Strona 323 z 790

: 08 lip 2008, 16:37
autor: mariola
My po spacerku.musiałabym wziasc sie za porzadki ale nie mam weny do tego.

: 08 lip 2008, 16:49
autor: pinko
Cześć dziewczynki :-)
My mamy dzisiaj zakręcony dzionek, rano sprzątanie, potem musiałam odebrać zdjęcia, do starego mieszkanka po filmy i do ortopedy ze skierowaniem zaległym. Dopiero przed chwilą wróciłam do domku i wzięłam się za obiadek. Kalafiorek się już gotuje, a mielone zaraz będę smażyć, bo Jarek poszedł po jajka :-)
Madziarka, jest 7 serii "kochanych kłopotów", my jesteśmy w trakcie oglądania 6.
Co do włosków, to zainspirowałaś mnie tymi kucykami u Martynki, jutro też kupię Uli jakieś fajne gumeczki i pobawię się w fryzjera ;-)
mz74, fajne zdjęcia, Pawełek słodki chłopak :-)

Lecę kończyć obiadek.... później zajrzę ;)

: 08 lip 2008, 19:13
autor: iwona83
Czesc

ja dalej nie mam internetu choc telefon mi juz podlaczyli wogole ten sam facet przyjdzie internet podlaczyc tylko ze znowu musimy swoje odczekac dalej was nie doczytalam ale fajne fotki powklejalyscie

wczoraj bylam u pediatry majka wazy 7820 i ma 73cm ja dalej pracuje i troche maloi czasu spedzam z majeczka :ico_placzek:

mam nadzieje ze w koncu podlacza mi internet to bede na bierzaco

buziaczki

: 08 lip 2008, 19:48
autor: Renia0601
A właśnie my na szczepieniu dzisiaj byliśmy i Artur waży 8.550 i ma około 70 cm według miarki takiej niewiem czy dokładnej bo body mu kupuję na 80 już :ico_noniewiem:
Zaraz się będziemy kąpać i spać ale niewiem jak bo wstał 10 minut temu.

: 08 lip 2008, 20:45
autor: Fintifluszka
Cześć dziewczyny, śliczne fotki...z tymi kucykami to pozazdrościć-mam nadzieję, że mnie Bozia obdarzy córcią której będę mogła czesać włoski :ico_oczko:

a Pawełek już taki duży i jakie bystre spojrzenie :-)

My dzisiaj poszliśmy pod wieczór na spacer nad rzekę-w końcu Kuba znalazł dla nas chwilkę :ico_sorki: tylko, że pogoda była conajmniej nie pewna, bo się bardzo chmurzyło i troszkę wiało chłodkiem...

Obrazek

położyliśmy Gabiego rano na macie i poszliśmy na dół po obiad, wchodzimy a On tak daleko się odturlał:

Obrazek
jeszcze jeden obrót i by się trzasnął w szafkę :ico_nienie:

widzę, że pora szczepień i wizyt lekarskich, bo podajecie wagę dzieci :ico_oczko: my też się w piątek wybieramy...
Renia Artur ciężki chłopak-nie tak jak Mirek w prawdzie, ale kawał chłopaka i tak :ico_oczko: Gabriel pewnie w okolicach 7500 będzie ważył :ico_noniewiem: no i ma już z 72cm-a z tymi ciuszkami to jest taka oszukana miara, bo ja Gabrielowi 80 ubieram już dawno, w zasadzie to w przyszłym tygodniu zamierzam kupić kilka ciuszków na 86, bo tych parę 74 które były dobre robi się za małe-odpada więc trochę ciuszków i robi mi się za mało, więc już nie będę na 80 kupować, bo też za miesiąc-1.5 pójdą w odstawkę...

: 08 lip 2008, 20:48
autor: pinko
Mam teraz chwilkę, Ula wykąpana, najedzona i już śpi, mężuś od kompa właśnie wstał, więc moja kolej :-D

