Kiara wlasnie usypia, my po spacerze, ugotowalam zupe i mam teraz chwilke dla siebie.

ja troche przeziebiona

moj maz od kilku dni narzeka na bol gardla i smarka, zeby nas tylko nie zarazil

widac Kiara zadowolona z fotelika, czy to tylko pozory??????

na razie ciezko stwierdzic, jak sie znudzi to i tak buczy, ale wydaje sie byc zainteresowana nowa persprktywa widziana z obecnego fotelika.

pytalas sie o pieczarki, to wyobraz sobie ze juz w dwoch obiadkach na nie natrafilismy

czyli jednak
a jesli chodzi o buty, to Kiara bez przerwy je rozwiazuje

znowu kurcze jakiś mam zjechany humor

jakis maly kryzys, oby szybko jego powod zniknal i poprawil Ci sie humor
Jak sie dowiesz czegos od Rybki, daj znac.

dzisiaj juz sie zapisalam do innej po poludniu, moze ona porządnie zrobi

koniecznie trzeba cos na tego zeba poradzic, bo sie zameczysz

Chyba wszędzie wieje u nas też okropnie.
Odetchnęłam chwilkę. Mały pospał w południe ok 1,5 godz. Może znawu zaśnie niedługo bo wczoraj miał tylko jedną taką drzemkę.

oby szybko jego powod zniknal i poprawil Ci sie humor

myślę że to przemęczenie...no nic może w przyszłym tyg pojadę na tydzień do rodziców to zmienię otoczenie może pomoże
anetka607, biedna oby szybko coś na to poradzili.

czekamy na męża za ok godzinę powinien być...
lecę bo mały marudzi

może w przyszłym tyg pojadę na tydzień do rodziców to zmienię otoczenie może pomoże

fajny pomysl mi sie dzisiaj snilo, ze pojechalam z Kiara do rodzicow na 2 tygodnie

Ehh wpadłam tylko na chwilę, bo jesteśmy z małą same. Zaliczyłyśmy spacerek, póki słoneczko świeciło. Córcia trochę dała mi dziś popalić, zwłaszcza pod wieczór zrobiła się strasznie marudna. Dlatego też wcześniej ją położyłam spać. Znając ją to niedługo się obudzi, bo to pierwszy raz gdy tak wcześnie zasnęła....

myślę że to przemęczenie...no nic może w przyszłym tyg pojadę na tydzień do rodziców to zmienię otoczenie może pomoże

na pewno pomoże. A dziadkowie Cię trochę odciążą i ujrzysz świat w innych kolorach

leona napisał/a:
widac Kiara zadowolona z fotelika, czy to tylko pozory??????
na razie ciezko stwierdzic, jak sie znudzi to i tak buczy, ale wydaje sie byc zainteresowana nowa persprktywa widziana z obecnego fotelika.

więc oby było coraz lepiej

byalm wczoraj i jest gorzej niz bylo, dzisiaj juz sie zapisalam do innej po poludniu, moze ona porządnie zrobi

mam nadzieję że już Ci lepiej i że stomatolog Ci pomógł

Piotrek podchodzi do ściany i próbuje się po niej wspiąć podłogę mamy z gresu, śliską...o upadek nie trudno. W łóżeczku też już parę razy przywalił brodą

no na nasze dzieci czeka jeszcze dużo niebezpieczeństw

Łazi na tyłku po całym domu i wstaje...albo do kuchni za mną i wstaje przy mojej nodze.

jak sobie fajnie radzi

wlasnie dziewczyny powiedzcie mi czy wasze dzieciaczki nosza buty?? Marcel jest taki anty do wszystkich butow ze szok

my na początku też mieliśmy problem z butami, bo wszystkie zdejmowała. Teraz mamy trampki wiązane i na szczęście nie zdejmuje. Co prawda teraz jest już na nie trochę za zimno, więc zakładam jej kapcie (są o wiele cieplejsze, a póki nie chodzi to nie ma problemu że je zamoczy. Czasem Niunia próbuje je zdjąć by pogryźć (są to kapcie - głowa żyrafy ) ale na ogół grzecznie i cierpliwie je znosi

ja troche przeziebiona
mam tylko nadzieje ze maly sie ode mnie nie zarazi

zdrówka życzę, no i trzymam kciuki by się Marcel nie zaraził

anetka607, kurcze, ale mieliście przeprawę z tą wysypką Dobrze, ze leki tak szybko zadziałały

a ja wam pokaze jak moja cora tanczy
http://www.youtube.com/watch?v=c0yZPOocxFU