Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

lalunia ja tutaj dostalam taki opis,jak oni wywoluja,to nie daja kroplowki tylko smaruja zelem i kaza chodzic co godzina kontrola,jak nic nie ruszy to jeszcze raz smaruja i to samo,nie smaruja wiecej niz 2 razy na dobe wiec nastepnego dnia to samo jesli nadal nic i tak moze byc 2 dni jesli nadal nic to robia dzien przerwy i znowu to samo,czekaja azszyjka bedzie calkowicie mieka i musi byc co najmiej 3 cm rozwarcia,wtedy moga przebic pechez plodowy zeby odeszly wody i cos tam podaja zeby w koncu urodzic,jak to czytalam to ale to anglia i jest moze inaczej niz w polsce

jusgrze oo widze że jesteś nowa, fajnie, kolejna babeczka do pogadania, dzięki za info, kurcze no zobaczymy co to bedzie, ja jestem tak zakręcona że nie wiem nawet jak sie przechodzi na macierzyńskie, skąd zus będzie wiedział że już urodziłam, wcale sie na tym nie znam a chorobowe będe miała już do końca, i tak mało mi zostało więc nie ma mowy że wróce do pracy na te kilka dni, bo teraz mam l4 do 7 marca a termin na 14


Monika jakie żele? łojej pierwsze słysze że są jakieś żele

Lalunia właśnie rozmawiałam z kadrowa i u mnie w pracy jest tak, że to ZUS przelewa pieniążki na nasz zakład a zakład mi na konto. I ja normalnie dostaje pasek od nas z firmy. Niewiem jak to jest w praktyce bo dopiero teraz jest pierwszy misiac jak jestem na chorobowym

[ Dodano: 2008-02-27, 15:11 ]
Monika a Ty gdzie sie tak spieszysz?? Poczekaj jeszcze na kolezanki z lutowymi terminami

[ Dodano: 2008-02-27, 15:12 ]
A ja zwolnienie mam do 14 marca a termin na 12 ( ten pierwotny )

[ Dodano: 2008-02-27, 15:15 ]
Ja tez o żadnych żelach nic nie słyszałam. Za to wiem , ze czasami podaja jakąś kroplówke na przyspieszenie. ale od czego to zalezy to tez niewiem. Jednego jestem pewna - ja napewno zemdleję , bo jestem mało odporna na ból i wogól nie moge patrzyc na żadne zabiegi b zaraz zawrót głowy i słabości mnie ogarniają.

zirafka ojejej nie wyobrażam sobie , jak dasz rade w takim wypadku?
ja w sumie nie patrze też na pobieranie krwi, odwracam głowe a rodziłam z zamkniętymi oczami nie chciałąm widzieć tego i łożyska też nie chciałam widzieć a fuj ble hiihii ale ja nie mdleje i nie mam zawrotów głowy, nigdy nie miałam, nie doświadczyłam tego.

Właśnie wracam od lekarza. Płyn owodniowy w normie, maluszek ma 3800 g i czuje się dobrze. A ja ma silną infekcję grzybiczną w środku, dostałam globulki. Szok, bo nic mnie nie szczypie ani nie piecze. Muszę ją wyleczyć do porodu. Więc nóżki razem i nici z rodzenia

ojojoj skąd to sie bierze te grzybiczne gówna że pozwole sobie tak brzydko to nazwać

ja mam dziś ochote na szampana, najchętniej ze dwie lampki bym wychlapała duszkiem!!

własnie wrocilam od gin z mala wszystko dobrze nic sie nie zmienilo ,głowka jest nadal dosc wysoko ale szyjka jest juz mocno skraca, kazal mi przyjsc 7 i powiedziala ze jak do tego czasu blowka bedzie nadal dosc wysoko tobedziemy myslec co dalej, nie dala mi 100% ze donosze ciaze do 19 marca bo u mnie porod moze zaczac sie od odejscia wod, mowilam jej o tych skurczach i powiedziala ze one wcale nie musza mnie mocno bolec dopiero te parte moga mie bolec, wiec widzicie kazda ciaza inna, jak nie urodze do 19 to 27 marca na wywołanie ale ja tak dlugo nie mam zamiaru chodzic bo zwariuje, oczywiscie pytalam ja o wywolanie przed terminem, a ona ze to nie jest dobre dla dziecka bo dziecko jak bedzie gotowe zeby sie urodzic to samo sie zacznie, i tez mi mowila o kroploce i mowila ze przed terminem moze nawet nic nie dac a tylko zaszkodzi dziecku.
jesli chodzi o chodzenie na pogrzeby to ja bylam na pogrzebie mojego taty w lipcu ale nie wiedzialam ze jestem w ciazy,ale jak w grudniu zmarł moj tesc to nie poszlam nie czułam sie na siłach, ale nic nie wiem o przesadach.dzis moje corka bardzo malo sie rusza gdyby nie ta wizyta to bym sie bała dzis o nia. acha dzidzius wazy 3600. ide chyba zaraz spac bo wykonczona jestem ta droga, zrobie sobie chyba cos dobrego do jedzenia, ale nie wiem na co mam ochote to do jutra dobranoc.

basia24 ty sie tak nie spiesz bo jeszcze ja przed tobą ide pierwsza hihihi

Dziewczynki, poczytałam trochę, idę spać, jutro napiszę.

Dlatego też sama siebie siee na tej porodówce nie widzę i sama niewiem jak sobie poradzę.