: 06 lip 2008, 15:43
Cześć dziewczyny!
Widzę, że pustkami świecimy dzisiaj. Nawet małą lekturę miałam do nadrobienia.
No ładnie się ząbki sypią. Amelce ząbki co nieco widać na zdjęciu . Wcześniej miałam też już napisać, że Renia ma fają fotkę Arturka w podpisie . A Kuba na niezła imprezkę się załapał z V. i D&G na tym jachcie. Doświadczył takiego światowego życia No i pewnie ładnie mu za to zapłacili.
Kurcze, Norbert mi się dzisiaj tak ofajdał jak nigdy. Wszystko przeleciało przez pieluchę na spodenki i body W dodatku ta kupa była rzadka i taka jakaś czarna
Mariola, ja ostatnio też Norbertowi flipsy kupuję i wcina aż mu się uszy trzęsą Jeszcze ma zabawę jak mu się chrupek rozpuści w buzi i ta końcówka przyklei mu się do usteczek.. śmieje sie i wargą rusza
My wczoraj byliśmy w nowym domu, malowaliśmy pokój.. jedną ścianę na taki fajny granatowy kolorek.. reszta chyba będzie jakaś lekka cytrynka. Potem jeszcze wpadliśmy na jedną imprezkę (kolega urodziny miał). Niby wpadliśmy tam na chwilkę ale przeciągnęło się tak, że Rafał się zważył i nie chciał wracać do domu a mnie z Norbertem odwieźli o 11 znajomi samochodem. Rafał jak wrócił to się zataczał a dzisiaj się z kacem męczy i wkurza bo do roboty idzie On to się mnie nigdy nie posłucha jak mu mówię "wracamy do domu, jutro do pracy idziesz"
No i my w czwartek się przeprowadzamy. Pewnie jeszcze nie bedziemy mieli szafy bo chlopaki dopiero beda montowac, tak samo lozko.. no i jakis czas bez internetu.
Renia, Ty taki komputerowiec.. mozesz mi powiedziec jaki dobry program antywirosowy moge sciagnac? Zreszta i tak musze znaleźć jakiegos znajomego fachowca by mi przeinstalowal windowsa.. tzn teraz mam viste w dodatku po ang i jest beznadziejny.. chce zeby mi wgrali xp.
[ Dodano: 2008-07-06, 20:12 ]
Hmmm.. Żadnej nie było. Pewnie.. u Was ładna pogoda i dzionki spędzacie na dworku..
A u nas ulewy z przelotnymi rozjaśnieniami.. cały dzień tak mieszanie. W dodatku jak wyszłam z Norbertem do sklepu to ulewa nadeszła więc szybko do sklepu i z powrotem I tak siedzimy w domu. Rafal w pracy. Zaraz Norbert do kapieli i spacku.
Widzę, że pustkami świecimy dzisiaj. Nawet małą lekturę miałam do nadrobienia.
No ładnie się ząbki sypią. Amelce ząbki co nieco widać na zdjęciu . Wcześniej miałam też już napisać, że Renia ma fają fotkę Arturka w podpisie . A Kuba na niezła imprezkę się załapał z V. i D&G na tym jachcie. Doświadczył takiego światowego życia No i pewnie ładnie mu za to zapłacili.
Kurcze, Norbert mi się dzisiaj tak ofajdał jak nigdy. Wszystko przeleciało przez pieluchę na spodenki i body W dodatku ta kupa była rzadka i taka jakaś czarna
Mariola, ja ostatnio też Norbertowi flipsy kupuję i wcina aż mu się uszy trzęsą Jeszcze ma zabawę jak mu się chrupek rozpuści w buzi i ta końcówka przyklei mu się do usteczek.. śmieje sie i wargą rusza
My wczoraj byliśmy w nowym domu, malowaliśmy pokój.. jedną ścianę na taki fajny granatowy kolorek.. reszta chyba będzie jakaś lekka cytrynka. Potem jeszcze wpadliśmy na jedną imprezkę (kolega urodziny miał). Niby wpadliśmy tam na chwilkę ale przeciągnęło się tak, że Rafał się zważył i nie chciał wracać do domu a mnie z Norbertem odwieźli o 11 znajomi samochodem. Rafał jak wrócił to się zataczał a dzisiaj się z kacem męczy i wkurza bo do roboty idzie On to się mnie nigdy nie posłucha jak mu mówię "wracamy do domu, jutro do pracy idziesz"
No i my w czwartek się przeprowadzamy. Pewnie jeszcze nie bedziemy mieli szafy bo chlopaki dopiero beda montowac, tak samo lozko.. no i jakis czas bez internetu.
Renia, Ty taki komputerowiec.. mozesz mi powiedziec jaki dobry program antywirosowy moge sciagnac? Zreszta i tak musze znaleźć jakiegos znajomego fachowca by mi przeinstalowal windowsa.. tzn teraz mam viste w dodatku po ang i jest beznadziejny.. chce zeby mi wgrali xp.
[ Dodano: 2008-07-06, 20:12 ]
Hmmm.. Żadnej nie było. Pewnie.. u Was ładna pogoda i dzionki spędzacie na dworku..
A u nas ulewy z przelotnymi rozjaśnieniami.. cały dzień tak mieszanie. W dodatku jak wyszłam z Norbertem do sklepu to ulewa nadeszła więc szybko do sklepu i z powrotem I tak siedzimy w domu. Rafal w pracy. Zaraz Norbert do kapieli i spacku.