maz co wieczor musi pytac o łaske czy moze zostac na noc
przecież małżeństwem jesteście a nawet gdyby nie to dorosłymi ludzmi a nie nastolatkami
po co wtedy twój chciał zakładać rodzinę
teraz na to patrząc to chyba presja otoczenia,ze wszyscy kumple się hajtają, dzieci robią.
Sam nawet powiedział niedawno,ze teraz może mieć koleżanki, już nie musi nowej rodziny zakładać bo dzieci już ma.
[ Dodano: 2010-12-22, 12:43 ]
masz dzieci więc masz dla kogo się starać
no jasne dzieci to sens wszystkiego, chyba ja za bardzo te dzieci hołubię i mąż rzeczywiście spadł na drugi plan. Ale powinien to zrozumieć, każdy dorosły, odpowiedzialny mężczyzna powinien to zrozumieć a nie uciekać do mamusi i przestawać się bawić w dom