Strona 319 z 655

: 06 lut 2012, 15:01
autor: szkieletorek
stawiam :ico_tort: za 4 miesiące Oliwki :-)
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Jesteśmy USG bioderek, na szczęscie bioderka teraz wyszły bardzo dobrze
A to poprzednim razem coś nie tak było ?
My tez byliśmy na kolejnej kontroli w piątek i wszystko ok.Następnym razem za 3 miesiące do kontroli mamy przyjść.
powoli chyba zaczyna nam sie spanie normować
No to super i oby faktycznie tak było.
A jak sprawa z interesem twoim?
Natomiast u męża w domu kobieta jest ewidentnie służącą
u mojego M. w rodzinie jest tak samo.
U mojego P tak samo i u nas w domu tez chociaż dużo lepiej niż u męża.Bo tato pomaga czasem żurek ugotuje hehehe
I aż sie dziwię że P taki nie jest jak jego ojciec.
Już kiedyś tak miał jak skończył 4miesiące, ale mu po tygodniu przeszło. Zobaczymy jak teraz będzie.
No to oby i tym razem tak było.
Ja jednak mam super męża.
No to ciesz się i chwal go za to.

Ja w domku już posprzątałam .Pranie zrobione, wyprasowane suche jest.Obiad tylko podgrzać . Zrobiłam sobie mięsko i na kolacje będę mieć tortille.
Teraz popijam kawkę a mała słyszę w niani że się budzi z drzemki.
Jeszcze paznokcie sobie pomaluje i brwi wyreguluję i laba .

Z mężem się pokłóciłam raczej wydarłam mordę że chyba sąsiad mnie słyszał.
Bo wkurza mnie .W piątek byli koledzy w sumie z P było ich 3 i wypili 3 flaszki i koledzy jeszcze piwa. W sobotę z tata moim po 4 kieliszki bimbru a w niedziele byli goście i 2 drinki i 2 piwa.Dziś wujek przyjechał do nas by skorzystać z garażu i auto naprawić to oczywiście do herbatki musiał się napić no ileż można.I oczywiście ja przesadzam.
Zła jestem ale z drugiej ochoty chata wolna a ja mam chęć na bara bara i nie wiem jak się za to zabrać hehehe bo nie rozmawiamy z sobą
Mad jak córcia ?Śliczna jest .Jak się wam żyję w trójeczkę teraz? Jak nocki ?

: 06 lut 2012, 15:06
autor: marcz89
Zła jestem ale z drugiej ochoty chata wolna a ja mam chęć na bara bara i nie wiem jak się za to zabrać hehehe bo nie rozmawiamy z sobą
szkiletore najlepszy seks na zgodę podobno:)

: 06 lut 2012, 15:12
autor: Mad.
marcz89, dziękuję :-)
Mad jak córcia ?Śliczna jest .Jak się wam żyję w trójeczkę teraz? Jak nocki ?
Mała ma swój rytm dnia, więc uciążliwa nie jest. Dwie pobudki w nocy to naprawdę nie problem :-) Dziecko Anioł hihi. A we trójeczkę bardzo szczęśliwi jesteśmy :-) Nawet psina malej na krok nie odstępuje.

: 06 lut 2012, 15:29
autor: ladybird23
Mad. Martynka ma dopiero tydz skonczony, rytm dnia jej sie jeszcze kilka razy moze zmienic, ale zycze ci zebys jak najdluzej mogla sie wysypiac :-D

: 06 lut 2012, 15:33
autor: marcz89
No wreszcie mam 5 min żeby coś napisać:) Mała ma drzemkę ja się wzięłam za ogarnięcie:)

Z moim facetem to jest tak jeżeli chodzi o sprzątanie typu kurze odkurzanie itp to dopóki palcem nie pokarzę to nie zrobi. Czasem ma jakiś lepszy dzień to się sam z siebie weźmie aczkolwiek wybitnie rzadko :ico_oczko: Ale przy Oliwce pomaga bardzo. Już nie raz właśnie pisałam, że nie ważne nawet na którą do pracy ma w nocy wstaje do niej. Jak ja chcę wyjść to też nie ma problemu zostać z nią. Jak wróci z pracy to też się nią zajmie żebym ja miała chwilkę dla siebie. A no i najważniejsze on jest w domu kucharzem:) Więc ja obiad czy śniadanie robię naprawdę od święta wielkiego :-) Więc narzeczonego mam boskiego w porównaniu do mojego ojca który oczekuje tylko aż mu pod nos postawią i za niego wszystko zrobią... nawet naczyń po sobie wynieść nie umie :ico_puknij: Od wielkiego dzwonu czasem coś zmyje, a odkurzaca w ręce to z 15 lat nie miał.... jak nie dłużej :ico_puknij: :ico_puknij:

