Nie przejmuj się... nie wszyscy się rodzą z poczuciem taktu i nie każdego mama uświadamia o tym co wypada, a co nie... niestety. A poza tym jesteś w ciąży i nie masz co się przejmować zmianami zachodzącymi w Twoim ciele - po porodzie wszysściutko wróci do normy, a nawet może lepiej - roboty przy dziecku jest mnóstwo - młode Mamusie laseczki się robią 
Ja to dopiero ostatnio bym gafę strzeliła - spotkałam swoją koleżankę ze studiów i podekscytowana, że zobaczyłam brzuszek chciałam jej pogratulować i pochwalic się sama - aż nagle podszedł jej chłopak, przerwał naszą rozmowę i zobaczył mój brzuszek, po czym mi pogratulował i zapytał swoją ukochaną kiedy już w końcu oni zabiora się za staranka o dzidziusia!?
Boże, jak dobrze że nie zdążyłam jej pogratulować, bo po prostu jej się przytyło i na pewno byłoby jej przykro, a to nie było moim zamiarem 
No ale brzuszek na prawdę wystawał bardzo na tle jej chudziutkich nóżek 
nie chce mi się fotkać 
Może jakoś jak mnie najdzie natchnienie 
Połówkowe sama nazwa mówi że powinno się w 20 tygodniu robić. No ale dobra nie nakręcam się.
i zawsze lekko tłuszczykiem byłam obrośnięta w okolicach brzucha, bioder, tyłka... cóż z siostra to jak wypisz namaluj identyczną figurę mamy.... ale jednego się naumiałam przez moje życie...l mianowicie komentarze ludzi mam w doopie przecież każdy zdaje sobie sprawę z tego jak wygląda i nikt o tym mówić nie musi a jak to mój mężul powtarza... "więcej ciałka do kochania" 
