Re: wiosna-lato 2013
: 14 mar 2013, 10:37
ja ogarniam mieszkanie na raty.
mięsko mi się na obiadek rozmraża, zaś obiorę ziemiaczki, potem jak M. będzie wracał to ma kupic jakąś surówkę i będzie obiadek.
pozamiatane już mamy w mieszkaniu, prania do zrobienia nie ma. mogę spokojnie grzac się pod kołdrą.
laski, a myślałyście o chrzcinach? kiedy planujecie?
mięsko mi się na obiadek rozmraża, zaś obiorę ziemiaczki, potem jak M. będzie wracał to ma kupic jakąś surówkę i będzie obiadek.
pozamiatane już mamy w mieszkaniu, prania do zrobienia nie ma. mogę spokojnie grzac się pod kołdrą.
laski, a myślałyście o chrzcinach? kiedy planujecie?