: 07 kwie 2008, 19:12
Eve, ja bym przetlumaczyla akt slubu i akt urodzenia Szymonka (przyda sie jak bedziecie ubiegac sie o zasilek rodzinny w UK), i wez zaswiadczenia z OPS jak nie pobierasz zasilku rodzinnego (no chyba ze pobierasz to nic nie bierz), czasem jest tak ze zanim dadza za granica to chca sie upewnic ze w Pl sie nie bierze. I moze ostatni Twoj dyplom jaki masz z ukonczenia uczelni. Mi w Szwecji sami tlumaczyli ale wiem ze w UK nie ma tak dobrze a ceny tlumaczen o wiele wyzsze.... No i paszporty to na bank aby dostac prawo pobytu. Jesli mialas punktacje na studiach to wez papier z uczelni na ktorym sa wymienione przedmioty i ilosc punktow, ew. oceny i ilosc godzin. Na razie moze nie tlumacz ale warto to wziasc poki jestes na miejscu.
Justynka, zdjatko zrobie i wkleje, obiecuje
A Marcelka porzadzila banankiem ze hej
Super
Ja mojej jeszcze tak nie pozwolilam ale pewnie powoli trzeba bedzie
I wklejaj fotek ile wlezie bo jak piszesz musisz nadrobic 
Kiciu, powolutku warto uczyc Kacperka aby troszke czasu spedzal sam, a jak marudzi to zostaw go na kilka minut, albo stopniowo wydluzaj czas, to zalezy od dziecka. Znowu nie warto by sie darl , ale pomarudzic troche jak najbardziej moze. Od tego nic mu nie bedzie
I radze ci wtedy zejdz mu z pola widzenia bo Nell np ma tak jak Jas, ze jak mnie nie ma to ladnie sie soba zajmuje ale tylko jak mnie zobaczy to juz krzyczy i chce uwagi.... Spryciula....
Lece myc Nell....
Justynka, zdjatko zrobie i wkleje, obiecuje





Kiciu, powolutku warto uczyc Kacperka aby troszke czasu spedzal sam, a jak marudzi to zostaw go na kilka minut, albo stopniowo wydluzaj czas, to zalezy od dziecka. Znowu nie warto by sie darl , ale pomarudzic troche jak najbardziej moze. Od tego nic mu nie bedzie

Lece myc Nell....