hej hej
u mnie dzis luzik:))
mama zabrala malego o 15 do takiego nowo utworzonego centrum zabaw dla malych dzieci, poszla z kolezanka, 2 babcie na 2 wozki i jeszcze nie wrocili. dzis to mam nadzieje ze maly bedzie wybawiony i pojdzie normalnie spac, bez zadnych cyrkow.
wczoraj w nocy to wogole nie spalam, moze ze 2h jedynie, Dawid co go polozylam to za chwile zaczynal plakac. az sie wkurzylam i obudzilam go dzis o 7.30 rano, bo nie bedzie mi zarywal nocek zeby odsypiac w dzien
no i polozylam go dzis na drzemke o 12, to nawet nie kweknał, od razu usnal i spał ponad 2h. teraz sie tez w tym centrum wybawi wiec moze tez zasnie bez przygod
fajne to centrum jest, wykwalifikowane panie tam pracuja i mozna zostawic nawet dziecko samo z nimi za 5zł za h.
dobra spadam cos zjesc bo wylatalam sie z kolezanka po miescie. dopiero co przyszlam do domu i jeszcze nic nie jadlam.
donatka za kredyt