Witajcie kochane
No ja też już mam wszystki papiery wypisane dotyczące zasiłku rehabilitacyjnego i w poniedziałek zawiozę do ZUSU.
Upiekłam właśnie babkę migdałową, hmm pierwszy raz i do tego z przepisu, ciekawe jaka w smaku.
Idę jutro do koleżanki na plotki i zawsze któraś z nas cosik dobrego piecze.
Byliśmy z M. dzisiaj w sklepie po drzwi i okna, już zamówione i jutro mają przyjść na pomiar. Ale fajnie
Wczoraj natomiast byliśmy na mieszkaniu i też trochę porobiłam, ale się oszczędzała, tylko troszkę tapety pozdzierałam z mojej wysokości.
Ja na szczęście nie mam żadnych problemów z bólem brzucha. Niestety tylko te nerki mogą mi się przyplątać, ale na razie działam zapobiegawczo. Zgagi też jeszcze nie miałam, ale czytając o Was to pewnie mnie to nie ominie.