[ Dodano: 06-02-2012, 14:34 ]
izabella :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Oliwki

: 06 lut 2012, 15:34
autor: nina0226
Mad. córa śliczna, mój Alanek też taki bezproblemowy od początku i rytm dnia miał odpoczątku. Fakt, że się zmieniał ten rytm ale na lepsze a nie na gorsze :). Także mój też anioł :-)
Zła jestem ale z drugiej ochoty chata wolna a ja mam chęć na bara bara i nie wiem jak się za to zabrać hehehe bo nie rozmawiamy z sobą
o ja pierdziu co ja słyszę, szkieletorek szaleje hehe :) a tak serio to super, że już nie masz wstrętu do seksu :-)

: 06 lut 2012, 15:57
autor: elibell
izabellla :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla córci za kolejny miesiac:)


ja nie generalizuję, no może gdzieś napisałam "oni" ale bardziech chodzi mi o sprawdzone przykłady a nie o każdego faceta, bo wiem, ze sa różni. Ja na swojego tez nie narzekałam i chyba nie powinnam, bo fakt, ze jak pokażę i powiem to zrobi, nie jest tak do końca najgorszy, ma swoje zachowania które mnie denerwują, a ja z racji nieprzespanych nocy jestem zołza i niestety na nim się to odbija (wiem że to złe) ale wyrzywam się na najbliższej mi osobie, wiec poniekąd sie nie dziwie, ze nie ma chcęci robic czegoś, skoro i tak będę marudzic.
I oczywiscie nie uważam, ze przy 2 dziecku musi się coś zmienić u was, u mnie się zmieniło ale to nie oznacza, ze wszędzie tak jest.
Dzis mimo małej sprzeczki z rana to i tak zachował się łądnie bo wzioł małego i pojechali sobie na miasto, a ja odprowadziłam Elizkę do pkolka i mogłam robic co chcę, wiec poszłam sobie na zakupy małe (nawet kupowanie pieluch jest fajne, jak można iść samemu) nie ważne, ze śnieg, że buty przemakały cieszyłam sie swobodą:) A póxniej na kawkę do koleżanki wstapiłam. Jak wróciłam to wzioł się za mycie garów (a taka ze mnie malpa że specjalnie nie myłam od wczoraj nic, ani jednego kubka) więc nie mam co narzekac tak naprawde, z domu tego nie wyniósł, bo tam miał swój pokój a wnim mogłobyć jak w rupieciarni nikt nie ścigał go że jest brudno, nikt nic nie każał, ani sprzatać ani gotowac, a on jednak to robi, może za mało według mnie, ale w sumie jak chodzę wyspana to jest ok, nie złoszczę sie, że czegoś nie robi, wiec tutaj bardziej o mnie biega, ze się czepiam bo mam nerwy i tyle.
Jedyne co naprawde mi się niepodoba że śpi na dole i nie wstaje do dzieci, (no i tutaj wrócć wczoraj poszedł do elizy jak wołała) ale to też musi ulec zmianie, tylko musze sie zebrać na rozmowę pożądną z nim, tylko muszę byc spokojna bo mnie szybko z równowagi można wytrącić.
Zła jestem ale z drugiej ochoty chata wolna a ja mam chęć na bara bara i nie wiem jak się za to zabrać hehehe bo nie rozmawiamy z sobą
bez słów, jak mała zaśnie idź i zacznij go całowac i tyle, reszta sie sama potoczy:):):)Powiedziałabym coś innego ale to wątek otwarty hehe nie chce wyjśc na zboczeńca:)

Mad malutka śliczna i super, że ładnie w nocy śpi i tym samym mamie daje zregenerowac siły i oby tak zostało a nawet by jak już ma koniecznosć wstawać to raz w nocy hihihi. Niech sie chowa kruszynka zdrowo:)

: 06 lut 2012, 16:19
autor: kwiatunio
witam,

korzystam że iza jeszcze śpi i wpadłam na chwilkę :ico_sorki: u nas nadal mróz, w środę jadę z Izą na kontrolę i jak będzie oki to 3 szczepionka :ico_sorki:

my podjęliśmy decyzję że jak wrócę do pracy to teściową normalnie zatrudnimy przy Izie bo teraz Państwo płci ZUS więc my nie ponosimy żadnych kosztów oczywiście z wyjątkiem Jej wypłaty :ico_oczko:

Kod: Zaznacz cały

a ja mam D-Vitum i jest w kapsułkach takich silokonowych,
ja tez i jestem bardzo z nich zadowolona :ico_sorki:

