Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

06 paź 2010, 22:16

witajcie :-)
ja spedzilam dzisiejszy dzien z kolezanka, dlatego mnie nie bylo :-D Przyjechala po mnie i Kiare przed 12:00 a wrocilysmy od niej o 21:00. I znow sobie obiecujemy, ze bedziemy sie spotykac raz w tygodniu, ciekawe, co z tego wyjdzie...
prawdopodobnie będe musiała być na hormonach do końca życia :ico_placzek:
oby udalo sie to inaczej rozwiazac, zdrowka dla Ciebie :ico_sorki:
wczoraj odwiedzil nas moj tata
super sie zlozylo, z tym rozladunkiem :ico_brawa_01: tez nie mialabym nic przeciwko takim odwiedzinom :ico_oczko:
wiesze ze poza podroza promem dzieli nas tylko 90 km
to rzeczywiscie ciekawe :-) szkoda tylko, ze ten prom do tego dochodzi :ico_oczko:
z synem wczoraj znowu to samo,
ojej, to sie porobilo :ico_sorki: syn pewnie nie jest zachwycony wizja zastrzykow :ico_chory:
Super, ze trafilas tym razem do porzadnej dentystki
Może kolejny ząb idzie
u Kiary idzie druga dolny dwojka i strasznie sie z nia meczy :ico_sorki:

Ciekawe, jak tam Inia, moze znow ma problem z komputerem :ico_noniewiem:

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

07 paź 2010, 08:13

Helen, fajnie ze spedzilas mily dzien :ico_brawa_01: ja nie mam czasu na dluzsze spotkania... :ico_noniewiem:
moj maz chory :ico_chory: obym ja sie nie zarazila i dzieci :ico_sorki: dzis na 17 idziemy kluske mierzyc i wazyc,ciekawe czy sie bardzo zdziwimy :ico_oczko:

Awatar użytkownika
anusiek
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1380
Rejestracja: 22 maja 2009, 20:17

07 paź 2010, 08:55

witajcie,

ale Lenka słodziak :-)

Mikusia, ja mam 1 dziecko i też zero czasu na net :ico_noniewiem:
anetka trzymam kciuki za synka no i obyś miała spokój z zębem
Helen, ja lubię takie dni zupełnie inne od wszystkich. Dlatego jedziemy do rodziców żeby trochę tej inności zasmakować.
obym ja sie nie zarazila i dzieci
:ico_sorki:

u nas też jakoś ostatnio dziwne dni. Małego nie zabieram na spacery w południe tylko usypiam w domu żeby mieć chwilę dla siebie. Ciężko mu zasnąć...ale jak wstaje ja jestem do życia. Wczoraj zasnął po 23 :ico_szoking: w nocy wstawał i siadał przez sen :ico_noniewiem:. ALe mamy już to za sobą i czekam na lepszy czas :-)
musiałam wypić mocną kawę i jakoś jest.

Dziś u nas piękny dzień. Mamy w planach odwiedzić babcię. Fajnie że słońce świeci :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

07 paź 2010, 09:03

ja spedzilam dzisiejszy dzien z kolezanka, dlatego mnie nie bylo :-D Przyjechala po mnie i Kiare przed 12:00 a wrocilysmy od niej o 21:00. I znow sobie obiecujemy, ze bedziemy sie spotykac raz w tygodniu, ciekawe, co z tego wyjdzie...
fajnie że tak miło spędziłaś dzień, może jednak uda się Wam spotykać częściej :-)
moj maz chory :ico_chory: obym ja sie nie zarazila i dzieci
ojej, oby udało się Wam nie zarazić :ico_sorki:
dzis na 17 idziemy kluske mierzyc i wazyc,ciekawe czy sie bardzo zdziwimy :ico_oczko:
koniecznie daj znać ile już waży i mierzy Lenka :-)

Wczorajszy spacer z krótkiego zrobił się 3 godzinny, bo gdy już wracałam do domu Justynka nareszcie zasnęła i ponad godzinę jeszcze z nią chodziłam, by się wyspała. Wróciłam tak zmęczona, że cały wieczór jeszcze nogi mnie bolały (chociaż bardziej prawdopodobne że to na zmianę pogody :ico_noniewiem: ). O już przed 18 wrócił mąż i Justysia nareszcie mogła się nim nacieszyć. Podkradała mu kanapkę i była z siebie bardzo zadowolona :-D Nocka ok, bo tylko jedna pobudka o 4 na jedzenie.