Klaudia, fajne zdjęcia, a ten rowerek musi być bardzo wytrzymały skoro dwóch mężczyzn utrzymuje ;) Zdjęcie z Noddym po prostu bomba, a Norbercik za szczebelkami to już słodki odlot... hehehhehe
Pinko no te włoski Uleńki sa poprostu nie do przebicia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Dziękujemy bardzo :-)
Odpowiadając na pytanie Justynki sprzed paru dni - Nadia jeszcze sama nie siedzi, chyba że ją oprę o coś. Ale na czworakach już coraz pewniej staje.
Ulek też jeszcze sama nie siada i sama nie siedzi sztywno, muszę ją podpierać, niestety sama się też nie przewraca na brzuszek, lepiej jej idzie obrót z brzuszka na plecki :-)
Wogóle to ostatnio dawałam mu pojeść świeżych malin. Były troszkę kwaskowate ale i tak chętnie jadł.
Ulek też malinki chętnie wciąga, krzywi się ale buzię chętnie otwiera :-)
mam nadzieje ze w koncu podlacza mi internet to bede na bierzaco
Czekamy niecierpliwie :-)
mz74, Pawełek to prawdziwy mężczyzna, jak się na niego patrzy to nie ma wątpliwości, że to chłopak :-) i ma takie super duże śliczne oczęta :-)
Co do prasowania ubranek, to ja też nie znoszę, a przy okazji przeprowadzki, przestałam je prasować i jestem o wiele bardziej szczęśliwsza i mam o wiele więcej czasu, a ubranka wcale nie wyglądają źle :-)

Mam pytanie, kupuję Uli co jakiś czas jakiś obiadek lub zupkę dla maluchów, ale jej to nie bardzo podchodzi i niechętnie chce to jeść. Powiedzcie mi, czy jak same robicie obiadek np. ziemniaczek z marcheweczką, to solicie troszkę czy nie dodajecie ani grama soli?

: 08 lip 2008, 20:50
autor: Fintifluszka
A już z dwa tygodnie temu miałąm pochwalić swojego synka... Od urodzenia nie umiał smoczka sam trzymać-wiecznie w kilka pieluch buzię miał zawiniętą, żeby mu nie wyleciał, a teraz już jest dużym mądrym chłopcem i chyba zrozumiał na czym polega mechanizm ssania smoczka :ico_oczko: pięknie sobie radzi bez obkładania pieluszkami :ico_brawa_01:

a dzisiaj już trzeci raz uspiłam Go na noc na rękach... wiem, że rak nie powinno sie robić, żeby nie przyzwyczajać i bla bla bla... ale On może być nawet bardzo zmęczony i nie zaśnie tylko sobie wymyśla w łóżeczku jakieś zajęcia i zabawy i turla się i co tylko, a jak Go wezmę na ręce to zaraz mu się oczka kleją... jedna kołysanka, 10 minut polulam i śpi jak kamień... On sie nie męczy i ja razem z nim...

: 08 lip 2008, 20:54
autor: pinko
mam nadzieję, że mnie Bozia obdarzy córcią której będę mogła czesać włoski :ico_oczko:
Na pewno :ico_oczko: Super zdjęcia wkleiłaś, bardzo mi się podoba to w podpisie :-) Gabik takim tajemniczym wzrokiem patrzy w obiektyw.... hehehe :-)

: 08 lip 2008, 20:56
autor: Fintifluszka
zy jak same robicie obiadek np. ziemniaczek z marcheweczką, to solicie troszkę czy nie dodajecie ani grama soli?
ja wiem, że się niby nie powinno, ale zawsze daję małą szczyptę soli-niby prawie nic, a jednak poprawia smak... po prostu jak spróbowałam tego mdłego paskudztwa ze słoiczka to mi się żal Gabiego zrobiło, że musi to jesć :ico_noniewiem:
a Pinko, my zaczęliśmy od marchewkowej z ryżem, a później jakoś poszło-nie wiem, czy trzeba znaleźć coś odpowiedniego czy po prostu odczekać... teraz Gabriel je wszystko właściwie, ale jak nie ma chęci to nawet kaszki porannej odmówi... ostatnio mu kupiłam nestle z morelami i z malinami, na razie próbujemy malinową, ale chyba bananowa mu bardziej smakowała

[ Dodano: 2008-07-08, 20:57 ]
Super zdjęcia wkleiłaś, bardzo mi się podoba to w podpisie :-) Gabik takim tajemniczym wzrokiem patrzy w obiektyw.... hehehe :-)
dziękuję bardzo-nie wiele mamy zdjęć z tatą, bo mało ma dla nas czasu :ico_placzek:

: 08 lip 2008, 21:00
autor: Renia0601
justyna rewelacyjne zdjęcia, najbardziej jednak podoba mi się to w podpisie :ico_brawa_01:
pinko na początku nic nie soliłam, a teraz szczyptę zdarzy mi się posolić żeby się też przyzwyczajał do tego smaku, a jeśli chodzi o niego to on woli nawet bez soli, mi nie smakuje ale jemu owszem.
Artur też już wykąpany, teraz moja kolej i może spać a może coś więcej :ico_oczko: