Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

A gdzie takie badanie się wykonuje?

W każdym laboratorium Ci je wykonają

Mamę już powoli przygotowałam na taką możliwość i to ona zapisała mnie do ginekologa. Nie była zła ani nic, tylko martwi się właśnie o szkołę czy sobie poradzę jeśli naprawdę jestem w ciąży. Nie mówiłam jej że robiłam testy. Tato jeszcze nie wie. Wszystko okaże się 31.08, bo wtedy mam wizytę ;) Już się nie mogę doczekać.

moja kolezanka rodzila dziecko w marcu,przed matura,od porodu miala nauczanie indywidualne,nauczyciele przychodzili do domu,na niektore egzaminy tylko do szkoly przychodzila.raz nawet wtedy ja jej synka pilnowalam
a na matura zjawila sie z synkiem,tatus z nim spacerowal naokolo szkoly jak mamusia zdawala,zdala na samych 5

[ Dodano: 26-08-2011, 13:37 ]
potem,bez zadnej przerwy poszla na studia
dziecko to nie problem,zwlaszcza jesli ma kto ci pomoc w opiece

cherry177, nie ma czym się martwić bo dasz radę na pewno ,to dziś tak trudno wszystko wygląda

cherry177, dasz rade kochana najwazniejsze, ze mama nie jest zla i umowila Ci wizyte u ginekologa. A jak ojciec dzieciatka??

zwlaszcza jesli ma kto ci pomoc w opiece

święte słowa. Ja jak byłam na studiach zaszłam w ciążę, ale dzięki Bogu, że skończyłam wszystko przed porodem, ponieważ rodzice męża byli chorzy, ja nie mam rodziców tutaj, a opiekuniki drogie, nie dałoby rady inaczej niestety...

Ojciec dzidzi bardzo się cieszy mimo iż jest w moim wieku. Planuje pracować u swojego taty, żeby coś zarobić. Szkołę prawdopodobnie skończy kiedyś zaocznie. Ja wierzę, że zdam maturę i wszystko będzie pięknie ;)

Odezwę się na pewno :)

cherry177, moja kolezanka rodzila dokladnie w studniowke,potem normalnie mature zdala Szok byl jeszcze wiekszy niz normalnie,bo to byla corka naszej pani od geografii Potem poszla na studia,wziela slub z tatusiem dziecka i doczekali sie jeszcze jednego bobasa

Pamietam,ze byl to dla nas szok - ale nikt jej nie dawal odczuc,ze cos jest nie tak ( w tamtym czasie kazdy z nas mial swoj pierwszy raz za soba )

No i wciaz tylko prosilysmy,zeby dala nam poglaskac brzusio

Moja kolezanka rodziła miedzy pisemnym z ustna matura i zdała i to i to :)