[ Dodano: 2010-10-07, 09:05 ]
ziś u nas piękny dzień. Mamy w planach odwiedzić babcię. Fajnie że słońce świeci :ico_brawa_01:
to udanych odwiedzin :ico_sorki:

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

07 paź 2010, 11:09

w nocy wstawał i siadał przez sen :ico_noniewiem:
moja od jakiegos czasu tak robi, mialam sie wlasnie pytac czy wasze dzieciaki tez tak robia :-D a moja jest uzalezniona od smoka,m w dzien moze gonie byc a w nocy masakra, tylgo go szuka jak jej wypadnie :ico_olaboga:

[ Dodano: 2010-10-07, 11:17 ]
koniecznie daj znać ile już waży i mierzy Lenka :-)
koniecznie


moja wiecznie glodna, wczoraj zjadla kasze na kolacje i miala isc spac ale zobaczyla ze ja nakladam sobie marchewke gotowana to ona tez chce i musialam jej dac, widac bylo ze nie ma miejsca a je :ico_olaboga:

syn na szcescie po lekach sie ospokoil, ale juz zacezly mu wczoraj po poludniu wyskakiwac pojedyncze plany ale dalam syrop i znikły :ico_sorki:

dzisiaj na 7,30 bylam w szkole bo syn łobuzuje, wiec mialam rozmowe z wychowawczynia, niby nic zlego nie robi ale kłamie niesamowicie i 1 zdarzenia wymysla 3 opcje :ico_olaboga: nic na niego nie dziala, jak sie to powtorzy to kazalam dla babki aby do pedagoga szkolnego z nim poszla to moze sie wystraszy :-D bo bez mojej zgody nie mogla isc, dziwne :ico_noniewiem: ona sama mu sie dziwi bo uczy sie dobrze jest aktywny na lekcjach tylko ta jego wyobraznia :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

07 paź 2010, 12:55

dzien dobry :-)
,ciekawe czy sie bardzo zdziwimy :ico_oczko:
oj ciekawe :-)
Dlatego jedziemy do rodziców żeby trochę tej inności zasmakować.
i bardzo fajnie, ze sie zdecydowalas, tez bym chciala, gdyby bylo blizej...
cały wieczór jeszcze nogi mnie bolały (chociaż bardziej prawdopodobne że to na zmianę pogody
to Ty tak reagujesz?
tylko ta jego wyobraznia
chyba zostanie pisarzem :ico_oczko:

My bylysmy na spacerze, przy okazji zrobilam zapasy sloiczkow i kaszki na ten miesiac.

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

07 paź 2010, 13:17

My bylysmy na spacerze, przy okazji zrobilam zapasy sloiczkow i kaszki na ten miesiac.
a ja narobilam tyle sokow dla malej jabklowych ale bedzie za malo :ico_olaboga: ona jak ze sklepu to pija kubeczek dziennie a te to po 2 kubki i niekiedy za malo :ico_szoking: musze zaopatrzyc sie w butle i bedziemy dalej robic, cos tesciowa mowila ze ma dużo wiec męza wysle do niej dzisiaj, a ja po jablka polece, powiem szczeze ze sama te soki pije, i bartek tez a on raczej nie chcial nigdy :ico_szoking: tym razem dodam, tez miete :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
anusiek
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1380
Rejestracja: 22 maja 2009, 20:17

07 paź 2010, 13:26

Shiva, też tak robiłam że brałam malucha i łaziłam póki nie zasnąl no i potem żeby się wyspał człapałam z nim tak z godzinę dwie. Przychodziłam głodna i padnięta a On wyspany i pełen energii... teraz śpi w domu a na spacer idziemy kiedy jest najbardziej aktywny czyli ok 15. No i ja w końcu wiem że żyję a on ogląda ptaki i samochody :-)
anetka607, może synek ma taki etap. Rozbujała wyobraźnia... nie znam się ale pedagog nie zaszkodzi.

mój synek wcale nie chce soków ani herbaty, tylko wodę pije żywiec zdrój i nic więcej no...moje mleko jeszcze.

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

07 paź 2010, 13:27

tym razem dodam, tez miete
jablko-mieta, pycha :-) a jak dzisiaj Twoj zab?

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

07 paź 2010, 13:29

a jak dzisiaj Twoj zab?
nie boli, przeczyscila mi i zostawila otwartego, widac babka sie zna
jablko-mieta, pycha
jednak lepszy mi wyszedl niz samo jablko

[ Dodano: 2010-10-07, 13:31 ]
dzisiaj syn do wody sobie dolal soku, do szkoly, smieszny kolor ma bo taki różowy jakby z malin a nie jablek :-D

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość