Ale śliczne te maleństwa, u mnie też niestety figura zupełnie inna niż sprzed ciązy. Nie ważyłam się i powiem szczerze że narazie nie mam zamiaru, żeby się nie załamywać. Trzeba jednak wziąść się za siebie i poćwiczyć. Dietka dopiero jak przestane karmić.
jejku patrze na te fotki i się rozpływam... Cudowne dzieciaczki ania24l, zgapiłam od Ciebie i zaczęłam kąpciać małą na brzuszzku, strasznie jej się to spodobało zborra, miło spotkać Cię na tym wątku Hanusia urocza
Gabrysia, Oleńka wygląda jak taki mały aniołek
eve.ok, zgrabniara z Ciebie, na zdjęciu nic nie widac abyś miała jakieś boczki
babeboom sprytnie paskiem zamaskowane
Aniu Twoja mała jakoś tak na zdjęciu wklejonym, bardzo mi Jagódkę przypomina... Może przez brak czuprynki podobny
zborra patrzę na Twoja kruszynkę i nadziwić się nie mogę, że Jagódka w porównaniu do niej już duża taka. Mam wrażenie, ze dopiero co ją ze szpitala do domku przywieźliśmy...Czas przy dzieciach biegnie nieubłaganie, nie ma co...
Dziewczyny - wy mi figury zazdrościcie a ja wam możliwości jedzenia tego na co ochotę macie. Ja tylko dlatego tak szybko do formy wróciłam, bo okazało się, że Jagódka to mała alergiczka, a że piersią karmię wymusiła na mnie ostrą dietę Ryż, makaron, kasza, żadnych czekoladek, fast-foodów, żadnych rarytasów kulinarnych...
eve.ok, ja jem tylko śniadanie 1 kromka i czasem przegryze rzodkiewke pomidora, marchewkę albo jabłko to wszytsko, po prostu nie lubię jeść. Nigdy nie miałam problemów z wagą do teraz, w ogóle nie mogę schudnąć po ciąży mimo ze prawie w ogóle nie jem i dużo ćwiczę