Kod: Zaznacz cały

Zresztą to kosztuje u mnie w aptece 30 z
:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_olaboga: u mnie 30 sztuk kapsułek kosztuje między 10 a 11 pln :ico_sorki:

Kod: Zaznacz cały

Wiem,że one beznadziejne się otwierają, ale mam na nie sposób- odgryzam zębami
ja odcinam nożyczkami :ico_sorki:

Kod: Zaznacz cały

Od razu stawiam :ico_tort: za 4 miesiące Oliwki
jak ten czas leci :ico_szoking: :ico_tort: :ico_tort:

: 06 lut 2012, 16:48
autor: jula81
izabelllla123 napisał/a:
Jesteśmy USG bioderek, na szczęscie bioderka teraz wyszły bardzo dobrze

A to poprzednim razem coś nie tak było ?
My tez byliśmy na kolejnej kontroli w piątek i wszystko ok.Następnym razem za 3 miesiące do kontroli mamy przyjść.
A my byliśmy raz tylko jak Eryk miał miesiąc i powiedzieli, że Ok i nie przychodzić już. Zaczęłam się martwić bo czytam, że Wy po kilka razy chodzicie.

Ja na mojego kiedyś też nie narzekałam. Wcześniej jak oboje do pracy chodziliśmy to obowiązkami się dzieliliśmy. Więcej może i robiłam, ale tak już jest, że my kobiety więcej widzimy do sprzątnięcia. W ciąży mimo, iż byłam w domu to mi pomagał w sprzątaniu. To, że poświęcał czas na swoje przyjemności mi nie przeszkadzało. Jednak odkąd urodził się Eryk to On nic nie zmienił. Może miałam złe wyobrażenie tego jak będzie wyglądać nasze życie po urodzeniu dziecka. Myślę, że skoro Ja poświęcam się dziecku to On też powinien z czegoś zrezygnować dla Nas. Mimo, iż dalej coś tam posprząta, zrobi zakupy i w nocy z soboty na niedzielę 1-2 razy wstanie do małego Go nakarmić to muszę mu o tym przypominać i uważam, że to za mało. Powinien zrezygnować z chodzenia na siłownie (biega na bieżni) z 5 razy w tygodniu do 2 razy, ograniczyć spotkania ze znajomym. Jak chodzi na 8 to jest w domu nie po 16 tylko po 18 bo przecież siłownia, albo znajomy. Jak chodzi na 10 do pracy to wychodzi i tak przed 8 z domu z tych samych powodów. Po prostu spodziewałam się chyba czegoś innego po nim i dlatego teraz się wkurzam i jestem rozczarowana. Teraz jestem męczona codzienną opieką małego i bardzo bym chciała żeby jak najszybciej po pracy mi pomógł. Ciekawe jak to będzie jak za 3 miesiące wrócę do pracy :ico_olaboga: . Wiem, że nie jest taki zły bo niektóre koleżanki mają małe dziecko i facetów co nic Im nie pomagają i do wieczora w pracy, ale ja takiego faceta dawno bym pogoniła :ico_oczko: .

[ Dodano: 06-02-2012, 16:04 ]
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Oliwci.

: 06 lut 2012, 18:40
autor: szkieletorek
Powiedziałabym coś innego ale to wątek otwarty hehe nie chce wyjśc na zboczeńca:)
heheheh ciekawe co miałaś na myśli
super, że już nie masz wstrętu do seksu :-)
No powiem ci że jest coraz lepiej.Coraz częściej mam chęci a to chyba dlatego że P na mnie nie naciska od dawna i nie czuje tego parcia że ja muszę że powinnam.
Mad. Martynka ma dopiero tydz skonczony, rytm dnia jej sie jeszcze kilka razy moze zmienic
Dokładnie .
Moja już miała różne rytmy .I co jakieś 3-4 tyg się jej zmienia.Oczywiście nadal jest fajnie ale jednak zmiany są.
Dwie pobudki w nocy to naprawdę nie problem :-)
No to faktycznie super.Moja na początku co godz się budziła .
A czym karmisz?
szkiletore najlepszy seks na zgodę podobno:)
hehe wiem i wtedy jest najfajniejszy
Nasz kamerzysta na ślubie powiedział tak że kłócą się wszyscy ale to godzenie się jest naprawdę fajne.

My po obiadku .Zaraz po przyszedł znajomy na kawkę,za chwile zadzwoniła znajoma że wpadnie po pracy na szybka kawkę.Ona pojechała a chłopaki siedzą i graja w karty sobie . Ja na komp a Lila nawija jak szalona obok w bujaku.